Strona 1 z 6

Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

: 07 kwie 2016, 01:19
autor: Matxs
WSTĘP

Jest to cel maratoński (blog) nr 7. Poprzedni -----> http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... 96&start=0 Może do siedmiu razy sztuka i zakończę te przygotowania sukcesem. Poprzeczka subiektywnie ustawiona jest w zasięgu raczej. Jak jakimś cudem pobiegnę w okolicach 4:20 Cracocvia Maraton (etap przygotowań do Poznania) to i powalczę poważnie o złamanie 4.10.

DANE
Wiek - 35 lat
Waga - 96 kg przy 189 cm wzrostu
Najszybszy Maraton w czasie 4h21 minut 2013 rok
Sprzęt: Polar RS 800 CX z opcją GPS (G5) oraz kadencji (S3+)
Buty Adidas treningowe a startowe K-Swiss
Odzież zazwyczaj Adidas
Czołówka, Smartfon i inne e-duperele

PLAN
Do Poznań Maraton pozostało 185 dni - sporo czasu. Do tej chwili na bazie przygotowań do Dębno Maraton wyrobiłem sobie raczej dobrą bazę (masę :)), natomiast z przyczyn chorobowych (przede wszystkim) leży u mnie rozbudowa (rzeźba :) ). Dlatego logicznie będzie jak przygotowania do Cracovii Maraton (jest za ponad 5 tygodni) będzie bazowało przede wszystkim na interwałach i tempach. Po Krakowie odwiedzę połówkę nocnego Wrocławia. Tam chcę pobić rekord na 21 km (1h44min41sec) i też tempo będę sobie zapodawał. Po tym biegu z tydzień przerwy od biegu i rozpisuję plan z etapem bazy i znów rozbudowy. Z uwagi na to, że strasznie znoszę upały w lipcu i sierpniu raczej żadnego startu - z wyjątkiem może jednego 21 km w sierpniu - bieg jest niedaleko moich wczasów więc może turystycznie.... . Wrzesień startuję w Półmaratonie Philipsa w Pile i to będzie ostatni ważny sprawdzian przed celem.

TERAZ
Obecnie po Maratonie w Dębnie czuję się zaskakująco dobrze. Chyba najlepiej ze wszystkich okresów z poprzednich Maratonów. Jest to - mam nadzieję - znak, że dotychczasowy plan treningowy Joe Friel zdał egzamin i mogę nadal nad nim bazować. Zobaczymy. Do treningu wracam w sobotę na Park Runie Lubin - cel nie szybko w pulsie 140-150.

KONIEC
Koniec

Re: Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

: 10 kwie 2016, 23:37
autor: Matxs
Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań: przejściowy CRACOVIA)
Do Maratonu Cracovia – 35 dni
Do WroRunwayRun 10 km – 64 dni
Do Półmaratony Nocnego Wrocław – 71 dni
Do Półmaratonu Philips Piła – 148 dni
Do Poznań Maraton – 183 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 09 kwietnia 2016 roku godz. 09.00 – spokojnie w ramach ParkRun Lubin
Dystans: 5 km
Czas: 30min 09 sec
Tempo: 6:01
Średnie bicie serca: 152
Running Indeks: 50
Kadencja kroku: nie badano
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 88 (zielono)
Świeżość (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, etc.) 75 procent

Referat:

Ostatni cel (blog) zakończyłem 43. Dębno Maraton – a ten blog (cel) rozpoczynam znów z otoczką 43 – 43. Parkrun Lubin :). Jak dobrze pamiętam, poprzedni blog (cel) także rozpoczynałem biegiem w Parkrunie.

Bieg bez napinki z max 160 – udało się w spokoju pobiec bez większych problemów.

