Na początku polecam robienie tego ćwiczenia bez ciężarków. Z czasem rozwoju mięśni można wziąć w ręce talerz od sztangi. Jest najwygodniej trzymać.
Co do przygotowań pod krótsze dystanse. Bieganie zmieniło moje zycie. Zwłaszcza marzenia o zostaniu maratończykiem.
Maraton w Paryżu do którego przygotowuje się jest jakby moim dużym celem.
Dlaczego? Ponieważ kończę studia. Jestem na etapie pisania dwóch prac magisterskich. Mam zamiar się obronić w czerwcu/ lipcu przyszłego roku. Nie wiem co będzie dalej czy będę mógł swobodnie biegać, trenować itp. Dlatego chciałbym potraktować ten maraton jako koniec pewnego etapu życia. MAm teraz jeszcze czas na 6 treningów w tygodniu, dużej objętości itp.
Nie wiem czy tak będzie kiedyś. Może będzie może nie. Dlatego celem jest teraz maraton, a potem zobaczymy jak życie się potoczy. Jedno jest pewne w 2013 roku biegnę jedynie 42 kilometry w Paryżu, a potem przez wakacje chce skupić się na przygotowaniach pod 10 kilometrów i 21 kilometrów.
Co przyniesie dalej życie? tego nie wiem. Czy praca pozwoli na trenowanie? Pewnie pozwoli ale trzeba będzie wybrać drogę najlepszą dla mnie i dla moich bliskich
1.16 nabiegałem w przygotowaniach do maratonu. Potem w maratonie założyłem czas 2.48 i niestety pogoda mnie zabiła