Forum Bieganie.pl

Witaj siostra!
Trzymam kciuki za realizację celów!
Służę pomocą jak zwykle.

heloł bracie

Na początek ogarnianie strategii biegowej i diety - cukierki z kredensu źle na mnie działają
przydałoby mi się zgrać z garmina wszystkie moje akcje biegowe - będę wdzięczna bardzo :P

Witamy wśród blogowiczów, dobre geny biegowe macie w rodzinie, fajne postępy robisz.

strasb pisze:Witamy wśród blogowiczów, dobre geny biegowe macie w rodzinie, fajne postępy robisz.

dziękuje kiedyś kiedyś kiedyś próbowałam biegać - trwało to może 2 miesiące , więc może to ma jakiś wpływ na aktualne wyniki
A z czasów podstawówki fascynacja krótkimi dystansami )

Witaj i powodzenia to ty na zdjęciu?

rene87 pisze:heloł bracie

Na początek ogarnianie strategii biegowej i diety - cukierki z kredensu źle na mnie działają
przydałoby mi się zgrać z garmina wszystkie moje akcje biegowe - będę wdzięczna bardzo :P

Cukierki trzymają mnie przy życiu.
Coś się pomyśli ze zgraniem danych.

strasb pisze:Witamy wśród blogowiczów, dobre geny biegowe macie w rodzinie, fajne postępy robisz.

chciałbym mieć ..pożyczę od siostry, ja takiego postępu nie miałem.

Markiza1 pisze:Witaj i powodzenia to ty na zdjęciu?

Hej ho ) Dziękuję bardzo Na zdjęciu ja

mimik pisze:chciałbym mieć ..pożyczę od siostry, ja takiego postępu nie miałem.

porywcza jestem

Bardzo ładna jesteś
fajnie mieć rodzinę sportową bo u mnie to sami kanapowcy.

Witaj Waga 47,5 kg, wzrost 160 cm - Ty to chudzinka jesteś I jeszcze chcesz ucinać "przyjemności" w diecie?

chudzinka nad chudzinki!
Będę podglądać i kciuki mocno trzymać
Fajnie Ci treningi wychodzą, progres jest i myślę że Twoje plany biegowe spokojnie osiągniesz

Markiza1 pisze:Bardzo ładna jesteś
fajnie mieć rodzinę sportową bo u mnie to sami kanapowcy.

Dziękuje
W sumie gydby nie brat to nie wiem czy zdecydowałabym się na bieganie, czy nie byłby to rower ....

Provitamina pisze:Witaj Waga 47,5 kg, wzrost 160 cm - Ty to chudzinka jesteś I jeszcze chcesz ucinać "przyjemności" w diecie?

Hej Przy moim wzroście 47 kg jest optymalnie w wolnej chwili dodam aktualne zdjęcie
a co do słodyczy - źle się po nich czuję, mimo wszystko i też niekorzystnie działają na moją cerę.....

concordia pisze:chudzinka nad chudzinki!
Będę podglądać i kciuki mocno trzymać
Fajnie Ci treningi wychodzą, progres jest i myślę że Twoje plany biegowe spokojnie osiągniesz

Dziękuję Kochana dzisiaj będę próbowała wybiec na dłużej i to zdecydowanie w nocy

rene87 pisze:

Provitamina pisze:Witaj Waga 47,5 kg, wzrost 160 cm - Ty to chudzinka jesteś I jeszcze chcesz ucinać "przyjemności" w diecie?

Hej Przy moim wzroście 47 kg jest optymalnie w wolnej chwili dodam aktualne zdjęcie
a co do słodyczy - źle się po nich czuję, mimo wszystko i też niekorzystnie działają na moją cerę.....

Też jestem w Twoim wzroście i mogę sobie wyobrazić Twoją drobną sylwetkę U mnie też słodycze potrafią odcisnąć swoje piętno na mojej twarzy Przez chwile miałam wrażenie, że czytam samą siebie Mamy trochę wspólnego

Ja od zeszłego poniedziałku nie jem słodyczy ostatnie wakacje też nie jadłam i czułam się super.Też uwielbiam rower myślę,że jak zrobi się sucho w lesie to będe to przeplatać z bieganiem

Provitamina pisze:

rene87 pisze:

Provitamina pisze:Witaj Waga 47,5 kg, wzrost 160 cm - Ty to chudzinka jesteś I jeszcze chcesz ucinać "przyjemności" w diecie?

Hej Przy moim wzroście 47 kg jest optymalnie w wolnej chwili dodam aktualne zdjęcie
a co do słodyczy - źle się po nich czuję, mimo wszystko i też niekorzystnie działają na moją cerę.....

Też jestem w Twoim wzroście i mogę sobie wyobrazić Twoją drobną sylwetkę U mnie też słodycze potrafią odcisnąć swoje piętno na mojej twarzy Przez chwile miałam wrażenie, że czytam samą siebie Mamy trochę wspólnego

Powoli odczuwam to samo

Markiza1 pisze:Ja od zeszłego poniedziałku nie jem słodyczy ostatnie wakacje też nie jadłam i czułam się super.Też uwielbiam rower myślę,że jak zrobi się sucho w lesie to będe to przeplatać z bieganiem

rower + bieganie to chyba idealne połączenie by zrównoważyć pracę mięśni trzeba rozważyć i uśmiechać się więcej do potencjalnych niań dla mojego małego Maksia
a z tymi słodyczami to nie wiem jak dajesz radę  ja dzisiejszy dzien znowu na batonikach, czekoladkach itd

hej hej
fajnie tak widzieć biegowe rodzeństwo ; życzę Ci powodzenia i wielkiej radości z biegania; nie łatwo połączyć tak zajmujące hobby z macierzyństwem - ale napewno Ci się uda