Strona 362 z 369

Re: sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

: 05 kwie 2019, 10:24
autor: sochers
Ciesz się, pilnuj tego i nie rozwal. Ja tak miałem - 185cm i ważyłem 66-67 kg, nie byłem w stanie przytyć kilograma. Wystarczyło 4-6 tygodni na (nieświadomym) spożyciu 15-17.000 kcal, żeby mi się to zepsuło :ojoj:

Re: sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

: 05 kwie 2019, 10:36
autor: sosik
Jak można nieświadomie zjeść 15 tys. kcal?

Re: sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

: 05 kwie 2019, 10:51
autor: Skoor
sochers pisze:Wystarczyło 4-6 tygodni na (nieświadomym) spożyciu 15-17.000 kcal, żeby mi się to zepsuło :ojoj:
COOOO?????!!!!!! :orany: :orany: :orany: :orany:

Przecież to niemożliwe, głównie to "nieświadome spożycie". Przecież to jest 3kg czekolady, albo prawie 2kg tłuszczu.

Re: sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

: 05 kwie 2019, 10:53
autor: sochers
No widzisz, tu Cię zaskoczę. Zjeść owszem ciężko. Znacznie łatwiej wypić. No ok, nieświadomie to tak z 3/4 z tej liczby. Robisz sobie shake'a. W kubeczku 0,7 litra. Z syropem czekoladowym Hershey's oraz syropem waniliowym do kawy. Dajesz 8-10 shotów każdego na kubek. Pijesz 2-3 takie dziennie. Przypominam, że nie myślisz o kaloriach, bo (A) masz przerób jak reaktor atomowy, (B) pracujesz fizycznie naście godzin na dobę.

Aha, zapomniałem dodać, shake jest z half and half. Taka śmietanka do kawy. 12,5% tłuszczu. A te syropy mają po 100-150kcal. Na shot. Plus normalne odżywiane studenta pracującego w Stanach na Work&Travel w parku rozrywki - pizza, hambugsy (pozdrawiamy BK) i hotdogi (Nathan's Famous for life). Po miesiącu pracy po 16h na dobę człowiek ze zdziwieniem orientuje się, że przytył. Aha, tam mleko 8% dopiero smakuje jak nasze 2, więc tego :jatylko:

Re: sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

: 05 kwie 2019, 10:57
autor: Skoor
A mi tam dalej się to w głowie nie mieści. Lubię się najeść, ale po tym co opisujesz to bym był taki zmulony, że 2 godzin w pracy bym nie wytrzymał, nie mówiąc o 16 :hahaha:

Re: sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

: 05 kwie 2019, 11:05
autor: sochers
To są 1,4-2 litry płynu, ja wody więcej wypijam w pracy. A tam 8h na nogach, jeść nie wolno bo klienci, to się spijało shake'i. A ja się dziwiłem, że głodny po nich nie jestem :bum: :bum: :bum: A poza tym, mówisz do człowieka który jest (a przynajmniej był) w stanie wrzucić w siebie 3 podwójne Whoppery z serem, duże frytki z sosem serowym i zdoić litr Sprite'a, a na festiwalu pizzy w PizzaHut zjeść 27 kawałków i wypić 2l coli (choć tu muszę przyznać,że bałem się, że mi się żołądek o żebra rozedrze :bum: ). U mnie możliwości spożywcze są rodzinne, nowe pokolenie również je odziedziczyło.

Re: sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

: 05 kwie 2019, 11:12
autor: ldamianl
To jezeli chodzi na przyklad o cukier to nie slodze i kolorowych napojow slodzonych tez nie pijam, ale nie odmawiam sobie za to kilku tabliczek czekolady dziennie.

Re: sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

: 05 kwie 2019, 11:14
autor: Skoor
@ Sochers, No to pięknie :)

Ja to potrafię wcisnąć w siebie 5-6000kcal, ale to jest obżarstwo na całego przy czym połowa praktycznie leci ze słodyczy w taki dzień, a na następny dzień czuję się jakbym miał kaca. Organizm przechodzi na wyższy bieg, żeby to przepalić i to jest bardzo niefajne uczucie :bum:

Re: sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

: 17 kwie 2019, 20:25
autor: sochers
Sosik, rzuć na początek jakieś 14x200 jak w tym planie https://www.maratonypolskie.pl/mp_index ... &code=8992 tempa dobierz pod siebie, tylko trochę wymagająco, żeby przewietrzyć płuca, ale żeby nie za bardzo przywalić nogom od razu. Możesz potraktować to jako dłuższe przebieżki ;)

Re: sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

: 12 cze 2019, 20:38
autor: kkkrzysiek
Powodzenia i dużo zdrowia. Wiesz może jak tegoroczna trasa? Powtórka sprzed roku czy będą jakieś różnice?

Re: sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

: 12 cze 2019, 20:42
autor: Logadin
Jak rozumiem treningowe pory też powracają? :D

Re: sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

: 12 cze 2019, 20:51
autor: sosik
kkkrzysiek pisze:Powodzenia i dużo zdrowia. Wiesz może jak tegoroczna trasa? Powtórka sprzed roku czy będą jakieś różnice?
Dzięki! Na razie nie mam informacji, ale podejrzewam, że powtórka będzie.
Logadin pisze:Jak rozumiem treningowe pory też powracają? :D
Cały czas są. W stopce jest link do Garmina i tam można zobaczyć, że w miarę regularnie to biegam od marca. No i oczywiście cały czas w okolicach 4 rano zaczynam.

Re: sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

: 12 cze 2019, 21:29
autor: Skoor
Powodzenia Paweł.

Będę sobie w miarę możliwości śledził chociaż ostatnio mało tu zaglądam.

Re: sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

: 12 cze 2019, 22:06
autor: ziko303
Fajnie :taktak: brakowało mi Twoich wpisów

Re: sosik "Marjan Bjorgen" - komentarze

: 12 cze 2019, 22:24
autor: cichy70
I gitara, tak trzymać :-)