Łukasz biega
: 26 lip 2024, 09:42
Hej otwieram bloga zobaczymy co z tego wyjdzie
Stan na dzisiaj to powrót do biegania po problemach z Achillesem. Przerwa dwumiesięczna zrobiła swoje biega się ciężko. Kontuzja pokrzyżowała plany na drugą połowę roku, miał być półmaraton praski a później maraton warszawski. Szkoda bo na wiosnę czułem że jest forma i maraton w 3:15 jest w zasięgu
Odpuszczam na razie dłuższe biegi. Cel na najbliższe miesiące to 5 km na praskim i 10 km przy maratonie warszawskim zobaczymy czy się uda poprawić życiówkę z 2022.
Dzisiaj z rana wpadło 8 km z przerwą na wygłupy i jakieś wykroki biegło się ciężko jakoś duszno było a była 7 rano
Stan na dzisiaj to powrót do biegania po problemach z Achillesem. Przerwa dwumiesięczna zrobiła swoje biega się ciężko. Kontuzja pokrzyżowała plany na drugą połowę roku, miał być półmaraton praski a później maraton warszawski. Szkoda bo na wiosnę czułem że jest forma i maraton w 3:15 jest w zasięgu
Odpuszczam na razie dłuższe biegi. Cel na najbliższe miesiące to 5 km na praskim i 10 km przy maratonie warszawskim zobaczymy czy się uda poprawić życiówkę z 2022.
Dzisiaj z rana wpadło 8 km z przerwą na wygłupy i jakieś wykroki biegło się ciężko jakoś duszno było a była 7 rano