Najbliższy cel poboczny (kalendarium) już tuż tuż, w tym tygodniu coś może dam do pieca …… aa na pewno za tydzień :)

Re: Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

: 12 kwie 2016, 01:20
autor: Matxs
Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań: przejściowy CRACOVIA)
Do Maratonu Cracovia – 33 dni
Do WroRunwayRun 10 km – 62 dni
Do Półmaratony Nocnego Wrocław – 69 dni
Do Półmaratonu Philips Piła – 146 dni
Do Poznań Maraton – 181 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 11 kwietnia 2016 roku godz. 18.00 – spokojnie
Dystans: 5 km
Czas: 31min 39 sec
Tempo: 6:19
Średnie bicie serca: 149
Running Indeks: 53
Kadencja kroku: 78
Temperatura i inne dane pogodowe: 14 stopni. bezwietrznie i bezchmurnie
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 89 (zielono)
Świeżość (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, etc.) 70 procent

Opis: Powrót do Piły i na orlika odwiedzanego przeze mnie niedługo przed Dębnem. Dwadzieścia kółek wokół boiska na jakim rozegrałem tuż przed biegiem mecz - fakt na bramce, ale trochę parad i zrywów było co mnie zmęczyło też przed tym zasadniczym treningiem .... . Oj późna pora wbrew mej filozofii wysypiania się ku chwale dobrej regeneracji :( Dobranoc.

Re: Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

: 14 kwie 2016, 02:11
autor: Matxs
Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań: (rozbudowa CRACOVIA)
Do Maratonu Cracovia – 31 dni
Do WroRunwayRun 10 km – 60 dni
Do Półmaratony Nocnego Wrocław – 67 dni
Do Półmaratonu Philips Piła – 144 dni
Do Poznań Maraton – 179 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 13 kwietnia 2016 roku godz. 18.20 – TEST BALKIEGO
Dystans: 3,280 km
Czas: 15min 00 sec
Tempo: 4:32
Średnie bicie serca: 169
Running Indeks: 47 - mało - pewnie wpływ na to miało to, że ponad 2 h stałem na nogach przed biegiem (zajęcia)
Kadencja kroku: 81
Temperatura i inne dane pogodowe: 14 stopni. bezwietrznie, chmury
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 53+ (zielono)
Świeżość (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, etc.) 60 procent

Opis.

Trening miał być przede wszystkim dłuższy - tak 7-10 km ale nie mogłem odbyć go szybciej, niz 18.20 a ograniczony byłem do 19.00 na internetowe zapisy do biegu Wrorunaway (nocne po oswietlonym wrocławskim lotnisku 10 km) więc, wykonałem rozgrzewkę ok 1,7 km i ten w/w test i schłodzenie 0,3 km. Test nie pobił rekordu - zabrakło około 20 metrów do wyniku z dnia 05 marca 2014 z godz. 18.20 - średni puls identyczny 169.... hmmmmm forma stoi 2 lata :(

Udało mi się po teście - mimo kiepskiego serwera - zapisać się na bieg po lotnisku :)

Re: Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

: 14 kwie 2016, 22:42
autor: Matxs
Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań: (rozbudowa CRACOVIA)
Do Maratonu Cracovia – 30 dni
Do WroRunwayRun 10 km – 59 dni
Do Półmaratony Nocnego Wrocław – 66 dni
Do Półmaratonu Philips Piła – 143 dni
Do Poznań Maraton – 178 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 14 kwietnia 2016 roku godz. 17.20 – 10 km w strefie 2 lub 3 max 4
Dystans: 10 km
Czas: 1h 03min 12 sec
Tempo: 6:19
Średnie bicie serca: 150
Running Indeks: 51
Kadencja kroku: nie badano
Temperatura i inne dane pogodowe: 8 stopni. bezwietrznie, chmury nadciągające z deszczem
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 174 (zielono)
Świeżość (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, etc.) 50 procent - albo zmienię terminy: zła ( nowa skala: beznadziejna-zła-średnia-dobra-raj)

Powróciłem po dłuższej przerwie na ulice Piły (wcześniej ograniczałem się do bieżni). To juz nie aura z lutego i marca - zakwitły bzy no i jasno jeszcze po 17-18. Super. Bieg dość ok jednak od początku do 5-7 km lewy piszczel ciężki i bardzo bolący aż nawet utykałem ale minęło. Jak juz narzekam to pod lewym pośladkiem odzywa się znów jakiś mięsień. Ogólnie ok - po jutrze moze ParkRun jako element trasy dłuższego treningu, takiego do max 15.

