Od zera do maratonu na YouTube
: 09 cze 2019, 15:40
Hej, mam na imię Tomek i podejmuję się wyzwania od zera do maratonu.
Sporadycznie swoje treningi, przemyślenia udostępniam na swoim kanale YouTube https://www.youtube.com/c/TomaszPora
Zachęcam was do odwiedzin, liczę na wasze wsparcie, może jakieś porady, wskazówki. Jestem całkowicie początkującym "biegaczem" więc mogę i będę popełniać wiele błędów. Bieganie bardzo mi się spodobało, chciałbym zrobić dla siebie coś co jest aktualnie poza zasięgiem możliwości mojego ciała. No i chciałbym powalczyć z nadwagą
Komentarze do bloga można dodawać tutaj:https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=59799
Wiek: 27 lat
Wzrost: 173 cm
Waga: 74,5 kg (początek biegania 77 kg, masa krytyczna 81,5 kg w styczniu 2019r.)
Silesia Marathon 2020
Przebiec się po Central Parku
Przebiec się po Tokio
5 km: 36:05
Do aktualizacji jak coś kupię. Aktualnie biegam w butach codziennych Nike Tanjun.
W załączniku mój pierwszy trening. Aktualnie planuję "biegać" 3 razy w tygodniu aby przyzwyczaić się do wysiłku. Jak już się trochę rozbiegam pomyślę nad prawdziwym planem treningowym dla amatorów
Sporadycznie swoje treningi, przemyślenia udostępniam na swoim kanale YouTube https://www.youtube.com/c/TomaszPora
Zachęcam was do odwiedzin, liczę na wasze wsparcie, może jakieś porady, wskazówki. Jestem całkowicie początkującym "biegaczem" więc mogę i będę popełniać wiele błędów. Bieganie bardzo mi się spodobało, chciałbym zrobić dla siebie coś co jest aktualnie poza zasięgiem możliwości mojego ciała. No i chciałbym powalczyć z nadwagą
Komentarze do bloga można dodawać tutaj:https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=59799
Wiek: 27 lat
Wzrost: 173 cm
Waga: 74,5 kg (początek biegania 77 kg, masa krytyczna 81,5 kg w styczniu 2019r.)
Silesia Marathon 2020
Przebiec się po Central Parku
Przebiec się po Tokio
5 km: 36:05
Do aktualizacji jak coś kupię. Aktualnie biegam w butach codziennych Nike Tanjun.
W załączniku mój pierwszy trening. Aktualnie planuję "biegać" 3 razy w tygodniu aby przyzwyczaić się do wysiłku. Jak już się trochę rozbiegam pomyślę nad prawdziwym planem treningowym dla amatorów
Dostałem alert o gwałtownych burzach wieczorem i postanowiłem pobiegać wcześniej. To był błąd bo nie odczekałem odpowiednio długo od obiadu i całą drogę zbierało mi się na pawia. Kichy też powykręcało 
Obrzydziłem sobie ogórki kiszone na miesiąc... Są też dobre strony dzisiejszego dnia. Nogi jak nówki, piszczele nie bolą, kolana nie bolą a kamerę zamieniłem na butelkę z wodą i puki co tak zostanie bo większy z tego pożytek. Nagrywać będę podczas pokonywania kolejnych kamieni milowych. 
