Strona 1 z 17

KSZOR - KOMENTARZE

: 09 sty 2011, 15:04
autor: kszor
Witam wszystkich i zapraszam do komentowania :)

Re: KSZOR - KOMENTARZE

: 09 sty 2011, 16:02
autor: PATATAJEC
Hej! Czy Twoja waga to brzuszek, tłuszczyk, czy raczej mięcho? Pytam się, bo zdjęcie takie postawne, a ja od wiosny chciałbym z siłką ruszyć, ale boję się, że będzie się to wykluczać! Ambitne te plany pod maraton :), będę zaglądał.

Re: KSZOR - KOMENTARZE

: 09 sty 2011, 18:12
autor: kszor
No cóż , ja uważam że to mięso :taktak: ,co nie znaczy że nie chcę zrzucić paru kg.Kiedy uprawiałem futbol półprofesjonalnie(3liga)to nigdy nie ważyłem mniej niż 82kg.Potem był 3 letni epizod z siłownią(co uważam za błąd)waga skoczyła do 102kg i ciężko się tego pozbyć :taktak:
p.s na zdjęciu to jest Lance Amsstrong :hej:
Pozdrawiam
Karol

Re: KSZOR - KOMENTARZE

: 09 sty 2011, 18:13
autor: kszor
Armstrong oczywiście sorki :jatylko:

Re: KSZOR - KOMENTARZE

: 09 sty 2011, 18:49
autor: PATATAJEC
Haha! Widzisz, dałem się złapać. Uważasz, że siłownia i bieganie się wykluczają?

Re: KSZOR - KOMENTARZE

: 09 sty 2011, 19:35
autor: kszor
Nie,to nie tak!Tylko ja uważam że mi to jest niepotrzebne.

Re: KSZOR - KOMENTARZE

: 13 sty 2011, 20:32
autor: Raul7
Czytając co Ty jesz narzuca mi sie jedno słowo: bleeeeech :) ale co kto lubi...
Pewnie i mi przydałoby sie takie menu ale jakoś sie nie moge przestawić.. nawet chyba za bardzo nie chce. bo i po co :)

Re: KSZOR - KOMENTARZE

: 13 sty 2011, 21:55
autor: kszor
Raul7 ja to oczekuję że będziesz mnie wspierał :oczko: ,a Ty????Ja sobie wmawiam że to szynka,kiełbasa,ziemniaczki smażone..... :ble: :ble: .
p.s.czytałeś dane(waga)o mnie??
Pozdrawiam
Karol

Re: KSZOR - KOMENTARZE

: 13 sty 2011, 22:02
autor: Raul7
tak.
czytałem całość ;)
ale czy tak czy tak to i tak wychodzi mi: bleeeech :)
ale dobra! postanowiłem że w ranach 'wspierania' ja też zacznę dietę!
może nie aż tak bleeeech ale w moim przypadku i tak będzie to drastyczna zmiana jedzenia!
ok?

Re: KSZOR - KOMENTARZE

: 13 sty 2011, 22:18
autor: kszor
Ok.Mi też będzie łatwiej :ble:
p.s.siostra to bardzo poważnie podchodzi do treningu.Nawet się nie uśmiecha :nienie: .Czy może trener taki ostry?
Aha jeszcze jedno.Coś mi wygląda że rozciągnięty to Ty nie jesteś co???

Re: KSZOR - KOMENTARZE

: 13 sty 2011, 22:46
autor: Raul7
Trener nie jest ostry :)
Młoda sama chciała ja jej tylko wskazuje droge ;)
a no ja mam duże braki jak sam widzisz: w teorii, diecie, no a rozciąganie?
no nie jestem.. kiedyś byłem a teraz nie jestem.. ale sie poprawiam. przed i po treningu zawsze sie rozciągam porządnie więc bedzie już tyko lepiej!

Re: KSZOR - KOMENTARZE

: 18 sty 2011, 11:27
autor: wysek
Będę uważnie śledził poczynania. O moich poczynaniach można nieco poczytać TUTAJ <- zawsze można coś podpatrzeć.

Rozciąganie jest niezbędne dla biegacza nic tak nie wydłuża kroku oraz pomaga zapobiegać kontuzjom :)

Mam nadzieje, że na buty autor bloga nie może narzekać :)

Re: KSZOR - KOMENTARZE

: 18 sty 2011, 21:55
autor: kszor
Nie śmiał bym narzekać :usmiech: .Buty spisują się świetnie.W lutym kupuję następne dwie pary polecone przez Ciebie ostatnio :taktak:
P.S. Jak byś mógł to napisz który to Ty w tym blogu(dubbler?)
Pozdrawiam

Re: KSZOR - KOMENTARZE

: 19 sty 2011, 15:58
autor: wysek
kszor pisze:Nie śmiał bym narzekać :usmiech: .Buty spisują się świetnie.W lutym kupuję następne dwie pary polecone przez Ciebie ostatnio :taktak:
P.S. Jak byś mógł to napisz który to Ty w tym blogu(dubbler?)
Pozdrawiam
wysek to wysek, ja nie prowadzę aktualnie bloga, wpisuje swoje treningi w odpowiednim temacie (ten w linku)

Re: KSZOR - KOMENTARZE

: 01 lut 2011, 09:15
autor: Raul7
kszor pisze: No i się doigrałem :trup:.Achilles dokuczał mi od kilkunastu dni,ale ja "mądry" powiedziałem sobie że dopóki nie spuchnie,to biegam ile się da.Jak już spuchł to konkretnie :sss:.Noga wygląda jak by ją rój pszczół ukąsił.W ruch poszedł:majamil,żel ketonal,lód.Zapowiada się kilkudniowa przerwa,a tak się świetnie biegało :ech: ,ale za głupotę się płaci.

Ano płaci sie.. ale ja nie oceniam bo sam płaciłem wiele razy...
ZABIEGAM. moje wymówka i rozwiązanie na każdą kontuzje. i zamiast dnia odpoczynku mam np 5 przymusowego...

Odpocznij i wracaj do biegania ;)