Strona 1 z 15
1->99% - komentarze
: 12 kwie 2010, 14:32
autor: Adam Klein
No, będziemy obserwować. A co znaczy "coach potato" ?
Re: 1->99% - komentarze
: 12 kwie 2010, 14:39
autor: Qba Krause
Ktoś, kto całymi dniami wyleguje się na kanapie.
Re: 1->99% - komentarze
: 12 kwie 2010, 16:03
autor: Raul7
Oczywiście będę zaglądał

Re: 1->99% - komentarze
: 12 kwie 2010, 17:55
autor: russian, white russian
Adam Klein pisze:No, będziemy obserwować. A co znaczy "coach potato" ?
o tego chodziło?
chyba każdy z nas miał kiedyś otyłego wuefistę - na szczęście stany dopiero gonimy...
zdrówko
Re: 1->99% - komentarze
: 12 kwie 2010, 20:16
autor: 1->99%

bardzo mnie cieszy odzew. Dziekuję Adam!
Jeśli ktoś ma ochotę szepnąć coś o pulsie, czy jest sens zawracać sobie tym głowę na tym etapie wtajemniczenia, to będę wdzięczna, a tymczasem pozdrawiam i dzięki za reakcję!
Re: 1->99% - komentarze
: 12 kwie 2010, 20:38
autor: makar
Witaj w klubie

Powodzenia!
Re: 1->99% - komentarze
: 12 kwie 2010, 22:43
autor: mimik
witaj w klubie...
jeśli chodzi o puls warto mniej więcej sprawdzić jakie jest maksymalne tętno.. w takim samym wieku różne osoby mogą mieć różne maks tętno... ale ty się tym na razie nie przejmuj, tylko spokojnie rozwijaj bazę... maks tętno sprawdza się najlepiej na zawodach, gdzie biegniesz na maksa dłuższy odcinek np.3-5km... ja zaczynałem też tak jak ty wolniutko, w miarę regularnie przez wiele miesięcy... w pulsometry zacząłem się bawić po prawie roku biegania, trochę to mi pokazało możliwości i usystematyzowało treningi

pozdro
Re: 1->99% - komentarze
: 12 kwie 2010, 22:44
autor: Adam Klein
Posłuchaj 1->99% - po pierwsze to czy możesz powiedzieć jak masz na imię bo jednak trochę mi ciężko zwracać się do Ciebie 1->99%.

Sens jest, chyba, że dobrze czujesz swój organizm to wtedy nie ma.
Jeśli czujesz niepewność, że biegasz "niewłaściwie" - to może Ci się przydać.
Re: 1->99% - komentarze
: 12 kwie 2010, 23:10
autor: 1->99%

mam na imię Alicja.
dobra na razie nie ma nad czym debatować.
z pulsometrem czy bez, trzeba biegać.
Pozdrawiam
Re: 1->99% - komentarze
: 13 kwie 2010, 18:49
autor: Gife
Gdzie biegasz?

Re: 1->99% - komentarze
: 13 kwie 2010, 22:01
autor: 1->99%
kiedys po morasku i piątkowie, potem po grunwaldzie, a teraz po winogradach.
Re: 1->99% - komentarze
: 13 kwie 2010, 23:28
autor: Adam Klein
Alicjo - nie myślałaś kiedyś, żeby wpaść na spotkanie Team Saucony Bartoszak?
Re: 1->99% - komentarze
: 13 kwie 2010, 23:37
autor: 1->99%
Adam, myślałam wielokrotnie, ale ja się naprawdę jeszcze wstydzę. Póki jestem takim cienkim bolkiem, z pupą o indywidualnej, odrębnej od reszty ciała motoryce:) to wole anonimowo w kapturze po osiedlach mego miasta przemykać w tempie żółwia za to z pulsem sprintera. Jak nabiorę trochę odwagi i pewniejszej formy, to bardzo będę chciała chociaż tak na próbę pobiec z Pyrlandią.
Re: 1->99% - komentarze
: 14 kwie 2010, 08:06
autor: Moniś
Witam!
Dobrze, że dołączyłaś do naszego grona.
myślałam wielokrotnie, ale ja się naprawdę jeszcze wstydzę. Póki jestem takim cienkim .......
Skomentuję powyższy wpis tak: Biegania w grupie trzeba spróbować. Grupa daje motywację, wiedzę praktyczną (korzystasz z doświadczeń innych), wsparcie, poznasz niezwykłych ludzi.
Zwykle jest tak, że ktoś kto zaczyna biegać z grupą zostaje z tyłu. Ale ten etap jest naturalny i każdy go przechodzi.
Kiedy zaczynałam biegać - biegałam z muzyką. Teraz biegam bez słuchawek, a każde spotkanie jest zbyt krótkie, żeby pogadać z wszystkimi. I zostaje uczucie niedosytu.
M.
Re: 1->99% - komentarze
: 16 kwie 2010, 14:25
autor: wysek
Początki zawsze są trudne

Trzymam za Ciebie kciuki, trochę samozaparcia i za jakiś czas będziesz patrzyła z uśmieszkiem na swoje pierwsze wpisy
