Strona 24 z 30

Re: Jabbur - komentarze

: 22 lis 2014, 22:00
autor: majak
Jakub, skrobniesz coś u siebie czy Ci pomóc ? :oczko:

Re: Jabbur - komentarze

: 23 lis 2014, 14:23
autor: neevle
Strzelam, że jak roztrenowanie, to i pisać nie ma o czym. ;)

Re: Jabbur - komentarze

: 24 lis 2014, 00:33
autor: jabbur
neevle pisze:Strzelam, że jak roztrenowanie, to i pisać nie ma o czym. ;)
Dokładnie. Sążniste opisy kolejnych 4 treningów po 5km jakoś nie chcą przejść mi przez palce :hejhej:

Do końca pierwszej dekady grudnia robię ogólnosprawnościówkę (trochę żelaza, trochę dreptania i rower), w połowie grudnia startuję w CityTrail i zaczynam przygotowania pod OWM. A póki co zajmuję się wojną z PZLA :hej:

- jeżeli nie znacie tematu, to polecam. Gdyż ciekawy...

Ale miło mi, że ktoś się czegoś tu domaga. Serio. Fajnie, dziękuję. :taktak:

Re: Jabbur - komentarze

: 24 lis 2014, 17:15
autor: wypass
jabbur pisze: Poza tym ogarnąłem yacoolowe dziwne zenki i wypowiedziałem świętą wojnę PZLA. To drugie nawet nieźle poszło, bo udało się przekonać znajomych w Gazeta.pl by zrobili z informacji o licencji dla biegacza - amatora główny temat na pierwszej stronie portalu. No cóż, mam nadzieję, że to wystarczy by kolejne kroki PZLA były z kimkolwiek konsultowane. Bo, jak nie to...
Generalnie całą tą sytuacje podsumowuje wyrwany z kontekstu cytat z tego artykułu:

Na pytanie z sali zadane przez organizatora jednego z największych maratonów w Polsce: "Komu potrzebna będzie i po co licencja amatora PZLA?" prelegent najwidoczniej zapomniawszy się udzielił rozbrajająco szczerej odpowiedzi: "W PZLA zrzeszonych jest zaledwie 10.000 zawodników, a tymczasem w takich Niemczech - niemal milion. Nie można dopuścić do tego, by taka sytuacja miała nadal miejsce."

I tak wszyscy wiemy o co w tym całym zamieszaniu chodzi... :lalala:

Re: Jabbur - komentarze

: 24 lis 2014, 23:24
autor: majak
No tak, spokojne 5km po 4.40 to i pisać nie ma o czym :hejhej:

Wojnę z PZLA popieram ! Ale będzie to ciężka droga... i nie wiem czy da radę w nimi wygrać...
No bo ile osób się zbuntuje? 4, 6 tysięcy? może więcej?
Może karta i będzie darmowa, ale badania lekarskie? A poza tym, z własnego doświadczenia wiem, że nie mamy w Polsce lekarzy sportowych z prawdziwego zdarzenia!

Re: Jabbur - komentarze

: 24 lis 2014, 23:39
autor: jabbur
majak pisze:No tak, spokojne 5km po 4.40 to i pisać nie ma o czym :hejhej:

Wojnę z PZLA popieram ! Ale będzie to ciężka droga... i nie wiem czy da radę w nimi wygrać...
No bo ile osób się zbuntuje? 4, 6 tysięcy? może więcej?
Może karta i będzie darmowa, ale badania lekarskie? A poza tym, z własnego doświadczenia wiem, że nie mamy w Polsce lekarzy sportowych z prawdziwego zdarzenia!
eee... tu nie chodzi o zwycięstwo, a honorową kapitulację ;-)

Niech nawet koszą kasę za karty, ale do cholery wybór firm zostawią jawnym przetargom, a nie pod stołem ustawianym interesikom. Jak czytam, że już rozmawiają z wybranymi dostawcami ubezpieczeń i badań to mi się krew gotuje. Nie pójdę na taki złodziejski proceder. Mogę nie biegać, zanim to wejdzie w życie złamię te pieprzone 3h i zniknę z asfaltu ;)

