Bieganie.pl https://bieganie.pl/forum/ |
|
Logadin - komentarze https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=55139 |
Strona 1 z 102 |
Autor: | Logadin [ Wt, 25 kwietnia 2017, 15:42 ] |
Tytuł: | Logadin - komentarze |
Komentarze do wątku --> http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=55138 |
Autor: | Wookasch [ Wt, 25 kwietnia 2017, 19:09 ] |
Tytuł: | Re: Logadin - komentarze |
O proszę, siema ![]() Plany startowe na siepień 2017: grubo ![]() Będę zaglądał! |
Autor: | mihumor [ Śr, 26 kwietnia 2017, 13:29 ] |
Tytuł: | Re: Logadin - komentarze |
Plany masz ciekawe i życzę powodzenia. Startów masz zaplanowane bardzo dużo i chyba trudno będzie o wpisanie tego w sensowny i metodyczny trening coby to spójne było. Rozumiem, ze wiele startów to jest na zaliczenie czy przebycie bo by tu wyniki robić we wszystkim to czasu nie styknie by potrenować, odpocząć i ogarnąć sprzeczności pomiędzy wymaganiami pod różne zawody. Przeskok z 2.59 na 2.50 to tak tylko na papierze łatwo wygląda, to jednak jest zupełnie inny poziom i inne wymagania i wiele rzeczy do poprawienia i dopięcia, zwłaszcza w kwestii wytrzymałości i wytrzymałości tempowej bo tu chyba brakuje najwięcej i to jest głównie do poprawienia. |
Autor: | Logadin [ Śr, 26 kwietnia 2017, 15:08 ] |
Tytuł: | Re: Logadin - komentarze |
Wookash - a siemanko ![]() mihumor - wszystkie starty ultra traktuję bardzo lekko, głównie jest to mój sposób robienia objętości. Triathlon to też 100% zabawa - startuję w nim nie trenująć ani pływania ani roweru - do wody wskakuję jedynie podczas zawodów, jedyne treningi rowerowe to jak jadę rowerem miejskim z/na trening. Pełne roztrenowanie planuję na 3-4 tydzień lipca. Ten rok jeżeli chodzi o starty to chyba mój najlżejszy od 3-4lat. Na poważnie biec planuję Frankfurt, Bieg Ursynowa na 5km oraz 10km 11 listopada (na wiosnę został mi tylko półmaraton w Łomży ale z tego co widzę po profilu trasa do łatwych nie należy). Chciałbym też jeden poważny półmaraton na jesieni ale nie wiem czy uda się jakiś sensowny termin znaleść (myślałem, też o zamianie Frankfurtu na połówkę w Walencji, a maraton znaleść na grudzień ale to wszystko jeszcze płynne). Co do 2:50 zdaję sobie sprawę, że lekko nie będzie. Na plan minimum będę się wpierw nastawiał na 2:55. Pocieszam się jeszcze tym, że mam spore zapasy w zbijaniu samej wagi oraz dalej względnie niedużym kilometrażu + bardzo dużym progresem w ostatnim roku gdy zacząłem współpracę z trenerem. |
Autor: | mihumor [ Śr, 26 kwietnia 2017, 15:18 ] |
Tytuł: | Re: Logadin - komentarze |
W Walencji jest dobra trasa i dużo szybkich biegaczy, generalnie wysoki poziom. Końcem października może być jednak dosyć gorąco, gdy biegałem tam całego w listopadzie to było powyżej 20 już na starcie i słońce dosyć uciążliwe. Na plus na pewno też organizacja i fanatyczna publika. Maraton w grudniu dobry to Pisa lub końcem listopada Florencja. Też myślałem o Frankfurcie ale nie lubię przesadnych masówek i raczej wybiorę coś innego w tym terminie. |
Autor: | Logadin [ Śr, 26 kwietnia 2017, 15:22 ] |
Tytuł: | Re: Logadin - komentarze |
Ooo wielkie dzięki za Pisa i Florencja. Frankfurt chciałem brać głównie ze względu na szybką trasę ale wtedy nie myślałem jeszcze by też biec HM na jesieni. W takim razie przejrzę sobie oba ww. biegi i możliwe, że połączę jeden z nich z Walencją - akurat upały w miarę dobrze znoszę podczas biegu + połówka to jednak i x2 krócej na trasie i słońce jeszcze nie tak wysoko. |
Autor: | mihumor [ Śr, 26 kwietnia 2017, 15:43 ] |
Tytuł: | Re: Logadin - komentarze |
