Strona 1 z 23

Burczybrzuch - 3h złamane, czas na ... Maraton < 2:30 !

: 21 lip 2012, 18:45
autor: Burczybrzuch
Link do bloga :

viewtopic.php?f=27&t=27841&start=105

Jeśli ktoś ma ochotę może komentować...

Re: Maraton < 3 godz. - Burczybrzuch

: 21 lip 2012, 18:50
autor: Ciawaraz
Sory ze tutaj ale nie masz linka do komentarzy , moim zdaniem do maratonu nie dociagniesz ten trening ktory robisz jest bez sensu i za duzo nie masz czasu na regenerację zajezdzasz sie chłopie i do kontuzji jestes jeden krok poradz sie kogoś bo to co robisz do niczego dobrego nie doprowadzi a już napewno nie złamiesz 3 h w maratonie

Re: Maraton < 3 godz. - Burczybrzuch

: 21 lip 2012, 18:57
autor: Ciawaraz
Dwa treningi dziennie na dużej intensywności a czasem nawet 3 szok !!!!rozumiem rano jakis rozruch ale ty z rana lecisz 2 zakres , brakuje długich wybiegan w wolnym tempie , dziwie sie ze dopiero teraz organizm zaczął odmawiać posłuszeństwa te zakwasy to dopiero poczatek

Re: Maraton < 3 godz. - Burczybrzuch

: 21 lip 2012, 19:02
autor: Sylw3g
Zgadzam się z Ciawym. Bardzo ostro dajesz. Zapewne to wszystko tak wygląda dlatego, że chcesz szybko wrócić do biegania dyszki w graniach dawnego rekordu, ale co za dużo i za mocno to niezdrowo :hej:. Wiadomo, różnie możemy reagować na poszczególne bodźce, ale Ty potrafisz zrobić 3treningi dziennie, a w tym 2x tempo maratonu i jeszcze do tego siłownia... To chyba trochę za dużo :sss: Obawiam się, że może pojawić się jakaś kontuzja, albo rozregulowanie wynikające z przetrenowania.

Re: Maraton < 3 godz. - Burczybrzuch

: 21 lip 2012, 19:20
autor: Gife
Też czekam, ile jesteś w stanie tym treningiem pociągnąć. Maratonu tym nie nabiegasz na bank. Tu ledwo na dychę wystarczy sił..Same prędkości, a gdzie wytrzymałość? Baza, baza, baza..

Re: Maraton < 3 godz. - Burczybrzuch

: 21 lip 2012, 19:29
autor: Ciawaraz
Ale ten plan co ty robisz to nie jest plan na maraton!!! Kto tobie taki plan ułożył ?

Re: Maraton < 3 godz. - Burczybrzuch

: 21 lip 2012, 21:08
autor: LadyE
Burczybrzuch az mi sie zrobilo slabo jak przejrzalam Twoje zapiski z treningow ...

kto to wymyslil ze trzeba swoje naklepac ... dwa treningi dziennie to juz jest spore obciazenie ...

byl tu taki jeden blog na ktorym chyba raz zabralam glos zyczac dziewczynie by kontuzje ja omijaly ... niestety jak ja trafilo to na dlugo wylaczylo z biegania. mam nadzieje ze w Twoim wypadku bedzie inaczej. trzymam kciuki

Re: Maraton < 3 godz. - Burczybrzuch

: 21 lip 2012, 21:27
autor: flashfire
Należy pamiętać, że regeneracja to bardzo ważny element treningu!

Re: Maraton < 3 godz. - Burczybrzuch

: 21 lip 2012, 23:35
autor: Burczybrzuch
Ciawaraz pisze:Ale ten plan co ty robisz to nie jest plan na maraton!!! Kto tobie taki plan ułożył ?

W wątku jest przecież napisane że plan sam wymyśliłem, nikt mi go nie układał.

Gife pisze:Też czekam, ile jesteś w stanie tym treningiem pociągnąć. Maratonu tym nie nabiegasz na bank. Tu ledwo na dychę wystarczy sił..Same prędkości, a gdzie wytrzymałość? Baza, baza, baza..


Gife-mnie też ciekawi czy wytrzymam bez kontuzji i przetrenowania robiąc taki trening aż do września...
"Tu ledwo na dychę wystarczy sił." (twierdzisz że na dyszkę a ja ci powiem że mógłbym spokojnie <1 godz 30 min. 21,1 km
zrobić (na tych moich zakwasach)

flashfire pisze:Należy pamiętać, że regeneracja to bardzo ważny element treningu!

Nie mam czasu na więcej niż 1 dzień w tygodniu na odpoczynek.

