napeusz - sub 45 na 10 km
: 11 paź 2018, 15:10
Witajcie
Forum podczytuje od dłuższego czasu, ale dopiero dziś zdecydowałem się na rejestracje – i jednocześnie założenie dziennika treningowego. Myślę, że będzie to fajna forma dodatkowej motywacji, ale także możliwość wymiany informacji i uzyskania porad od dłuższych stażem ode mnie biegaczy
Moje dane:
Wiek: 25
Wzrost: 189
Waga: 76
Generalnie problemów z wagą nie miałem nigdy (raczej w drugą stronę, ciężko mi przybrać na masie i tkance mięśniowej – szybki metabolizm). W okresie szkoły średniej grałem dużo w koszykówkę, po czym na studiach odkryłem swoją kolejną pasję – wędrówki z plecakiem po górach, przez co na ogólna kondycję nigdy nie narzekałem Do biegania robiłem wcześniej co najmniej kilka podejść, wtedy zakończonych niepowodzeniem. Od kilku miesięcy biegam regularnie i wydaje mi się, że „połknąłem bacykla”. Trening biegowy chciałbym łączyć z ogólnym wzmocnieniem na siłowni, a także poprawą stabilizacji i ogólnej sprawności. Aktualnie planuje biegać 3-4 razy w tygodniu, dokładając do tego 2 wizyty na siłowni + regularne rozciąganie w domu.
Moje cele/marzenia związane z bieganiem:
- długoterminowo: start w górskim ultra - to póki co raczej marzenie, jako że dotychczas moje najdłuższe pokonane biegiem dystanse nie przekraczają 12km
- krótkoterminowo:
1) stopniowe wydłużanie przebytych dystansów
2) uniknięcie kontuzji
3) start na 10 km w Biegu Niepodległości 2018 i uzyskanie czasu poniżej 55 minut - osiagniety 11.11.2018: czas 48:28
4) zejście na 10km poniżej 45 minut
Sprzęt:
Polar M400 HR
09.10.2018
Aby usystematyzować trening, na początek postanowiłem przeprowadzić test Coopera, i jednocześnie spróbować wyznaczyć maksymalne tętno. Na rozgrzewkę około 2km truchtu i dynamiczne rozciąganie, po czym przystąpiłem do testu. Wyniki poniżej
Test Coopera (12 minut): 2550 m
Tętno maksymalne (Polar M400): 193 ud/min
Tętno spoczynkowe (Polar M400, mierzone kilka dni z rzędu od razu po przebudzeniu): 64 ud/min
No to mamy punkt wyjścia Od razu nasuwają mi się do Was 2 pytania:
1. Przy kalkulacji stref treningowych, warto kierować się jak radzi pan Skarzyński w swojej książce procentem tętna maksymalnego, czy też % rezerwy tętna?
2. Co sądzicie o planach treningowych z aplikacji Polar Flow? Warto się nimi zainteresować, czy raczej rozpisać własny schemat?
Dziś po pracy w planach BNP przez około 40 minut, jutro siłownia a potem w weekend dłuższe wybieganie
Wszelkie komentarze, uwagi, porady czy… czasem ochrzany przyjmę z przyjemnością!
Pozdrawiam,
napeusz
Forum podczytuje od dłuższego czasu, ale dopiero dziś zdecydowałem się na rejestracje – i jednocześnie założenie dziennika treningowego. Myślę, że będzie to fajna forma dodatkowej motywacji, ale także możliwość wymiany informacji i uzyskania porad od dłuższych stażem ode mnie biegaczy
Moje dane:
Wiek: 25
Wzrost: 189
Waga: 76
Generalnie problemów z wagą nie miałem nigdy (raczej w drugą stronę, ciężko mi przybrać na masie i tkance mięśniowej – szybki metabolizm). W okresie szkoły średniej grałem dużo w koszykówkę, po czym na studiach odkryłem swoją kolejną pasję – wędrówki z plecakiem po górach, przez co na ogólna kondycję nigdy nie narzekałem Do biegania robiłem wcześniej co najmniej kilka podejść, wtedy zakończonych niepowodzeniem. Od kilku miesięcy biegam regularnie i wydaje mi się, że „połknąłem bacykla”. Trening biegowy chciałbym łączyć z ogólnym wzmocnieniem na siłowni, a także poprawą stabilizacji i ogólnej sprawności. Aktualnie planuje biegać 3-4 razy w tygodniu, dokładając do tego 2 wizyty na siłowni + regularne rozciąganie w domu.
Moje cele/marzenia związane z bieganiem:
- długoterminowo: start w górskim ultra - to póki co raczej marzenie, jako że dotychczas moje najdłuższe pokonane biegiem dystanse nie przekraczają 12km
- krótkoterminowo:
1) stopniowe wydłużanie przebytych dystansów
2) uniknięcie kontuzji
3) start na 10 km w Biegu Niepodległości 2018 i uzyskanie czasu poniżej 55 minut - osiagniety 11.11.2018: czas 48:28
4) zejście na 10km poniżej 45 minut
Sprzęt:
Polar M400 HR
09.10.2018
Aby usystematyzować trening, na początek postanowiłem przeprowadzić test Coopera, i jednocześnie spróbować wyznaczyć maksymalne tętno. Na rozgrzewkę około 2km truchtu i dynamiczne rozciąganie, po czym przystąpiłem do testu. Wyniki poniżej
Test Coopera (12 minut): 2550 m
Tętno maksymalne (Polar M400): 193 ud/min
Tętno spoczynkowe (Polar M400, mierzone kilka dni z rzędu od razu po przebudzeniu): 64 ud/min
No to mamy punkt wyjścia Od razu nasuwają mi się do Was 2 pytania:
1. Przy kalkulacji stref treningowych, warto kierować się jak radzi pan Skarzyński w swojej książce procentem tętna maksymalnego, czy też % rezerwy tętna?
2. Co sądzicie o planach treningowych z aplikacji Polar Flow? Warto się nimi zainteresować, czy raczej rozpisać własny schemat?
Dziś po pracy w planach BNP przez około 40 minut, jutro siłownia a potem w weekend dłuższe wybieganie
Wszelkie komentarze, uwagi, porady czy… czasem ochrzany przyjmę z przyjemnością!
Pozdrawiam,
napeusz