Forum Bieganie.pl

Cześć,

zapraszamy do komentowania naszej nierównej walki z własnymi słabościami, pogodą i podstępnymi systemami treningowymi


Pozdrawiamy,

runner2000 i lejek

No, będę kibicował. Rozumiem że to także pojedynek Skarżyński vs Daniels.

Dokładnie,ale mam nadzieje że Daniels górą:):)Chociaż czy to rywalizacja?

Cześć,

to nie ma być rywalizacja, a jedynie porównanie motywujące do wzmożonych wysiłków . Sam myślałem nad Danielsem, ale jeszcze nie znam dokładnie tego całego systemu... Na imieniny dostałem ostatnio "Bieganie metodą Danielsa" i pewnie zacznę niedługo czytać. "Maraton" i "Biegiem przez życie" Jurka Skarżyńskiego mam znacznie dłużej więc wybór treningu był prosty

Co do Danielsa to mnie trochę martwi tempowe/czasowe nastawienie treningów. Wybaczcie jeśli piszę herezje, ale czy trenowanie "metodą Danielsa" nie narzuca konkretnych prędkości na treningu? Ja trening mam zawsze troszkę po górkach i utrzymanie stałej prędkości wydaje mi się niemożliwe... Za to bieganie na tętno/samopoczucie wydaje mi się łatwiejsze...


Pozdrawiam,
Lejek

Szkoda, że mi się nie udało dogadać z Alexią (może następnym razem??? ). Miło byłoby poznać i przebiec jakikolwiek kawałek razem.

Następnym razem się uda .

Cześć,


dobrze runner, że Ci się jako tako biega. Ja od jutra popróbuję znowu się wziąć za bieganie. Bieżnia elektryczna i sauna, to jest to od czego zacznę...

Mam nadzieję, że z tym kciukiem nic poważnego!

Pozdrooofka,
Lejek

Cały czas kompresy z Altacetu,nie zdawałem sobie sprawy że tak komplikuje życie ból tylko jednego palca.

Hejka,

i jak się biega na nartach?


Pozdrawiam,
Lejek


PS> Dzisiaj planuję lekkie sprawdzenie kolana po pracy +/- 40 min spokojnego biegu...

Trudno to jeszcze nazwać bieganiem,to raczej chodzenie ale robię postępy.:)

Cześć,


i jak tam? Nie zasypało Cię? Piękna zima. Uwielbiam takie warunki do biegania. Mój labrador też !

Wyrabiasz naturalną siłę biegową takimi biegami przez zaspy.


Pozdrawiam serdecznie,
Lejek

Zima faktycznie ładna ale dlaczego od razu taka ilość śniegu ma paraliżować życie.Za dużo już jego.W Olsztynie zaczynają już śnieg wywozić z miasta bo nie ma go już gdzie rozpychać.
A Ty wybierz się może z ta swoją noga do lekarza?

Cześć,

po wczorajszych 7km i zgubieniu dowodu rejestracyjnego od samochodu stwierdzam, że to może być ból mięśnia promieniujący na kolano , a konkretnie łydki .

Byłem już u dwóch ortopedów, a obecnie chodzę na rehabilitację .



Pozdrawiam,
Lejek

PS> Śniegu nigdy za dużo!

Tak nie za dużo ale na sanki

Ty się Runner nie zniechęcaj. Dasz radę, a już niedługo będzie wiosna .



Pozdrawiam,
Lejek

Co ta Lejek zasypało Cię czy co? Cisza z Twojej strony.Nie tak się umawialiśmy