Forum Bieganie.pl

Witam,bardzo liczę na wszelkie Wasze komentarze.

Na przyszły rok założyłem sobie ambitny plan startowy,praktycznie w każdym miesiącu od kwietnia do listopada maraton (a w tym nawet 3 ultra)

Słowo ambitny jest za mało ambitne w stosunku do tego planu.
A poza tym witam i życzę powodzenia w realizacji planu killera Ja bym chciał jeden, skromniutki maratonik przebiec w przyszłym roku.

robbur pisze:

Na przyszły rok założyłem sobie ambitny plan startowy,praktycznie w każdym miesiącu od kwietnia do listopada maraton (a w tym nawet 3 ultra)

Słowo ambitny jest za mało ambitne w stosunku do tego planu.
A poza tym witam i życzę powodzenia w realizacji planu killera Ja bym chciał jeden, skromniutki maratonik przebiec w przyszłym roku.

Będę trzymał za ciebie kciuki.

witaj runner2000 )))

prawie 30 maratonow, prawie 20 polmaratonow
runner2000 napisz cos wiecej prosze o sobie
od jak dawna biegasz? ile zaliczasz maratonow rocznie skoro na przyszly planujesz ich 12 ...
piszesz ze wolalbys zeby cialka bylo mniej. ile teraz wazysz i przy jakim wzroscie? pytam bo ostatnio zastanawiam sie czy to moze nie przez wage mam problemy z nogami, a Ty masz za soba tyle startow na dlugich dystansach

Hmmm,biegam od 2005 roku.Z założenia planuję 5 maratonów rocznie ale różnie to bywa,nie zawsze zdrowie pozwoli a w 2008 i 2010 zliczyłem więcej tzn 6 i 7.Ale od 2009 przestałem walczyć o wynik i biegałem tylko dla przyjemności.
W przyszłym roku nie planuję 12 a 8 biegów (5 maratonów i 3 ultra) ale to tylko plany i nie wiadomo czy nie przesadzę?
A jeżeli chodzi o masę to ważę 74kg przy 175 cm i planuję 10 kilo zrzucić do końca lutego.

Łatwo z tej wagi zejdziesz na samym bieganiu. Własnie wolne, długie wybiegania sprawiają, że jest Naszego ciała coraz mniej Plan nieosiągalny dla mnie, życzę powodzenia

Gife,nie dziękuje,żeby nie zapeszyć.

ja bardzo przepraszam - że może nie na temat i niegrzecznie może...

ale co to są do cholery te tytułowe mabole?

zdrówko

Powodzenia!

I szczególne pozdrowienia - szczególne ponieważ pochodzę z Olsztyna

a no to mysle ze po tylu latach biegania, majac tyle startow na koncie sam sie zorientujesz czy nie za duze obciazenie fundujesz nogom
powodzenia w realizacji celow i w zbijaniu wagi

Jak pora na góry to chętnie poczytam:)
Pozdrawiam:)

kulawy pies pisze:ja bardzo przepraszam - że może nie na temat i niegrzecznie może...

ale co to są do cholery te tytułowe mabole?

zdrówko

mabole = ma boleć

aaa, no tak. ja z początku myślałem, że mabole = ma balle (ballsy?).
ale to w sumie na jedno wychodzi.

chyba że...http://www.mabole.com/ ?

zdrówko

kulawy pies pisze:ja bardzo przepraszam - że może nie na temat i niegrzecznie może...

ale co to są do cholery te tytułowe mabole?

zdrówko

Taka ksywka (skrót)

http://travelingluck.com/Asia/Sri%20Lan ... #local_map

Runner, powodzenia w realizacji planów:) Brzmi to wszystko bardzo, bardzo ambitnie:)
Pozdrawiam z Beskidów:)