Maraton przed "40tką"
: 02 lip 2019, 13:52
Witam wszystkich Biegających!
W obawie przed utratą motywacji zakładam ten wątek.
Mam na imię Marcin
Wiek: 37 lat (we wrześniu będzie 38)
Wzrost 178cm
Waga: 67kg
Aktywność fizyczną zakończyłem wraz z wejściem w życie zawodowe (ok. 2003r.) Wcześniej, za młodych lat, to była głównie piłka nożna, rower, sporadycznie inne sporty zespołowe. Nigdy niczego nie trenowałem pod okiem trenera.
Od tego czasu moja aktywność fizyczna była mocna ograniczona. Praca siedząca, stresująca, wyczerpująca.
W międzyczasie były jakieś próby wzięcia się za siebie:
- jakieś 8 lat temu chodziłem przez kilka miesięcy na siłownię
- po tym było kilka miesięcy basenu
Podczas majówki w 2018r. pewnego dnia wstałem rano, założyłem spodenki, jakiegoś t-shirta, stare (ale jak nowe;)) buty sportowe, zainstalowałem w telefonie Endomondo i poszedłem biegać. "Przebiegłem" 2,27km w tempie 8:29 i myślałem, że umrę. W kolejnych dniach było jednak coraz lepiej i tak pod koniec maja byłem w stanie przebiec 6km w tempie 6min. Zacząłem jednak odczuwać kolano i przez kolejne 2 tygodnie nie biegałem.
Wróciłem do biegania i na początku lipca wystartowałem w lokalnych zawodach na 5km (asfaltowe alejki w parku).
Wystartowałem jak szalony. Pierwszy 1km: 4:41 to nie moje tempo i osłabłem. Jakoś dobiegłem, ostatni km to 5:47.
W kolejnych tygodniach biegałem dłuższe dystanse (do 10km). udało mi zejść poniżej 1h w biegu na 10km podczas treningu.
W sierpniu złapałem jakąś infekcję, a później jakoś tak wyszło. Wróciłem do biegania w kwietniu tego roku i tak sobie biegałem bez żadnego planu. W czerwcu postanowiłem jednak postawić sobie jasne cele
1. Zapisałem się na półmaraton w Katowicach na początku października 2019 (marzy mi się czas poniżej 2h)
2. Zapisałem się na bieg w moim mieście 6 lipca na 10km
3. Cel główny to przebiegnięcie maratonu przed ukończeniem 40 roku życia (a to będzie we wrześniu 2021)
Po tym jak doposażyłem się za namową kolegi w pulsometr zacząłem biegać wg planu na półmaraton https://bieganie.pl/?cat=19&id=432&show=1
Zacząłem tydzień temu od tygodnia nr 4 (inaczej nie zdążę na półmaraton ) Niebawem napiszę relację z tych treningów.
5km: 26:30 (7.07.2018)
10km: 53:56 (6.07.2019)
Endomondo podpowiada, że:
Cooper: 2,49km (7.07.2018)
Buty Asics Jolt2
Zegarek Polar m430
reszta: głównie Decathlon
W obawie przed utratą motywacji zakładam ten wątek.
Mam na imię Marcin
Wiek: 37 lat (we wrześniu będzie 38)
Wzrost 178cm
Waga: 67kg
Aktywność fizyczną zakończyłem wraz z wejściem w życie zawodowe (ok. 2003r.) Wcześniej, za młodych lat, to była głównie piłka nożna, rower, sporadycznie inne sporty zespołowe. Nigdy niczego nie trenowałem pod okiem trenera.
Od tego czasu moja aktywność fizyczna była mocna ograniczona. Praca siedząca, stresująca, wyczerpująca.
W międzyczasie były jakieś próby wzięcia się za siebie:
- jakieś 8 lat temu chodziłem przez kilka miesięcy na siłownię
- po tym było kilka miesięcy basenu
Podczas majówki w 2018r. pewnego dnia wstałem rano, założyłem spodenki, jakiegoś t-shirta, stare (ale jak nowe;)) buty sportowe, zainstalowałem w telefonie Endomondo i poszedłem biegać. "Przebiegłem" 2,27km w tempie 8:29 i myślałem, że umrę. W kolejnych dniach było jednak coraz lepiej i tak pod koniec maja byłem w stanie przebiec 6km w tempie 6min. Zacząłem jednak odczuwać kolano i przez kolejne 2 tygodnie nie biegałem.
Wróciłem do biegania i na początku lipca wystartowałem w lokalnych zawodach na 5km (asfaltowe alejki w parku).
Wystartowałem jak szalony. Pierwszy 1km: 4:41 to nie moje tempo i osłabłem. Jakoś dobiegłem, ostatni km to 5:47.
W kolejnych tygodniach biegałem dłuższe dystanse (do 10km). udało mi zejść poniżej 1h w biegu na 10km podczas treningu.
W sierpniu złapałem jakąś infekcję, a później jakoś tak wyszło. Wróciłem do biegania w kwietniu tego roku i tak sobie biegałem bez żadnego planu. W czerwcu postanowiłem jednak postawić sobie jasne cele
1. Zapisałem się na półmaraton w Katowicach na początku października 2019 (marzy mi się czas poniżej 2h)
2. Zapisałem się na bieg w moim mieście 6 lipca na 10km
3. Cel główny to przebiegnięcie maratonu przed ukończeniem 40 roku życia (a to będzie we wrześniu 2021)
Po tym jak doposażyłem się za namową kolegi w pulsometr zacząłem biegać wg planu na półmaraton https://bieganie.pl/?cat=19&id=432&show=1
Zacząłem tydzień temu od tygodnia nr 4 (inaczej nie zdążę na półmaraton ) Niebawem napiszę relację z tych treningów.
5km: 26:30 (7.07.2018)
10km: 53:56 (6.07.2019)
Endomondo podpowiada, że:
Cooper: 2,49km (7.07.2018)
Buty Asics Jolt2
Zegarek Polar m430
reszta: głównie Decathlon