Forum Bieganie.pl

Czesc. Zapraszam do komentowania, liczę na podpowiedzi jak usprawnić trening.

ASK, forum było już w 2003 a może i wcześniej, w 2003 ja się zarejestrowałam
To takie drobne sprostowanie

Powodzenia w realizacji celów, będziemy oczywiście dopingować i pomagać!

ASK fajnie, że założyłaś bloga.
Wrzuć sobie w stopkę linki do bloga i komentarzy - łatwiej będzie trafić.

Przykładowo:
Blog ASK
&
Komentarze ASK

Edit:
Pierwszy zarejestrowany na forum jest z 2001 r.
Myślę, że ten rok 2005 jest pomyłkowy lub błąd jest w konstrukcji zdania

Poprawilam. Coz, warsztat dziennikarski to cos, co musze przyswoic - sprawdź informację, zanim ja podasz.

Ania!!
Plan Bartoszaka pewnie jest ok, ale nie wiem, czy zauważyłaś, że przed BPS zaleca on bieganie ok 45-50km/tydz przez 2-3 miesiące, co ma być twoją bazą pod wykonanie planu(do września to za mało...)
obawiam się też, że jak zaczniesz robić tempa od razu, jak podaje plan, to będzie ci zwyczajnie za ciężko, szczerze, to ja sama nie wiem, czy ubiegłabym to wszystko, serio

Ja uparcie będę powtarzać, że żaden plan nie jest ci potrzebny, tylko regularność i podkręcenie tempa na jednym treningu tygodniowo, no ale będę trzymać kciuki!!

PS. Zobacz na forum plan Adama Kleina, do zapętlenia, czy jakoś tak. Uważam, że przyniesie więcej korzyści niż plan na 45 minut

Popieram co napisała katekate.
Plan masz tu: https://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=7354

Hm, za planem przemawia u mnie to, ze jak mam zapisane na kartce, co będę robić za tydzień, 2, 3, to zrobię, jak nie ma takiej rozpiski w kalendarzu, to boję się, że nie będę miała motywacji. Ale może macie racje, raczej wszystko za tym przemawia.e
Keiw, a jak się takie skrótowe linki robi? Ja tam jestem słaba z komputera.

To rozpisz sobie Ania plan Adama na poszczególne tygodnie, urozmaic sobie tempami, czy objętością i wydrukuj

ASK - masz poniżej. Dałem w "code" tak widać strukturę. Ewentualnie daj "Cytuj" na moim poście i sobie skopiuj.
Z "Code" też możesz skopiować i wklej sobie w podpis -> https://bieganie.pl/forum/ucp.php?i=pro ... =signature
czyli bez "Code":

Mój blog
&
Komentarze do bloga

***
Oczywiście kolor tekstu można zmienić, lub usunąć.

***
Tak jak katekate napisała rozpisuj sobie plan na każdy tydzień. Zapewne możesz go "zaprogramować" również w zegarku.
Ja sobie tak robię w Polar a Garmin zapewne też tak ma.

Keiw, dzięki. Człowiek uczy się całe życie.

No pewnie
Z każdych zawodów też powinna płynąć nauka, nawet z tych, które nam nie wyjdą

Wysłane z mojego SM-G950F .

Hej,
będę zaglądał, moje miasto

Podrzucę 2 typy na jesień: Co roku jest jeszcze fajne 10km w Oławie ok. 15-16 października. Trasa jest płaska, szybka i atestowana - nada się pod życiówkę i idealny mocny trening 3 tygodnie przed listopadowym HM. Nie wiem, jaki HM biegniesz -> ale 4 listopada to pod Świdnicę podchodzi. Jeśli celem jest życiówka, to ja na początek listopada polecam Kościan. Fajna płaska trasa (biegłem, Świdnicy nie biegłem, ale ponoć na życiówki nie najlepsza), genialna atmosfera - nic, tylko biegać

marek84 pisze:Hej,
będę zaglądał, moje miasto

Podrzucę 2 typy na jesień: Co roku jest jeszcze fajne 10km w Oławie ok. 15-16 października. Trasa jest płaska, szybka i atestowana - nada się pod życiówkę i idealny mocny trening 3 tygodnie przed listopadowym HM. Nie wiem, jaki HM biegniesz -> ale 4 listopada to pod Świdnicę podchodzi. Jeśli celem jest życiówka, to ja na początek listopada polecam Kościan. Fajna płaska trasa (biegłem, Świdnicy nie biegłem, ale ponoć na życiówki nie najlepsza), genialna atmosfera - nic, tylko biegać

Oława 03.09.2017

Ania, napiszę to, co radzi Tobie zawsze Katekate - biegaj po prostu, olej wszelkie plany. Wiesz, jak jest z Twoim zdrowiem, często chorujesz, często coś wypada. I później jest frustracja, że plan niezrealizowany, i zapętlasz się w tym.
Biegaj, ćwicz, zapomnij na razie o planach, a będzie ok.
Jesteś osobą bardzo zorganizowaną i musisz mieć wszystko poukładane, rozumiem, bo też taka jestem, ale nauczyłam się czasem odpuszczać i naprawdę jest mi z tym znacznie lepiej.

Po drugie - core stability możesz robić po każdym bieganiu, to zajmie Ci 10-15 minut a da naprawdę wiele korzyści - też dla sylwetki, wagi. Im częściej, tym lepiej.
Uważam, że w Twojej sytuacji powinnaś większy nacisk położyć na ćwiczenia.

Też będę zaglądać, choć regularności w odzywaniu się nie obiecuję (tzn jestem pewna, że jej nie będzie ), ale regularnie będę Cię wspierać i trzymać kciuki