Forum Bieganie.pl

To ja w ramach przyjaźni francusko-niemieckiej otwieram dla Bawareczki wątek z komentarzami. Zapowiada się ciekawie, trzymam kciuki za realizację zamierzeń!

Witam serdecznie kolejną biegającą kobietkę . I również trzymam kciuki .

Dziekuje za kciukasy. A Bawary z Francuzami byli swego czasu kumple, daletgo w jezyku Bawarskim jest troche francuskich nalecialosci i nawet mamy tutaj na pieknej wyspie Wersal za sprawa zwariowanego Bawarskiego Krola Ludwika II

witamy

Również witam!

I życzę jak najwięcej frajdy i satysfakcji z biegania

Pozdrawiam

Fajne towarzystwo do biegania, gorzej jak do biegu chcą przyłączyć się dziki.
3mam kciuki za dobiegnięcie do celu(Utrzymac sie na 4 miejscu w Grezland Cup.)

wierze mocno, ze dzikow w okolicy nie ma. Mamy znajomego mysliwego, ktorego rewir przylega do naszego domu (nawet w naszym ogrodzie ma siedzisko) i znamy wszystkie nowinki kiedys jakies dwa lata temu byla tu jedna rodzinka i nawet ogladalam ich slady ale od tej pory cisza.

Powodzenia na zawodach!

Zazdroszczę pagórków..

Gratuluję wejścia na "pudło" teraz tylko utrzymaj pozycję. Brawo!!!

Gratulacje!
Właściwie to trochę "wykrakałam" to Twoje pudło, bo pomyślałam sobie : " Czemu ta dziewczyna nie myśli o poprawieniu swojego miejsca w zawodach, tylko chce dreptać w miejscu?" Trochę więcej wiary w siebie. Możesz pokonać wszystkie Pudernice tego świata!
Pozdrawiam.

Ja też gratuluję. Zaglądałam tu dziś kilka razy by zobaczyć, czy już się pochwaliłaś świetnym wynikiem.

Gratuluję! Można wiedzieć więcej jakie to są górki? Takie wzniesienia po 5-6 m, czy coś większego?
Pozdrawiam.

Cos bardzo wiekszego nie, bo to nie byl bieg gorski tylko Cross ale male tez nie. W opisie trasy pisalo, ze kazda runda ma 37m roznicy wzniesien. Moj maz, ktory duzo po gorach biega mowi, ze to za malo i bylo conajmniej 50. Nawet jesli organizator sie nie myli to wziawszy pod uwage, ze w jednej rundzie byly 3 podbiegi (i trzy zbiegi) i tylko dwie dluzsze proste trasa byla meczaca. Normalnie zbieg jest moja mocna strona i zawsze udaje mi sie kilka osob wyprzedzic dzis na zbiegu mnie wyprzedzono wiec mozesz sobie wyobrazic jak mi te gorki w kosc daly.

Bawareczko na tych tancach to z Tz bylas ? Kurde ja juz sobie kilka lat temu obiecalam , ze z Tz sie na tance zapiszemy i jakos do tej pory nie wyszlo

Nie mam pojecia co to jest TZ
i nie wiem kto jest organizatorem tych tancow. Namowila mnie kolezanka ze sklepu gdzie pracujemy razem spolecznie. Ja jestem z zawodu przedszkolanka i kiedys tanczylam takie tance z dziecmi. Dlatego nie potrzebowala duzo opowiadac, by mnie namowic. Wiekszosc babek (i jedne facet) to starsze panie. Ale bylo super, wlasnie to co lubie. Na pewno bede chodzic czesciej. Tance sa raz w tygodniu ale mi by pasowalo raz na dwa tygodnie, bo moj Emek pracuje w systemi zmianowym wiec jak go nie ma w domu bede chodzic na tance a jak bedzie mial popoludnie to bede gotowac obiad