"Bieganie nie jest dla mnie" - Poczatkujacy "Gallowajanin" .
: 31 sie 2017, 14:34
Witam, to mój pierwszy post i jednocześnie motywator do zagnieżdżenia się na stałe na forum, czytanie, pytanie i samodoskonalenie się.
Tytuł nie wziął się znikąd, zawsze sądziłem że bieganie nie jest dla mnie.. bo źle zaczynałem, chyba jak spora część tych którzy próbowali i w tej chwili nie biegają, a być może i dużej części osób które teraz są tutaj i w codziennym bieganiu, wyjadaczami.
Moje początki sięgają kilku nieudanych prób, całkiem przyzwoity start był w chwili gdy odkryłem plany treningowe związane z marszobiegiem tutaj na portalu bieganie.pl , jednak po paru miesiącach, rzuciłem bieganie na rzecz roweru. W tym roku po skręceniu kolana i pochłonięciu kilku książek Jeffa Gallowaya, wróciłem do biegania jego metodą, i trzymam się już czwarty miesiąc. Doszedłem do wniosku że jego metoda, na chwilę obecną (mocno początkujący biegacz) jest dla mnie idealna. I w sumie po 3 miesiącach systematycznego treningu, udało mi się doczłapać na metę moich pierwszych zawodów - Półmaraton
Coś pięknego.. Złapałem chyba bakcyla, i chce więcej!

Wiek: 31 lat
Wzrost: 176cm
Waga: 85kg (było 94
) - raczej umięśniona z lekkim brzuszkiem spowodowanym kontuzją,uziemieniem na 5 miesięcy, no i najważniejsze - drobnymi i większymi grzeszkami których teraz już nie popełniam
Wcześniejsza aktywność: 6 lat sportów walki (MT, MMA) i cyklicznie z przerwami, siłownia. Dodatkowo rower (najlepiej 103km w 4:45h) .
Rekordy (ciężko to nazwać życiówkami, bo wykręcone na treningach, tempem raczej treningowym z lekkim dociskiem)
Cooper: - 2,16km
1km: - 4:30min
3km: - 16:36min
5km: - 28:20min
10km: - 1:05:00h
HM: - 2:21:14h (Zawody)

1. Zejść z wagi <80kg.
2. Nabrać doświadczenia w różnych zawodach, min. raz w miesiącu wyskoczyć na takowe. (realizowane)
3. Czasówki:
- 5km poniżej 26min
- 10km ponizej 1h
- HW powtórzyć bieg bez skurczów pod koniec, i zrobić zakładane 2:15h
4. Biegać przez zimę.
5. W mniej lub bardziej odległej przyszłości, celować w biegi górskie.

Biegam metodą marszobiegów Jeffa Gallowaya. Dzięki niej pokonuje dystanse które do tej pory były dla mnie lekkim sf
Aktualnie kończę plan na półmaraton. Będę ją wzbogacał o podbiegi/biegi tempowe itd. Wszystko z głową, książką, i może waszymi radami 
Aktualnie:
Wtorek i czwartek: 40min marszobiegów 3min biegu x 1min marszu x10 = ostatni trening średnie tempo 5:51min/km
Niedziela: Długie spokojne wybieganie (aktualnie 20km + ) 2min biegu x 1min marszu, co dwa tygodnie, z lekkim wydłużaniem dystansu (było m.in. 12km/15km/18km/21km i 24km najdłuższy bieg) tempo ok 6:40-6:50 . + Co dwa tygodnie jak wypada tydzień restowy, spokojny bieg podobnym tempem w okolicach 6-8km .
Dieta:
Jest
A raczej, racjonalne wsuwanie dobrych rzeczy - na redukcji. Od miesiąca nie jem mięsa (czuję się świetnie) , unikam przetworzonych rzeczy, fast-foodów, alkohol bardzo mocno sporadycznie, 1-2 piwa na tydzień/2tyg . Z 94kg poszło już na 85kg, planuję zejść poniżej 80kg i mi się uda 
Jak będę regularnie pisał to proszę o doping, żeby się udało
Tytuł nie wziął się znikąd, zawsze sądziłem że bieganie nie jest dla mnie.. bo źle zaczynałem, chyba jak spora część tych którzy próbowali i w tej chwili nie biegają, a być może i dużej części osób które teraz są tutaj i w codziennym bieganiu, wyjadaczami.



Wiek: 31 lat
Wzrost: 176cm
Waga: 85kg (było 94


Wcześniejsza aktywność: 6 lat sportów walki (MT, MMA) i cyklicznie z przerwami, siłownia. Dodatkowo rower (najlepiej 103km w 4:45h) .
Rekordy (ciężko to nazwać życiówkami, bo wykręcone na treningach, tempem raczej treningowym z lekkim dociskiem)
Cooper: - 2,16km
1km: - 4:30min
3km: - 16:36min
5km: - 28:20min
10km: - 1:05:00h
HM: - 2:21:14h (Zawody)

1. Zejść z wagi <80kg.
2. Nabrać doświadczenia w różnych zawodach, min. raz w miesiącu wyskoczyć na takowe. (realizowane)
3. Czasówki:
- 5km poniżej 26min
- 10km ponizej 1h
- HW powtórzyć bieg bez skurczów pod koniec, i zrobić zakładane 2:15h

4. Biegać przez zimę.
5. W mniej lub bardziej odległej przyszłości, celować w biegi górskie.

Biegam metodą marszobiegów Jeffa Gallowaya. Dzięki niej pokonuje dystanse które do tej pory były dla mnie lekkim sf


Aktualnie:
Wtorek i czwartek: 40min marszobiegów 3min biegu x 1min marszu x10 = ostatni trening średnie tempo 5:51min/km
Niedziela: Długie spokojne wybieganie (aktualnie 20km + ) 2min biegu x 1min marszu, co dwa tygodnie, z lekkim wydłużaniem dystansu (było m.in. 12km/15km/18km/21km i 24km najdłuższy bieg) tempo ok 6:40-6:50 . + Co dwa tygodnie jak wypada tydzień restowy, spokojny bieg podobnym tempem w okolicach 6-8km .
Dieta:
Jest


Jak będę regularnie pisał to proszę o doping, żeby się udało
