Strona 1 z 1

dora, największa optymistka bieganie.pl (komentarze)

: 04 kwie 2011, 07:49
autor: wykastrowany kot
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=57&t=21951

Rzadko spotykany optymizm. Z przyjemnością będę czytał Twojego bloga i śledził powrót do zdrowia, oraz postępy w treningach!

Re: dora, największa optymistka bieganie.pl (komentarze)

: 04 kwie 2011, 12:00
autor: makar
Witam kolejną kobietę-biegaczkę :spoko: Cieszę się, że zdecydowałaś się prowadzić blog. Z własnego doświadcznia wiem, jak bardzo to mobilizuje do działania. Ja też dopiero co wróciłam do biegania po skręceniu kolana, więc wiem jak to jest. Będę trzymać kciuki za powrót do pełnej sprawności, śledzić postępy i mobilizować. Zdrówka!

Re: dora, największa optymistka bieganie.pl (komentarze)

: 04 kwie 2011, 12:04
autor: pardita
Ja na szczescie wiem tylko z teorii, co to kontuzja, ale trzymam kciuki za szybki powrot do zdrowia i na pewno jeszcze bedziesz smigac. To forum okropnie motywuje - wszyscy zasuwaja polmaratony, polmaratony etc...:) Sami twardziele i - kiedy trzeba - daja przyslowiowego kopniaczka :)

Re: dora, największa optymistka bieganie.pl (komentarze)

: 04 kwie 2011, 12:09
autor: Catrine
Prawda, blog jest mega motywujący, jak i samo wchodzenie codziennie na forum i pogłębianie swojej wiedzy :taktak:
też niedawno zaczęłam pisać, i nawet jeśli nikt tego miałby nie czytać, to taka notka daje mi powód do radości :)

życzę bezsstresowego i 'bezniespodziankowego' powrotu do zdrowia!! :)

Re: dora, największa optymistka bieganie.pl (komentarze)

: 05 kwie 2011, 00:23
autor: dora
Bardzo dziękuję za komentarze, zrobiło mi się naprawę miło, gdy je przeczytałam.

Nie sądziłam, że od razu pierwszego dnia ktoś zajrzy na mój blog.

Coraz bardziej wierzę, że dobrym pomysłem było poszukanie tu motywacji :)

Re: dora, największa optymistka bieganie.pl (komentarze)

: 05 kwie 2011, 07:40
autor: pardita
Dorka,

mysle, ze jak uda Ci sie robic te wszystkie cwiczenia codziennie, to bedziesz rehabilitant-ideał ;)
Tylko nie przesadzaj. No i oczywiscie dalej trzymam kciuki za szybki powrot do zdrowia!