Ale spodobalo sie? Chyba tak?
Cytuj:
Zebrałem też doświadczenie, na tak krótkim dystansie nie ma sensu nic jeść. Trzeba być niezależnym piciowo.
Czy nic jesc, to bym nie powiedzial, ale na takim dystansie wystarczaly mi zele w strefach zmian + ISO na rowerze.
Ale jak jest upal, to pic trzeba i chlodzic sie jak tylko sie da.
[qoote]W każdej dyscyplinie jestem w stanie się poprawić, czyli jest dla mnie nadzieja. Muszę kupić jakieś okularki dla oczodoły neandertalczyka.
Rower też mam kiepski, zwłaszcza w porównaniu z innymi zawodnikami, ale koresponduje z moimi umiejętnościami.
Bieg powinien pójść lepiej, trochę odpuściłem - przyznaję się - nawet nie zafiniszowałem.[/quote]
Okularki musza dobrze lezec, nie ma bata. Ja jestem dosc czuly jesli o to chodzi i na wody otwarte Zoggs Predator sa swietne.
Jezeli wezmiesz wersje ze szklami polarazacyjnymi, to w zasadzie kazde warunki ogarna.
Zw zgledu na konkstrukcje dopasowuja sie dobrze do roznych twarzy i kleja tak, ze oczy moga wyssac
O takie (to jest nowa wersja, lzejsza i jeszcze lepsza IMO niz poprzednia, ktora tez mam):

Cytuj:
Żona zadowolona, że nie wróciłem zarżnięty do domu, tylko normalnie funkcjonuję. Może to jest metoda? Krótkie dystanse?
Na krotkim mozna sie tez niezle wypstrykac. Wiele zalezy od trasy i pogody
Powodzenia w dalszych treningach!
