Byle do przodu
: 08 kwie 2018, 09:01
Witajcie.
Postanowiłam założyć tego bloga w celu dodatkowej motywacji w myśl stwierdzenia, że postanowienie wypowiedziane publiczne ma większą szansę na zrealizowanie. Ale zacznijmy od początku. Mam 26 lat, bardzo siedzący tryb życia i koło 20 kg nadwagi. Trochę się zaniedbałam odkąd łapały mnie przeróżne dolegliwości i tak przeleciały z dwa lata bez ruchu (jak nie więcej). Druga sprawa to alkohol, papierosy, słodycze i zamiłowanie do fast foodu. W końcu dobrnęłam do magicznego momentu, gdy postanowiłam coś z tym zrobić.
Oczywiście oprócz aktywności fizycznej (bieganie + rower) zamierzam przeprowadzić rewolucję w swoim odżywaniu, o czym pewnie będę wspominać słowem czy dwoma. Do tego próba rzucenia palenia. Forma moja jest tragiczna, sapię wchodząc po schodach, ale wierzę, że przy odrobinie samozaparcia uda zrealizować wszystkie założone cele. Początkowo zamierzam skupić się na ogólnym rozruszaniu, cyferkami będę przejmować się później.
Od razu ostrzegam, że moje posty będą raczej długie, bo mam tendencję do długich wpisów, ale mam nadzieję, że nikogo to nie zniechęci.
To w sumie tyle słowem wstępu.
Pozdrawiam.
Postanowiłam założyć tego bloga w celu dodatkowej motywacji w myśl stwierdzenia, że postanowienie wypowiedziane publiczne ma większą szansę na zrealizowanie. Ale zacznijmy od początku. Mam 26 lat, bardzo siedzący tryb życia i koło 20 kg nadwagi. Trochę się zaniedbałam odkąd łapały mnie przeróżne dolegliwości i tak przeleciały z dwa lata bez ruchu (jak nie więcej). Druga sprawa to alkohol, papierosy, słodycze i zamiłowanie do fast foodu. W końcu dobrnęłam do magicznego momentu, gdy postanowiłam coś z tym zrobić.
Oczywiście oprócz aktywności fizycznej (bieganie + rower) zamierzam przeprowadzić rewolucję w swoim odżywaniu, o czym pewnie będę wspominać słowem czy dwoma. Do tego próba rzucenia palenia. Forma moja jest tragiczna, sapię wchodząc po schodach, ale wierzę, że przy odrobinie samozaparcia uda zrealizować wszystkie założone cele. Początkowo zamierzam skupić się na ogólnym rozruszaniu, cyferkami będę przejmować się później.
Od razu ostrzegam, że moje posty będą raczej długie, bo mam tendencję do długich wpisów, ale mam nadzieję, że nikogo to nie zniechęci.
To w sumie tyle słowem wstępu.
Pozdrawiam.