Strona 1 z 22

Bartek Mejsner- zimny prysznic?

: 10 kwie 2013, 08:54
autor: bmejsi
gdyby ktoś miał ochotę zapraszam, chętnie pogadam :hej:

Re: bmejsi-UTMB2013- komentarze

: 10 kwie 2013, 09:43
autor: siena_driver
Cześć,
powodzenia na Orlenie Ci życzę! Nie potrafię rozszyfrować skrótu TDS - jedynie Tour de Ski przychodzi mi na myśl, ale chyba nie o tym pisałeś? :)

Re: bmejsi-UTMB2013- komentarze

: 10 kwie 2013, 10:24
autor: Qba Krause
grim, chodzi o bieg Sur les Traces des Ducs de Savoie, jedna z imprez UTMB.

bmejsi, trzymam kciuki i na pewno będę regularnie czytał, szczególnie, że mamy akie samo marzenie... ja daję sobie jeszcze 3 lata na jego realizację.

Re: bmejsi-UTMB2013- komentarze

: 10 kwie 2013, 10:36
autor: bmejsi
ha, dzięki :usmiech: fajnie tu zajrzeć i Was zobaczyć. Relację z z ubiegłorocznego TDSa pisałem dla konkurencyjnego portalu więc nie będę linkował. Jeśli ktoś zechce przeczytać, znajdzie bez problemu.

Re: bmejsi-UTMB2013- komentarze

: 10 kwie 2013, 11:45
autor: Plague
No proszę kolejny ultras na forum :hej: A Twój nick właśnie z innego forum kojarzę. Powodzenia, będę czytał z ciekawością jak przygotowania wyglądają.

Re: bmejsi-UTMB2013- komentarze

: 11 kwie 2013, 10:45
autor: bmejsi
Należę raczej do tych mało udzielających się, ale gdzieś faktycznie mogłem nieśmiało zagadnąć :ble:

Re: bmejsi-UTMB2013- komentarze

: 11 kwie 2013, 10:46
autor: siena_driver
:hahaha: Nie dziwię się, że tak dobrze Ci idzie ultra, skoro sam robisz kilometraż jak niejedna siłownia ;)

Re: bmejsi-UTMB2013- komentarze

: 03 maja 2013, 13:45
autor: montalb
bmejsi pisze:gdyby ktoś miał ochotę zapraszam, chętnie pogadam :hej:
Przypadkowo trafiłem na Twojego bloga, ale z przyjemnością przeczytałem. W bieganiu to ja jestem bardzo początkujący i dwie rzeczy mnie zaciekawiły.

I. Dwa lata po tym jak zacząłeś biegać pobiegłeś Rzeźnika i nie był to start na wyrost. Przeciwnie - "spodobało Ci się". I teraz tak. Jestem facetem w Twoim wieku, który od miesiąca biega, i wczoraj wypluł płuca podczas 40 minutowej przebieżki w trybie "slow&easy" po Puszczy Kampinoskiej. Dziś czytam o Twojej niesamowitej progresji (dwa lata od początków do mety górskiego biegu ultra) i wbija mnie to w krzesło. Dla mnie myśl, że za dwa lata miałbym przebiec Rzeźnika jest tak absurdalna, że nie będę jej nawet komentował.

No to z ciekawości:
a) W jakiej byłeś formie jak zaczynałeś - jak to się mówi - przygodę z bieganiem? Czy byłeś komandosem, który przeszedł na emeryturę? A może właśnie zszedłeś z kanapy?
b) Czy bieganiu poświęciłeś całe swoje życie? :bleble: A bardziej serio: ile czasu (np. tygodniowo) poświęcałeś w tym okresie na treningi.

II. Jesteś kolejną osobą, która zachwyca się Murakamim. A ja kilka dni temu skończyłem tę lekturę i jestem nią bardziej niż rozczarowany. No ja rozumiem, że to ma być taki pół-esej, pół-pamiętnik, że uczciwość w opisie relacji ze swoimi psyche i soma itd ble ble ble. Może to i jest prawdziwy zapis strumienia myśli biegacza, ale po "najbardziej znanym japońskim pisarzu" i "przyszłym zdobywcy literackiego Nobla" to ja bym jednak oczekiwał więcej. Nie mówię, że jakichś odniesień do literatury od razu - choć w sumie czemu nie? - ale te wszystkie mądrości a la Coelho mnie wykończyły bardziej niż wczorajsze bieganie. Nie ujmując nic bloggerom, "O czym mówię..." poziomem nie odbiega dla mnie od co bardziej ambitnych blogów.

