Strona 1 z 1

Re: Dominik89 => komentarze

: 30 wrz 2013, 19:28
autor: Sylw3g
Podobne czasy, równolatek, czyli siłą rzeczy będę zaglądać.
1 trening :

8 km po 4:26. (silny wiatr)

2 trening :

9 km po 4:09
Rozumiem, że wyznajesz w treningu zasadę BurczyBrzucha - Brak rozbiegań, pełno ciągłych :bum:

Re: Dominik89 => komentarze

: 02 paź 2013, 23:09
autor: Sylw3g
I znowu.

Ja pierdziu, weź to lepiej ogarnij. No, chyba, że to jest rzeczywiście Twój pierwszy zakres i masz gładki oddech podczas tego tempa. Ale wtedy to już teraz byś był przygotowany na jakieś 36min :lalala:

Re: Dominik89 => komentarze

: 03 paź 2013, 00:14
autor: Sylw3g
Nie całuj lepiej. Nick jest od Sylwek :oczko:

To zwolnij? :spoczko:

Re: Dominik89 => komentarze

: 09 paź 2013, 01:08
autor: Sylw3g
Dominik, weź Ty ogarnij jakoś to bieganie. Kup książkę, czy jak. Poczytaj plany i trochę teorii w necie.

Jeżeli "biegasz od niedawna" i już trzaskasz 38:45, to znaczy tylko tyle, że jesteś zdolna bestia i może nawet z takiego treningu te 36min nabiegasz, ale w dłuższej perspektywie, to się albo zajedziesz, albo nabawisz się jakiegoś cholerstwa.

To taki głos rozsądku.

PS Weź wklep sobie w podpis link do komentarzy.