Forum Bieganie.pl

Cześć

zapraszam do komentarzy bloga :)

Powodzenia w realizacji celów!

Będę czytał

Dzięki, teraz już nie ma odwrotu

Cześć.
To ja również będe zaglądał. Zawsze raźniej motywować się w większej grupie, takie AB - Anonimowi Biegoholicy.

Gratuluję wyniku z Marzanny! Bardzo ładny.
W tym roku całkiem sporo znanych mi osób miało czasy w granicach 1:46-1:47, taki urok widocznie
Wyprzedzanie na ostatniej pętli ZAWSZE daje kopa i fajnie jest mieć na to siły.

Do Wrocławia jeszcze sporo czasu i treningów, więc maraton może ci wyjść naprawdę świetnie, złamanie 4 godzin masz raczej pewne jeśli nie zaczniesz za szybko i z organizmem wszystko będzie ok.

te 4h są dość zachowawcze, bo do września jeszcze trochę czasu, a zamierzam się porządnie przygotować,
mam już trochę startów za sobą i nauczyłem się, że nie ma co szarżować na początku, tak się załatwiłem w Krynicy w zeszłym roku i zamiast zrobić życiówkę, zrobiłem bardzo kiepski wynik, grubo poniżej tego co biegam normalnie

Gratuluję. Bardzo fajny wynik, niezły prognostyk na maraton.

Gratuluje wyników, mam nadzieje, i ja kiedyś to takich dojdę . Będę z zainteresowaniem śledził dalsze treningi

Witaj!!!

Cholera, ale mamy ze soba duzo wspolnego, za 3 dni koncze 30, w zeszla niedziele pobieglem swoj pierwszy polmaraton w czasie podobnym do Ciebie...robie w IT, Nie mam dzieci hehe...

Tez chcialbym kiedys przebiec maraton.

Jedno mnie troszke dziwi. Mowisz ze w srode po polmaratonie przebiegles 11km w spokojnym tempie5'25"... Dla mnie takie tempo Nie jest takie spokojne, ja we wtorek po polmaratonie ledwo zrobilem 8km w tempie ponad 6. A w srode 10km w 5'56"

Moze to dlatego ze u mnie jest wyzsza temperatura ale wydaje mi sie ze te Twoje wolne biegi sa ciut za szybkie...chociaz to tylko moja opinia. Moze to rzeczywiscie roznica temperatur pomiedzy Toba a mna sprawia, ze Dla Ciebie wolne tempo jest szybsze niz dla mnie

Badz co badz...bede sledzil Twoje poczynania. Powodzenia!

Kris, szczerze mówiąc zastanawiałem się nad tym wczoraj, może faktycznie odrobinę za szybko, ale nie czuję się jakoś szczególnie dobrze biegnąc w okolicach 5:50/km, bolą mnie nogi do takiego tempa mi spada na podbiegach których w moim miasteczku tyle co nic, dosłownie. Za parę tygodni przeprowadzamy się do nowego domu i tutaj już będzie więcej górek, więc pewnie i moje bieganie będzie wolniejsze (albo szybsze, bo to wieś i dużo tutaj psów

Temperatura ma faktycznie duży wpływ, u mnie rano aktualnie jest kilka stopni (ok 5ciu) i taka temperatura jest bardzo fajna do biegania.

Ładny trening i bardzo dobre jak dla mnie tempo

Ładne tempo jak na tuptanie z nóżki na nóżkę

trochę za szybko, jutro mnie pewnie pokarają nogi za to, ale zobaczymy póki co chodzę po schodach normalnie, więc nie jest tak źle

Faktycznie dałeś czadu z tymi czasami szczególnie pierwsza minuta.

Na wybieganiu ładne tempo...
Jak ja dożyję takiego, to będę bardzo zadowolony...