Walencja jest super jako miasto, miejsce startu i meta to na pewno duży plus i generalnie warto pojechać i pobiegać. Maraton tam to na pewno organizacyjnie 1 liga wiec połówka też pewnie kurze spod ogona nie wypadła. Florencja to też świetna organizacja i magiczna trasa - bardzo szybka i dla miłośników krętych szlaków ale to dla mnie na plus bo odpada kwestia problemów z wiatrem czy słońcem a i nudy nie ma (wąskie uliczki - problemy z GPSem). Pisy nie biegałem ale tam jest zupełnie płasko w mieście z tego co pamiętam i to na pewno mniejsza impreza niż Flo i Val bo to są już duże maratony na naście tysięcy ludzi. Ja pobiegam połówkę w Kraku 15.10 a maraton w listopadzie ale jeszcze nie mamy decyzji gdzie. Plany wstępne to Porto albo Werona, no chyba, ze Florencję powtórzymy bo wspomnienia mamy lepsze niż dobre. |
Autor: | Logadin [ Śr, 26 kwietnia 2017, 15:53 ] |
Tytuł: | Re: Logadin - komentarze |
Ok - przekonałeś ![]() Plus będę wiedział mniej więcej gdzie jestem z czasem na maraton po Walencji. Więc będzie odpowiednio 22 października Walencja HM i finał we Florencji 26 listopada, a pomiędzy Bieg Niepodległości. |
Autor: | div [ N, 7 maja 2017, 20:46 ] |
Tytuł: | Re: Logadin - komentarze |
Hej, fajna relacja ![]() Odniosę się jeszcze do sytuacji o pytanie "kto co biegnie" bo wydaje mi się, że byłem bezpośrednio zamieszany ![]() |
Autor: | Logadin [ N, 7 maja 2017, 21:00 ] |
Tytuł: | Re: Logadin - komentarze |
div - na bank musieliśmy wtedy być koło siebie ![]() Yup, tak czułem, że zawodnik przede mną duuużo szybciej cisnął, widać że inny poziom. Mam nadzieję, że sobie jedynie tylko coś naciągnął. |
Autor: | AFC [ Cz, 22 czerwca 2017, 15:34 ] |
Tytuł: | Re: Logadin - komentarze |
Hej, Chciałem zapytać czy na siłowni stosujesz jakiś trening obwodowy "pod bieganie"? Czy może robisz standardowe treningi siłowe? I jak Ci sie udaje biegać tyle na bieżni bez zanudzenia sie na śmierć? ![]() Wysłane z mojego ALE-L21 . |
Autor: | Logadin [ Cz, 22 czerwca 2017, 16:15 ] |
Tytuł: | Re: Logadin - komentarze |
Hej ![]() Na siłowni zwykle robię taki w miarę standardowy zestaw - 6x12 pompki co seria to inne (wąskie, szerokie, archery, diamenty etc) później 3x 12 dipy i 3x 15 podciągania z leżenia na TRX. Później lecą zwykle hantle i dalej masyzny na klatkę piersiową. Na koniec zabawy na piłce do pilates i bosu na równowagę, gumy i rolowanie. Jak czas pozwala i trening dzień wcześniej nie był akcentem to jeszcze dodaję coś na nogi jak przysiady czy wykroki z niewielkim obciążenim (około 20kg). Akurat z bieżnią problemów nie mam zupełnie gdy wyskakuje akcent. Najbardziej lubię podbiegi, bo idealnei moge ustawić to co chcę i na bank nie idzie zwolnić w trakcie no chyba, że zeskoczyć z taśmy. Wszelkie płaskie interwały też szybko wchodzą, bo cały czas coś się dzieje. Gdy jest zwykłe wybieganie, fakt czasem nudno jest (zwłaszcza, że biegam bez muzyki) ale plusem siłowni u mnie jest to, że dookoła sporo ludzi, więc chcąc nie chcąc idzie czymś zająć głowę ![]() ![]() A jeżeli pytanie było o bieżnię tartanową, to po prostu uwielbiam to wyliczenie odcinków co do metra + to, że akurat na Agrykoli biega tak dużo ludzi dookoła i wytwarza się taka fajna atmosfera ![]() |
Autor: | AFC [ Cz, 22 czerwca 2017, 16:17 ] |
Tytuł: | Re: Logadin - komentarze |
Dzięki, chodziło o mechaniczną ![]() Wysłane z mojego ALE-L21 . |
Autor: | b@rto [ Pt, 21 lipca 2017, 15:17 ] |
Tytuł: | Re: Logadin - komentarze |
Ja bym minimalnie przyluzował, ale nie tak jak przed startem docelowym. |
Autor: | Logadin [ Pt, 21 lipca 2017, 17:26 ] |
Tytuł: | Re: Logadin - komentarze |
Właśnei ciekaw jestem czy przy tym dystansie jest sens luzować? Ostatni start na 5-tkę podczas Biegu Ursynowa leciałem z pełnego treningu i czułem się dobrze. Z drugiej strony ten start nie jest docelowy i możnaby stestować start z wypoczynkiem przed. |
Strona 1 z 102 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |