A ja bym ambitnie podszedł i trenował na 1:50
bo co prawda Twoja życiówka na 10k daje z kalkulatora 1:50:xx, ale patrzac na treningi na Endo, gdzie robisz 10k w 52 minuty a ostatnie kmy lecisz 4.20-4.30, to masz potencjał
Pytanie, czy trenujesz na 100%, czy masz rezerwy, i jak bardzo wyżyłowane masz życiówki? Zrób sobie test na 5k, np. na parkrunie na 100%, i wtedy przelicz.
Mnie w przygotowaniu do pierwszej połówki najbardziej pomogły długie wybiegania, tak 15-17km. Psychologicznie poznajesz dystans, organizm się do niego przyzwyczaja, a przede wszystkim - to najlepszy środek treningowy. A w dwa miechy, to ładne kilka długich wybiegań zrobisz
I będzie <1:50