Forum Bieganie.pl

Czekam na wasze komentarze - również te bolesne

Zawody:
14.10.2012 - II Wybiegaj Sprawność/Warszawa/5km - 22:26 (5k PB)
03.05.2013 - XXIII Bieg Konstytucji 3 Maja/Warszawa/5km - 24:34
25.05.2013 - 11 Bieg Ulicą Piotrkowską/Łódź/10km - 52:36 (10k PB)
27.07.2013 - XXIII Bieg Powstania Warszawskiego/Warszawa/5km - 23:06
28.07.2013 - I Bieg Urodzinowy (Święto Łodzi)/Łódź/5,9km - 28:00

Zastanawia mnie jedno - w kolejnych miesiącach nawet nie zbliżyłeś się do swojej życiówki na 5 km, która została ustanowiona, jeśli dobrze liczę, po trzech miesiącach biegania. Wskazywałoby to na błędy w Twoim treningu. A może nie wiem wszystkiego i to efekt jakiejś kontuzji po drodze?

Jak ustanawiałem życiówkę ważyłem około 71kg, podczas Biegu Konstytucji 82kg, teraz 79kg - dodatkowy balast trochę mnie obciążał . Poza tym, fakt - przed biegiem w maju miałem bardzo mało czasu na przygotowania. Treningi zacząłem w połowie marca i dość szybko złapałem kontuzję - zapalenie ścięgna achillesa, co unieruchomiło mnie na miesiąc. Tak więc przez startem w Biegu Konstytucji biegałem nieco ponad 2 tygodnie (okres listopad-marzec ciężko uznać za "aktywny", biegałem bardzo nieregularnie i raczej niewielkie odległości - w marcu zaczynałem w zasadzie od początku). A jeśli chodzi o ostatni Bieg to osiągnąłem taki a nie inny wynik przez złe ustawienie się na starcie - przez pierwszy kilometr musiałem non stop kogoś wyprzedzać, biegłem nierówno, zygzakiem przez co straciłem ok. 20-30 sec. Gdyby nie to, to pewnie udałoby mi się zbliżyć do życiówki. Ale jestem dobrej myśli - za dwa tygodnie bieg w Aleksandrowie - dość mały, lokalny (200 osób) i tam sprawdzę w jakiej naprawdę jestem formie

No właśnie, to by wyjaśniało te wyniki, bo wierzyć się nie chciało, że przy regularnym bieganiu nie byłbyś w stanie nawet zbliżyć się do tej życiówki. Wypada życzyć powodzenia w Aleksandrowie

Dzięki serdeczne! Mam nadzieję, że profil trasy będzie sprzyjający życiówkom, szczerze powiedziawszy nawet nie sprawdzałem