No szkoda szkoda. I nie można uniknąć skojarzenia z BNT (ten co na Mariott wlazł), tylko, że Banot chyba bardziej odpowiedzialnie podchodzi do swoich pomysłów (odpowiedzialnie
), a przynajmniej wie kiedy odpuścić i jakiąś namiastkę BHP zachowuje.
| Bieganie.pl https://bieganie.pl/forum/ |
|
| mclakiewicz - komentarze https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=32765 |
Strona 65 z 68 |
| Autor: | Logadin [ Śr, 26 lutego 2020, 11:38 ] |
| Tytuł: | Re: mclakiewicz - komentarze |
To Dominik Socha. Szkoda chłopaka - bardzo lubiłem jego filmiki. Chociaż już po nich było widać, że mocna brawura i ryzykanctwo. |
|
| Autor: | mclakiewicz [ Śr, 26 lutego 2020, 18:36 ] |
| Tytuł: | Re: mclakiewicz - komentarze |
No szkoda szkoda. I nie można uniknąć skojarzenia z BNT (ten co na Mariott wlazł), tylko, że Banot chyba bardziej odpowiedzialnie podchodzi do swoich pomysłów (odpowiedzialnie ), a przynajmniej wie kiedy odpuścić i jakiąś namiastkę BHP zachowuje.
|
|
| Autor: | roberturbanski [ Śr, 26 lutego 2020, 19:14 ] |
| Tytuł: | Re: mclakiewicz - komentarze |
Bo się skuszę..... 
|
|
| Autor: | sochers [ Śr, 4 marca 2020, 10:59 ] |
| Tytuł: | Re: mclakiewicz - komentarze |
"kładę się przed 23, wstaję przed 6" - to mój generalnie niedościgniony cel... |
|
| Autor: | Przemkurius [ Śr, 4 marca 2020, 11:12 ] |
| Tytuł: | Re: mclakiewicz - komentarze |
sochers napisał(a): "kładę się przed 23, wstaję przed 6" - to mój generalnie niedościgniony cel... Kładę się o 21:30 wstaje o 5  próbowałem się kłaść o 23 i wstawać o 5 ale na dłuższą metę nie dawało rady
|
|
| Autor: | sochers [ Śr, 4 marca 2020, 11:28 ] |
| Tytuł: | Re: mclakiewicz - komentarze |
Właśnie opisałeś 3-5 lat mojego wstawania. A i 00:00 -> 5:00 się zdarzało. Nie polecam 
|
|
| Autor: | Logadin [ Śr, 4 marca 2020, 13:07 ] |
| Tytuł: | Re: mclakiewicz - komentarze |
Toż to dla mnie brzmi jak "kładę się jeszcze w dzień, by wstać w środku nocy" :D :D |
|
| Autor: | mclakiewicz [ Śr, 4 marca 2020, 20:54 ] |
| Tytuł: | Re: mclakiewicz - komentarze |
Gdy jeszcze miałem ambicje do porannego biegania to kładłem się koło 22, żeby wstać po 4. Do Sosika to się nie umywa, ale i tak hardkor. Teraz nawet jak nastawie sobie budzik to i tak w środku nocy jakimś dziwnym sposobem zmienia sie na nim godzina budzenia  Póki co nie umiem budzić sie wcześniej niż do roboty, wyjątkiem są niedziele, gdzie wstaję o 6 żeby zebrać się na dłuższy bieg.
