Strona 1 z 5
Catrine - komentarze.
: 22 mar 2011, 19:08
autor: makar
Bardzo mi miło, że mamy nową kobietę na forum. Powodzenia. Na pewno się uda. Gdyby zabrakło Ci motywacji, pomożemy!
Re: Catrine - komentarze.
: 22 mar 2011, 20:48
autor: Catrine
Bardzo się cieszę, że ktoś mnie zauważył
Generalnie to moja pierwsza przygoda z forumowaniem, a że z natury nieśmiała jestem, to poruszam się tu narazie po cichu, chociaż czytam wpisy w blogach treningowych kobiet i podziwiam Was baaardzo
Już same Wasze wpisy są motywujące i otwierają mi oczy - że jak się chce to można, że kobiety też mogą oswoić (dla mnie jeszcze magiczne) słownictwo, terminologię, trzymać się planów, treningów i osiągać zamierzone cele... Chciałabym kiedyś nie tylko gładko się poruszać na trasie, ale też w tych technicznych tajnikach
Pozdrawiam!
Re: Catrine - komentarze.
: 22 mar 2011, 21:47
autor: Alexia
Witam serdecznie!
Powiem Ci, że niedługo to Twój blog będzie motywował inne dziewczyny. Trzymaj się! I wytrwałości życzę, a maraton masz jak w banku
.
Re: Catrine - komentarze.
: 22 mar 2011, 22:17
autor: Catrine
Mam taką głęboką nadzieję że się uda, ale jak wizualizuję sobie w myślach trasę 42 km to na chwilę obecną samo myślenie przyprawia mnie o ból
Ale panowie prowadzący porgram 'i Ty zostaniesz marataończykiem' przywitali nas słowami, że po zeszłorocznej edycji tegoż programu są przekonani że każdy jest w stanie przebiec maraton - oczywiście wykonując założenia programowe.
A niektórzy trasę 6 km na pierwszych zajęciach przemaszerowali
Re: Catrine - komentarze.
: 22 mar 2011, 22:25
autor: pardita
Plan na jutro - budzimy się, robimy nieudolnie ćwiczenia siłowe prezentowane na bieganie.pl, idziemy pobiec trasą nad Odrą, rozciągamy, kąpiemy i rześcy maszerujemy na najnudniejszy dzień na uczelni
Ha!a potem czujemy się jak młody bóg i super-koks w jednym :D
Re: Catrine - komentarze.
: 22 mar 2011, 23:49
autor: strasb
I ja witam kolejną damę w naszych szeregach.
Re: Catrine - komentarze.
: 23 mar 2011, 23:08
autor: Alexia
Catrine pisze:
Ale panowie prowadzący porgram 'i Ty zostaniesz marataończykiem' przywitali nas słowami, że po zeszłorocznej edycji tegoż programu są przekonani że każdy jest w stanie przebiec maraton - oczywiście wykonując założenia programowe.
I ci panowie mają absolutną rację! Trochę cierpliwości, trochę wiary w siebie i konsekwencja. Skoro ja zostałam maratończykiem, to naprawdę każdy może nim zostać!
Re: Catrine - komentarze.
: 27 mar 2011, 18:01
autor: pardita
23 km!!
Ty juz jestes maratonczykiem !!!
Re: Catrine - komentarze.
: 27 mar 2011, 18:26
autor: Catrine
haha, pardita, biorąc pod uwagę relacje dystans~czas, to by mi z trasy kazali zejść
To nie było ciągłe 23 km...
4,5km - przerwa - 8 km - przerwa, 2 km - przerwa (zgubiłam drogę na moja pętle, więc zaczełam iść) i pętla 9 km. Całość bardzo bardzo rekreacyjnie, tylko to 8 km na programie,
i ty zostaniesz maratończykiem, się starałam
Re: Catrine - komentarze.
: 28 mar 2011, 10:20
autor: hankaskakanka
Catrine, powodzenia i wytrwałości. I, co najważniejsze, dobrej zabawy
Re: Catrine - komentarze.
: 30 mar 2011, 14:35
autor: mohini
Trzymam kciuki za Ciebie
. Najważniejsze to się nie poddawać i realizować swój plan kawałek po kawałku. Ja swojego czasu byłam tak zdeterminowana ,że biegałam w deszcz,śnieg,zawieje i zamiecie. :P. Ale i tak wspominam to miło.
Gdzie biegasz? Może udałoby się nam kiedyś umówić na wspólny trening?
Też jestem z Wrocławia.
Re: Catrine - komentarze.
: 30 mar 2011, 14:52
autor: Catrine
a dziękuję
Ja biegam na grobli, tu jest moja trasa
http://www.wroclawmaraton.pl/pl/article ... i_:_9,5_km
Ale z przyjemnością od czasu do czasu pobiegałabym w innym miejscu
a Ty gdzie biegasz?
Re: Catrine - komentarze.
: 30 mar 2011, 18:55
autor: jacdzi
Dziewczyny biegajcie i kochajcie nas!
Fajnie ze kolejna dziewczyna zaczyna swoja przygode z bieganiem, jak wsiaknie to juz spolecznosc biegaczy-niezwykla i wspaniale- jej nie wypusci.
Wtrwalosci!!!!
Re: Catrine - komentarze.
: 30 mar 2011, 20:27
autor: Catrine
haha
Mam taką nadzieję, że nie będę sobie wyobrażała życia bez biegania, ale z drugiej strony, że nie zawalę sobie ocen na studiach (
zależy mi). A jak narazie myślę tylko o tym jak to bieganie się je. I zamiast grzecznie uczyć się na kolokwium, idę biec, po czym marudzę na stopnie
muszę jakoś wypośrodkować te sprawy, ale ciężko mi idzie, bo bieganie daje mi sto razy więcej satysfkacji niż nauka, a tej mam niemało!
Re: Catrine - komentarze.
: 30 mar 2011, 21:21
autor: mohini
wiem o czym piszesz
Ja też stawałam nie raz przed takim wyborem. Starałam sobie tak rozplanować dzień żeby wystarczyło na wszystko. Oczywiście czasami nie dało się pogodzić. Szłam pobiegać a potem nauka do późnych godzin i się przysypiało. Suma sumarum wolałam iść wyspana więc niedouczona ;P
Ja biegam w Parku Południowym, a tereny po których Ty biegasz też mi nie obce. Też tam często biegałam swojego czasu jak jeszcze mieszkałam na Biskupinie.