Re: Jabbur - komentarze

: 24 lis 2014, 23:59
autor: majak
jabbur pisze:eee... tu nie chodzi o zwycięstwo, a honorową kapitulację ;-)
Tak, tak, dobrze, że jest odzew!
jabbur pisze: Jak czytam, że już rozmawiają z wybranymi dostawcami ubezpieczeń i badań to mi się krew gotuje
Nie tylko Tobie...

Re: Jabbur - komentarze

: 08 gru 2014, 10:42
autor: wypass
Co tam u Ciebie?
Dawno nic nie pisałeś...jednak nauczyłeś się nie biegać w roztrenowanie ? :spoczko:
Czy wakacje w cieplejszym niż Polska miejscu :spoko: ?

Re: Jabbur - komentarze

: 08 gru 2014, 12:56
autor: jabbur
wypass pisze:Co tam u Ciebie?
Dawno nic nie pisałeś...jednak nauczyłeś się nie biegać w roztrenowanie ? :spoczko:
Czy wakacje w cieplejszym niż Polska miejscu :spoko: ?
Yhm. Wychodzę biegać i zamiast biec szybko chodzę :hahaha:

Jeszcze 3 dni i wracam do zabawy. Mam nadzieję, że do tego czasu ten badziew za oknem zamieni się w coś konstruktywnego (mróz), bo to co jest teraz to... :ech:

Re: Jabbur - komentarze

: 08 gru 2014, 15:14
autor: wypass
Ja za to mam nadzieję, że ten mróz będzie w miarę łagodny i szybko pójdzie tam gdzie jego miejsce.... :bum:

Re: Jabbur - komentarze

: 08 gru 2014, 21:51
autor: neevle
Brrr. Serio lubisz biegać na mrozie? Toż to oddychać się nie da. Mnie się nieźle biega w takiej pogodzie jak teraz. Może nieco zgniła jest, ale ciepło i bez wiatru przynajmniej.

Rzeźnik? Ło kurna, też pomysł. :bum:
Do Falenicy sama muszę się wybrać kiedyś, z ciekawości tak...

Re: Jabbur - komentarze

: 09 gru 2014, 16:42
autor: sochers
Ja chyba też dziwny jestem, bo w codziennym życiu temperatura poniżej +10 to dla mnie już granica wiecznej zmarzliny, a poniżej -5 stan klęski żywiołowej, ubóstwiam smażenie się na leżaku latem, gdzie najlepiej jakby mnie tylko polewali wodą, donosili drinki i od czasu do czasu wrzuclili do basenu, ale bieganie przy -10 jest fajne :bum:

Re: Jabbur - komentarze

: 10 gru 2014, 12:22
autor: jabbur
Ano. Zdecydowanie wolę -10 niż +2. Mróz jest OK, zimna wilgoć - bleee.

Oczywiście wtedy głównie siła i pierwszy zakres, a że w tempie do granicy 4:30 wdycham nosem, to najciekawszym efektem jest przeważnie widowiskowy sopel na brodzie. Taka sytuacja: :hej:

Obrazek

Re: Jabbur - komentarze

: 12 sty 2015, 15:11
autor: katekate
ooo ty też startujesz na schodach?
no rzeczywiście problem kalorii może być ogromny, pizza to raczej nie, ale kartofle... :oczko:

Re: Jabbur - komentarze

: 12 sty 2015, 15:17
autor: jabbur
katekate pisze:ooo ty też startujesz na schodach?
no rzeczywiście problem kalorii może być ogromny, pizza to raczej nie, ale kartofle... :oczko:
Ano. Coś mnie napadło i popchnęło do tego szaleństwa :)

Wiesz, 20000 kcal łatwiej dostarczyć pizzą niż kartfolami :hahaha: