Dexter- biegać szybciej
: 17 kwie 2020, 10:24
Cześć. Jestem Artur, rocznik 1987(obecnie 33lata). 180cm i aktualnie 80kg. Biegam w zasadzie od 2017r.
Zapiski treningowe na forum będa mi pomocne w motywowaniu się do dalszego rozpędzania i szybkiego wglądu i analizy pro(re)gresów.
Jeżeli chodzi o sport to mogę przytoczyć rekreacyjną grę w piłe w serie b (ósma liga mistrzów) jakies ponad 10 lat temu. Kilka lat temu na rok wkreciłem się w squasha. Ponadto zawsze lubiłem sie troche pobawić z masą własnego ciała: podciąganie na drążku /stanie na rękach- tyle ze sportu.
2017 start biegania-waga 85kg, ale to już indywidualnie oceniać, czy ten rok można nazwać początkiem biegania. Tak to wyglądało na przestrzeni tych paru lat.
Jednak wszystko chcialem za szybko i miałem dosyć sporo przebojów z shinsplintsami (teraz jest to mój mechanizm wczesnego ostrzegania, bo chyba nigdy do końca tego nie odchorowalem i jak pobiegam za mocno kilka razy to powoli czuje dyskomfort w piszczelach. Świadome bieganie zacząłem w 2019- mam na myśli wdrożenie teoretyczne, niekoniecznie ścisły plan.
Ostatnie starty (oficjalne wyniki):
10km 03.2019 - 46m:31s
5km 09.2019 - 21m:37s
HM 10.2019 - 1h:39m:53s
Wyniki z tych startów myślę, że mam już daleko za sobą, treningowo potrafię pobiec wg GPSa lepiej, no ale jak się przyjęło, podaje tylko oficjalne czasy.
HRmax- hmm sam już nie wiem jak sie do niego odnieść, bo wielu uważa że w biegu na dyche maxymalne wartości mogą być mocno przekłamane, dlatego podam 3 . Ja w zegarku sugeruje się 195
186 w indywidualnym teście coopera 2020 (prawie bełt)
193 bieg wiosenny 2019
195 Silesia półmaraton 2019
Cele (wirtualne) na 2020
Waga 75kg
5km - 19m:50s
10km - 39m:59s
HM - 1h:29m
M -3h:40m
Treningi "układam" sobie sam. Tzn siedząc w robocie wpadam na pomysł jak pobiec tego dnia. W obecnym czasie skupiam się na klepaniu BSów. Styczeń i Luty to były jeszcze szybsze akcenty w związku ze startem na 10k w Parku Śląskim, ale po odwołaniu biegu przeskoczyłem w tryb BSów po ok 6min/km. i teraz od 10 kwietnia podbiłem te BSy do 5:40min/km.Chce najpierw zbić wagę do okolo 75kg tak aby zbliżyć się do jakiś normowych zależności między tempem a tętnem (teoria przez niektóych bojktowana, natomiast czuję, że u mnie waga dosyć mocno podbija bicie serca i mam potem problemy z regeneracją) i potem wdrażać jakięs akcenty, by się zbyt szybko nie przeciążyć w tej wadze.
Jeżeli chodzi o sprzęt to:
buty: nike downshifter 9,
zegrarek garmin forerunner 645 music,
pasek polar H10.
Pozdrawiam!
Zapiski treningowe na forum będa mi pomocne w motywowaniu się do dalszego rozpędzania i szybkiego wglądu i analizy pro(re)gresów.
Jeżeli chodzi o sport to mogę przytoczyć rekreacyjną grę w piłe w serie b (ósma liga mistrzów) jakies ponad 10 lat temu. Kilka lat temu na rok wkreciłem się w squasha. Ponadto zawsze lubiłem sie troche pobawić z masą własnego ciała: podciąganie na drążku /stanie na rękach- tyle ze sportu.
2017 start biegania-waga 85kg, ale to już indywidualnie oceniać, czy ten rok można nazwać początkiem biegania. Tak to wyglądało na przestrzeni tych paru lat.
Jednak wszystko chcialem za szybko i miałem dosyć sporo przebojów z shinsplintsami (teraz jest to mój mechanizm wczesnego ostrzegania, bo chyba nigdy do końca tego nie odchorowalem i jak pobiegam za mocno kilka razy to powoli czuje dyskomfort w piszczelach. Świadome bieganie zacząłem w 2019- mam na myśli wdrożenie teoretyczne, niekoniecznie ścisły plan.
Ostatnie starty (oficjalne wyniki):
10km 03.2019 - 46m:31s
5km 09.2019 - 21m:37s
HM 10.2019 - 1h:39m:53s
Wyniki z tych startów myślę, że mam już daleko za sobą, treningowo potrafię pobiec wg GPSa lepiej, no ale jak się przyjęło, podaje tylko oficjalne czasy.
HRmax- hmm sam już nie wiem jak sie do niego odnieść, bo wielu uważa że w biegu na dyche maxymalne wartości mogą być mocno przekłamane, dlatego podam 3 . Ja w zegarku sugeruje się 195
186 w indywidualnym teście coopera 2020 (prawie bełt)
193 bieg wiosenny 2019
195 Silesia półmaraton 2019
Cele (wirtualne) na 2020
Waga 75kg
5km - 19m:50s
10km - 39m:59s
HM - 1h:29m
M -3h:40m
Treningi "układam" sobie sam. Tzn siedząc w robocie wpadam na pomysł jak pobiec tego dnia. W obecnym czasie skupiam się na klepaniu BSów. Styczeń i Luty to były jeszcze szybsze akcenty w związku ze startem na 10k w Parku Śląskim, ale po odwołaniu biegu przeskoczyłem w tryb BSów po ok 6min/km. i teraz od 10 kwietnia podbiłem te BSy do 5:40min/km.Chce najpierw zbić wagę do okolo 75kg tak aby zbliżyć się do jakiś normowych zależności między tempem a tętnem (teoria przez niektóych bojktowana, natomiast czuję, że u mnie waga dosyć mocno podbija bicie serca i mam potem problemy z regeneracją) i potem wdrażać jakięs akcenty, by się zbyt szybko nie przeciążyć w tej wadze.
Jeżeli chodzi o sprzęt to:
buty: nike downshifter 9,
zegrarek garmin forerunner 645 music,
pasek polar H10.
Pozdrawiam!