pzdr
montalb

Re: bmejsi-UTMB2013- komentarze

: 03 maja 2013, 20:51
autor: hqvkamil
Głupie pytanie ale nie mogę znaleźć linku do twojego blogu. :niewiem:

Podziwiam za wyniki. :oczko:

Re: bmejsi-UTMB2013- komentarze

: 06 maja 2013, 12:05
autor: bmejsi
Montalb
Wbrew pozorom najtrudniej jest zacząć. Potem jest z górki i to nie żaden pusty slogan, bo tak po prostu jest z bieganiem. Zacząłem z dnia na dzień, bez zastanowienia, czytania o tym, może trudno w to uwierzyć, ale też nie oglądając się za modą. Parę lat temu w Lublinie ludzie patrzyli na biegaczy jak na dziwolągi. Czasem słyszałem krzyki z przejeżdżających samochodów. To niezupełnie było od zera. Przez trzy lata miałem świra na punkcie siłowni. Byłem dobrze przygotowany mięśniowo do biegania, nie miałem nadwagi. To mi oszczędziło kontuzji i pozwoliło szybko zwiększać ilość przebieganych kilometrów. Dodatkowo, podczas treningów na siłowni, zaprzyjaźniłem się z trenerem lekkiej, pomógł mi cennymi uwagami. Do dzisiaj razem startujemy bo ja z kolei namówiłem go na starty ultra.
Jeśli chodzi o progres, to mnie on nie zachwyca. W tym sezonie to już raczej stagnacja. Na szczęście bieganie mnie cieszy, a rodzina akceptuje to moje wariactwo.
Murakami to jak słusznie napisałeś bloger (oczywiście w tej książce). Podoba mi się prostota jego wypowiedzi. Czy da się zajmująco pisać o najprostszych sprawach? Nie wiem, ale za każdym razem znajduję tam coś nowego. Może wróć do niego w zimie, kiedy Ci się odechce, będzie paskudnie lub zachce Ci się sprawdzić w maratonie lub ultra.
Dzięki za wpis, pozdrawiam.

Re: bmejsi-UTMB2013- komentarze

: 07 maja 2013, 03:12
autor: kris_brazylia
witam

odnosnie tego felietonu mojego imiennika Krzysztofa...przyznam, ze ja bardzo chetnie i z duma przyjalbym taki "polnocno koreanski" medal nawet jesli bylby z plastiku...:)

pozdrawiam

Re: bmejsi-UTMB2013- komentarze

: 07 maja 2013, 09:15
autor: bmejsi
Dyskutowałem na ten temat z Krzyśkiem na Fb. Nikt nikogo nie przekonał. Rozmowa urwała się kiedy postawiłem tezę, że medal mistrzostw Europy w maratonie, gdzie nie startują najlepsi na świecie Afrykanie, też jest bez wartości. Które medale w takim razie ją mają? Gdzie leży granica?

Re: bmejsi-UTMB2013- komentarze

: 07 maja 2013, 15:16
autor: michu77
Hej!

Pamiętam Twój wpis o starcie w TDS, więc z przyjemnoscia poczytam o przygotowaniach do kolejnego startu ultra.

Sam dopiero raczkuje w tym temacie... zeszłoroczny Rzeźnik to był mój debiut, i w dodatku zakończony na tarczy...
Trzeba podpatrywać lepszych od siebie, żeby się czegoś nauczyć... :hahaha:

Rozumiem, że płaskie ultra kolegi nie kręcą?

Re: bmejsi-UTMB2013- komentarze

: 07 maja 2013, 15:34
autor: bmejsi
Strasznie mnie kręcą. Mam ogromną ochotę na taki klasyczny bieg 12godzinny po płaskim na np 2km pętli. Lubię takie naparzanie. Strasznie spodobało mi się na dwumaratonie w Bydgoszczy. Tam biega się po 4 km pętli wokół kanału. Super. :hej:

Re: bmejsi-UTMB2013- komentarze

: 08 maja 2013, 08:53
autor: michu77
Faktycznie... teraz sprawdziłem, że w lutym kręcilismy kółeczka nad Kanałem :oczko: