Forum Bieganie.pl

No a tu możecie się wypowiedzieć nt. mojego biegania, blogu, zasugerować co mógłbym wpisać (i jak) na blogu itp.
Do odczytania!!

Z checia poczytam Natomiast jezeli chodzi o rady to niewiem czy dobrze jest juz teraz wchodzic na obroty biegajac zabawy biegowe. Wykluczylbym je narazie z treningu i skupil sie na objetosci. Z wlasnego doswiadczenia wiem ze gdy zbyt szybko wejde na obroty na poczatku sezonu to w jego pozniejszej czesci trudno mi jest zlapac swiezosc. No i przy obecnych warunkach (u mnie snieg i lod) latwo o kontuzje przy szybszych akcentach.

@Dawidavilla - cóż mnie akurat zabawy biegowe może nie tyle przenosiły na wyższy poziom co
pozwalały lepiej przystosować organizm do mocniejszych treningów, które są wykonywane później.
Bez obaw staram się w miarę luźno biegać "zabawy", poza tym stosuję je, aby uniknąć takiego zamulenia,
bo jednak do biegania na bieżni trzeba mieć jakieś podstawy szybkości..

a poza tym: czy jest coś bardziej przyjemnego niż zabawa biegowa w terenie crossowym, w lesie?
przy okazji się robi naturalna siła biegowa

Ja nigdy za zabawami biegowymi nie przepadalem bardziej wolalem z kolegami biegac drugi zakres, ktory najczesciej konczyl sie w tempie zawodow

oo drugi zakres też jest spoko, ale tak do 8km :P, bo jak trwa dłuzej to mi się zaczyna nudzić
A co do mojego treningu ogólnie - w tym roku stwuierdziłem, że pobiegam raczej w stylu
"run for fun". Owszem, będę od czasu do czasu wykonywał jakieś mocniejsze jednostki treningowe,
ale bez specjalnego napinania się na wyniki. Jak będą to będą, a jak nie = też nie będzie tragedii...

Ja zeszly sezon mialem taki dla fanu szczegolnie pierwsza polowe. Dzisiaj kupilem bieganie metoda danielsa i jak bede mial czas to przeczytam i moze zmienie cos w treningu.

Moje nogi lubią niedzielny trening :D A dzisiaj jakbyś widział odśnieżone paski i płotki na AWF to moja to robota <3

heh, dopiero teraz przeczytałem, nawet nie mam kiedy bloga zaktualizować
Może kiedyś dla urozmaicenia wstawię jakieś zdjęcie

Coś mało tego biegania u Ciebie. Chociaż akcenty robisz mocne to przydałoby się dołożyć trochę wolnych rozbiegań. Wiem, że jak się studiuję i pracuję to ciężko się zorganizować, ale jak się dobrze ułoży rozkład dnia to 1h zawsze się znajdzie na parę kilometrów.

Dawidavila pisze:Coś mało tego biegania u Ciebie. Chociaż akcenty robisz mocne to przydałoby się dołożyć trochę wolnych rozbiegań. Wiem, że jak się studiuję i pracuję to ciężko się zorganizować, ale jak się dobrze ułoży rozkład dnia to 1h zawsze się znajdzie na parę kilometrów.

spokojnie, spokojnie - rozbiegania też biegam, tylko nie zawsze piszę o tym na blogu

No i wszystko jasne Ja uwzgledniam wszystkie swoje treningi bo lubie wiedziec jaki mam przebieg