To będzie największe wydarzenie tej edycji pandemicznego

Już wystarczy, że zejdę na 3000m :D Wyrwę po 3'10-15 i będziesz mnie zbierał łyżeczką z tartanu po połowie dystansu XD

To druga część będzie lepszym wydaniem pandemicznego. Pasuje

Zaznaj szczęścia w ... półtoraku

Dzisiejsze 20x 200/200 udało się nagrać. Wpierw zrobiłem 15 powtórzeń w adiosach i na ostatnie 5 nałożyłem kolce - to jedno z nich, po 33.00sek https://www.youtube.com/watch?v=lPGDcXxWXzU. Tempo miało być żwawe ale względnie swobodne i bez piłowania i takie było.
Za to sylwetka jak była rozwalona na boki, tak dalej jest :D

No trochę jest... Jak masz barować to baruj Przemka, a nie mnie

Jak wrażenia z kolców ? Spoko co ?

Kurde super, ja myślałem, że to twarde, a to amortyzacja jak moje Adiosy paroletnie fajnie. Zobaczę czy jutro coś łydki odczują.
Następnym razem będę chciał coś mocniej w nich pobiec i ma wypoczeciu, a nie po 15tu seriach :D
Ale wrażenia mega pozytywne, szok, że takie miękkie i lekkie.

Ależ dzisiaj kapitalne bieganie, w końcu jakiś trening poza ostatnią niedzielą, gdzie faktycznie widać mocny progres.

fakt, ładnie wygląda, szczególnie w dzisiejszych warunkach. a jak odczucia po 3'30? piłowanie czy raczej luzik?

PS. opłać start 19ego!

Pierwsze trzy bajka, następne już czułem, ten 'trucht' za wiele nie pomagał :D Nie było jakiejś orki niestworzonej czy ciśnięcia w trupa, ale takie 8-8,5/10 na ostatnich 200m dwóch ostatnich 500-tek to było.

Spokojnie - jest czas

Coraz mniej.
Opłać w końcu.

A ja wczoraj tak chwilę po 12, jadąc Wybrzeżem Szczecińskim, widziałem Logadina, jak pomykał koło Stadionu Narodowego.

Ooo, a faktycznie Była 20-tka zmiennego.

uważaj bo znikniesz
Zostało ci 10 dni...
Potem będziesz mega ogórem!! OGÓRASEM

Zaszczytny tytuł ogorasa już w tym roku został przypisany, ale w przyszlym roku jest jednym z faworytów .P

Osoby uciekające od zawodów głosu nie mają.