Strona 1 z 1

Żywiec - komentarze

: 17 cze 2014, 13:12
autor: Żywiec
Żywiec zaprasza do komentowania.

Czuwaj :bum:

Re: Żywiec - komentarze

: 17 cze 2014, 13:34
autor: sochers
No to komentarz numero uno :) jak cel na połówkę? Z wyników wychodzi <1:50 z tego co widzę? Powodzenia.

Re: Żywiec - komentarze

: 17 cze 2014, 13:43
autor: Żywiec
Ho ho!

Witam numero uno! Cel na połówkę to "dobiec" lub "dobiec w 2h i mieć siłe na pifo" :bum:

Re: Żywiec - komentarze

: 17 cze 2014, 13:56
autor: neevle
Namawiam na 1:55 :) 1:50 trochę ryzykownie, biorąc pod uwagę, że nieco ponad dwa miesiące pozostałe do połówki to trochę mało na porządne wybieganie się, ale i 2h jest średnio ambitne - ja to łamałam ze sporo gorszej dychy. ;)

W każdym razie będę zaglądać i powodzenia.

Re: Żywiec - komentarze

: 18 cze 2014, 13:30
autor: sochers
A ja bym ambitnie podszedł i trenował na 1:50 :) bo co prawda Twoja życiówka na 10k daje z kalkulatora 1:50:xx, ale patrzac na treningi na Endo, gdzie robisz 10k w 52 minuty a ostatnie kmy lecisz 4.20-4.30, to masz potencjał :) Pytanie, czy trenujesz na 100%, czy masz rezerwy, i jak bardzo wyżyłowane masz życiówki? Zrób sobie test na 5k, np. na parkrunie na 100%, i wtedy przelicz.

Mnie w przygotowaniu do pierwszej połówki najbardziej pomogły długie wybiegania, tak 15-17km. Psychologicznie poznajesz dystans, organizm się do niego przyzwyczaja, a przede wszystkim - to najlepszy środek treningowy. A w dwa miechy, to ładne kilka długich wybiegań zrobisz :) I będzie <1:50 :)

Re: Żywiec - komentarze

: 25 cze 2014, 10:10
autor: Żywiec
sochers - dzięki, planuję pobiec w Parkrunie tak na 98%, ale nie mieszkam w "dużym mieście" i to wymaga zaplanowania, dojazdu itp. Tak jak piszesz muszę zacząć robić dłuższe wybiegania, żeby przygotować się nie tyle fizycznie co psychicznie.

Ostatnio dłuższa przerwa była - achilles i plecy musiały odpocząć.. Jeśli chodzi o połówkę to mam jeszcze dużo czasu (2 miesiące) by określić jaki czas będę atakować :spoczko:

Re: Żywiec - komentarze

: 19 maja 2015, 09:13
autor: sochers
Tak patrzę na Twój wynik z Łodzi na 42 i na połówkę - jest spory rozjazd. Jak było na maratonie?

Re: Żywiec - komentarze

: 19 maja 2015, 14:20
autor: Żywiec
Na Maratonie debiutowałem i podszedłem z pokorą na 4:15 z balonikami. Trzymałem się kurczowo do 37km po czym z jednym z pacemarkerów odpaliłem bo był zapas sił i to spory i efekt końcowy to 4:09, więc na następnym maratonie chcę złamać 4h.

W Połówce poszło szybciej, bo znam już ten dystans. Nie bałem się zaryzykować ;) ale i tu okazało się się, że jest jeszcze szansa na urwanie w obecnej chwili kilku minut.. :bum:

Re: Żywiec - komentarze

: 20 maja 2015, 08:36
autor: sochers
Z takiej połówki jak porządnie potrenujesz to i 3:45 pójdzie :) bo czwórkę to byś złamał już teraz, skoro miałeś zapas. Ale w sumie fakt, jak nie bolało i dobiegłeś w dobrym stanie, to taki debiut jest fajny :) mnie bolało i dobiegłem w kiepskim stanie w debiucie :D

Re: Żywiec - komentarze

: 13 cze 2018, 13:02
autor: sochers
To weź no tego Rzeźnika opisz ;) kurde, wszystko teraz w góry wali, jeszcze trochę to się nam biegi uliczne wyludnią i jak się będzie chciało spotkać innego biegacza to trzeba będzie nocą w góry na szlak wyjść :D