|
|
| Autor: | Aniad1312 [ So, 7 marca 2020, 12:36 ] |
| Tytuł: | Re: mclakiewicz - komentarze |
mclakiewicz napisał(a): Ciekawe jest też to, że kiedyś to mi się chciało. Treningi rano, w tygodniu, nie ma sprawy; 26 km wybiegania, co to za problem... Kiedyś w ndz nie wychodziłam na mniej niż 20km. mclakiewicz napisał(a): Ech, człowiek był młody  Też tak to sobie tłumaczę, choć nie powiem, żeby podobał mi się ten argument
|
|
| Autor: | bezuszny [ Pn, 9 marca 2020, 13:03 ] |
| Tytuł: | Re: mclakiewicz - komentarze |
Gdy opisałeś trasę tego górskiego szlaku, aż mnie wzięła nostalgia, żeby wybrać się w znajome rejony i połazić znowu po Beskidach. Ale ja to zazwyczaj latem, aż takim hardkorem nie jestem. :D |
|
| Autor: | keiw [ Pn, 16 marca 2020, 10:29 ] |
| Tytuł: | Re: mclakiewicz - komentarze |
Cytuj: W trakcie zahaczyłem o siłownię w parku i zrobiłem szybkie 4 serie dipów na minutowej przerwie. Chciałem jeszcze pobiec do centrum, bo miasto wyludnione, ale zrezygnowałem z tego pomysłu. Z tego co teraz mówią, to z takich siłowni właśnie lepiej nie korzystać. Wczoraj jak biegłem longa to u nas był większy spokój biegnąć przez miasto niż w lesie. Tam wbiegłem i po małej pętli wybiegłem, bo były całe tabuny ludzi. Nie chodzi nawet o ryzyko związane z korona wirusem a o trudność w poruszaniu się: pełno dzieciaków na nic nie uważających, zwierzaków i osób przemieszczających się tyralierą. |
|
| Autor: | mclakiewicz [ Pn, 16 marca 2020, 20:30 ] |
| Tytuł: | Re: mclakiewicz - komentarze |
bezuszny napisał(a): Gdy opisałeś trasę tego górskiego szlaku, aż mnie wzięła nostalgia, żeby wybrać się w znajome rejony i połazić znowu po Beskidach. Ale ja to zazwyczaj latem, aż takim hardkorem nie jestem. :D Czasami latem jest większy hardkor niż teraz, czy wczesną wiosną. Upały, tłumy na szlakach... keiw napisał(a): Z tego co teraz mówią, to z takich siłowni właśnie lepiej nie korzystać. Wczoraj jak biegłem longa to u nas był większy spokój biegnąć przez miasto niż w lesie. Tam wbiegłem i po małej pętli wybiegłem, bo były całe tabuny ludzi. Nie chodzi nawet o ryzyko związane z korona wirusem a o trudność w poruszaniu się: pełno dzieciaków na nic nie uważających, zwierzaków i osób przemieszczających się tyralierą. Trudno powiedzieć. Ja tam byłem dość wcześnie, ta siłownia jest mało używana, podejrzewam, że w niedzielę byłem pierwszy, więc ryzyko niewielkie. I tak, ludzie łażą po parku, z psami, z dziećmi, nawet na placu zabaw latało trzech kolesi z wykrywaczami metalu. |
|
| Autor: | keiw [ Pn, 16 marca 2020, 20:48 ] |
| Tytuł: | Re: mclakiewicz - komentarze |
Tu chodzi o to, że nie wiesz kto tam ćwiczył, był przed tobą i mógł zostawić jakieś wydzieliny, dlatego też rodzice nie powinni teraz wychodzić z dziećmi na place zabaw nawet jak są one puste. |
|
| Autor: | Aniad1312 [ Śr, 25 marca 2020, 19:12 ] |
| Tytuł: | Re: mclakiewicz - komentarze |
mclakiewicz napisał(a): Musze kupić teleskop - od listopada go kupuję i póki co mam wiele innych rzeczy tylko nie to. Taki czas, w którym dobrze nadrobić odkładane na wieczne "później" sprawy 
|
|
| Autor: | mclakiewicz [ Cz, 26 marca 2020, 22:51 ] |
| Tytuł: | Re: mclakiewicz - komentarze |
Nie czas jest tu problemem, lecz aktywa
|
|
| Strona 65 z 68 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|