Wiem że jak na poziom który reprezentowałem gdy zaczynałem trenować w tym roku do maratonu to trening jest bardzo ciężki i należy do tych z rodzaju "może cudem wytrzymasz i nabiegasz dobry wynik albo co bardziej pewne się przetrenujesz i przypłacisz to kontuzją."


Nie zamierzam zmieniać treningu gdyż mam za mało czasu do maratonu na lżejszy i progresywny trening !
Idę na całość i albo się uda tak jak planuję albo nie !

Moim zdaniem mimo wszystko wytrzymam te obciążenia treningowe (a będą one z czasem jeszcze większe ! ) i plan złamania 3 godz. zrealizuję trenując według swojego planu.

Re: Maraton < 3 godz. - Burczybrzuch

: 22 lip 2012, 00:12
autor: Buddy
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu ... podobno ;)

Tylko po jaki ... chcesz złamać śmieszne 3h w maratonie.. po 4:15/km :bum:

Z Twojego treningu wychodzi bieganie dychy w 32:xx, a do tego trzeba już mieć jaja.
Truchtać po 4:15 przy takim treningu to każdy głupi potrafi :hahaha:

Re: Maraton < 3 godz. - Burczybrzuch

: 22 lip 2012, 11:35
autor: Burczybrzuch
Buddy pisze:Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu ... podobno ;)

Tylko po jaki ... chcesz złamać śmieszne 3h w maratonie.. po 4:15/km :bum:

Z Twojego treningu wychodzi bieganie dychy w 32:xx, a do tego trzeba już mieć jaja.
Truchtać po 4:15 przy takim treningu to każdy głupi potrafi :hahaha:
Może i dychę bym biegał w ok 33 min na tym treningu - gdybym go robił co najmniej 6 miesięcy ! i organizm był by przyzwyczajony do takich obciążeń.
Obecnie po kilku dniach regeneracji (bo jestem przetrenowany) myślę że nabiegałbym 35-36 min./10 km, polówka w 1:24,
maraton w 3:30.
Brakuje długich wybiegań i wytrzymałości (szybkość na pewno jest a braki w wytrzymałości są bardzo duże !).
Jeszcze raz powtarzam Buddy wydaje ci się !!! że łatwo nabiegam < 3:00
Maraton to przede wszystkim zaj....... wytrzymałość - nie szybkość !!!
Jestem w o wiele słabszej formie niż myślisz !

Na maraton zamierzam mieć kondycję żeby spokojnie a nie na styk nabiegać < 3:00
Wole mieć lekki zapas sił na mecie mimo nawet niesprzyjającej pogody takiej jak deszcz czy upał !
A trasa we Wrocławiu to nie płaski Berlin - jest kilka podbiegów (i nie da się cały czas biec 4:15/km) a i pogoda ma znaczenie.

Re: Maraton < 3 godz. - Burczybrzuch

: 23 lip 2012, 11:38
autor: mordziak
Od czasu do czasu zerkam na Twojego bloga i dopiero teraz to skojarzylem.
Czy to Ty jestes na tym filmie?

http://www.youtube.com/watch?v=9YS67XVlbUM

Re: Maraton < 3 godz. - Burczybrzuch

: 23 lip 2012, 18:01
autor: Burczybrzuch
mordziak pisze:Od czasu do czasu zerkam na Twojego bloga i dopiero teraz to skojarzylem.
Czy to Ty jestes na tym filmie?

http://www.youtube.com/watch?v=9YS67XVlbUM
Tak to ja

Re: Maraton < 3 godz. - Burczybrzuch

: 23 lip 2012, 20:06
autor: Sylw3g
Ale Cię wygło... Strasznie to wygląda.

Widać, że tam biegłeś na siłę, na przekór wszystkiemu i źle się to skończyło, a teraz robisz to samo z treningiem. Zawzięty jesteś, to prawda, ale to czasami wcale nie jest cechą pozytywną. Oby tym razem wszystko poszło lepiej... Ale następnym razem weź się za temat maratonu na dłuższej przestrzeni czasowej, co byś nie miał wytłumaczenia, że nie masz czasu i dlatego musisz się katować :hej:

Nie gniewaj się :oczko:

Re: Maraton < 3 godz. - Burczybrzuch

: 23 lip 2012, 21:15
autor: panucci10
Ryszard Szurkowski uważa - Kontuzje u sportowca pojawiają się w dwóch wypadkach - albo jest on pewny siebie, albo wręcz przeciwnie - niepewny siebie i wtedy goni stracony czas.
Burczybrzuchu, która opcja pasuje do Ciebie :bum: ?