Re: Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

: 17 kwie 2016, 23:00
autor: Matxs
Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań: (rozbudowa CRACOVIA)
Do Maratonu Cracovia – 28 dni
Do WroRunwayRun 10 km – 57 dni
Do Półmaratony Nocnego Wrocław – 64 dni
Do Półmaratonu Philips Piła – 141 dni
Do Poznań Maraton – 176 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 16 kwietnia 2016 roku godz. 08.40 – lekko oprócz ParkRun Lubin
Dystans: 8,53 km (PARKRUN 5 km)
Czas: 00h 48min 20 sec (PARKRUN 25min 33 sekundy - ponad 0,5 minuty gorzej od rekordu)
Tempo: 5:49 (PARK 5;06)
Średnie bicie serca: 157 (PARK 167)
Running Indeks: 52
Kadencja kroku: nie badano
Temperatura i inne dane pogodowe: 12 stopni. bezwietrznie, na Parkrun słonko naszło
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 148 (zielono)
Świeżość (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, etc.) 3/5

No tradycją staje się, że po 5 dniach w Pile Lubin witam Parkrunem. Nie dałem maksa , ale tak co najmniej 80 procent tak. Boli lewy mięsień pod prawym pośladkiem no i trochę nadal sztywny piszczel też lewy. Zobaczę jutro na treningu jak to będzie z tymi punktami słabymi..... .

Re: Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

: 18 kwie 2016, 22:23
autor: Matxs
Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań: (rozbudowa CRACOVIA)
Do Maratonu Cracovia – 26 dni
Do WroRunwayRun 10 km – 55 dni
Do Półmaratony Nocnego Wrocław – 62 dni
Do Półmaratonu Philips Piła – 139 dni
Do Poznań Maraton – 174 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 18 kwietnia 2016 roku godz. 18.10 – ogólnie wb2 ale wb3/4 4min x 4 od 30 minuty
Dystans: 12,80 km
Czas: 01h 14min 52 sec
Tempo: 5:50 - podobnie jak ostatnio
Średnie bicie serca: 156 - podobnie jak ostatnio
Running Indeks: 52 - ten - podobnie jak ostatnio
Kadencja kroku: nie badano - podobnie jak ostatnio
Podbieg łączny: 25 metrów
Temperatura i inne dane pogodowe: 12 stopni. wiatr 3/5 - chmury a i słońce
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 218 (żółto)
Świeżość (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, etc.) 3/5 - choć spałem 1h przed treningiem

Na ostatnim poście zapomniałem podać zły parametr WAGA 98 kg :(

Dziś poznałem nowe ulice Piły - by sprawdzić dla usera sosik stan i działanie bieżni MOSIR Piła. No z fot na google z lotu ptaka stadion dla 20 000 osób. Obecnie w remoncie trybun - bramy pozymakane i nie wiem co tam sie wyrabia i czy wpuszczają na bieżnię - napisałem meil :)

Po 4 serii biegu 4 minut w pulsie 165-170 poczułem , że lekko mam dość tych interwałów i dalej juz bieg ciągly 150-160 hr.

W kolejną środę chciałbym plus 25, bardzo bym chciał :)

Re: Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

: 21 kwie 2016, 23:43
autor: Matxs
Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań: (rozbudowa CRACOVIA)
Do Maratonu Cracovia – 23 dni
Do WroRunwayRun 10 km – 52 dni
Do Półmaratony Nocnego Wrocław – 59 dni
Do Półmaratonu Philips Piła – 136 dni
Do Poznań Maraton – 171 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 21 kwietnia 2016 roku godz. 16.11 – ogólnie wb2 niestety z przyczyn organizacyjnych tylko na bieżni orlikowej
Dystans: 25,25km
Czas: 02h 34min 49 sec
Tempo: 6:07 -
Średnie bicie serca: 149 -
Running Indeks: 54 -
Kadencja kroku: 79
Podbieg łączny: 00 metrów
Temperatura i inne dane pogodowe: 10 stopni. wiatr 3-4/5 - słońce ale chłodno
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 396 (czerwono a sobota za 2 dni żółto)
Świeżość (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, etc.) 4/5 -

101 kółek. Nie mogłem dziś gdzie indziej biegać. Niezdrowe te kółka, po treningu bardzo źle mi się szło .... . Tempo wychodziło plus6 a puls do 150. Na 17 km oznaki zmęczenia a na 23-24 masakrycznie silniejsze te oznaki. To raczej ostatni trening długi (plus24) przec Cracovią, no może jeszcze z 2 półmaratoniki max sobie wykonam..... . Przez pierwsze 1-7 km czuć lewy piszczel i łydkę. Z takim stanem na Cracocia uklasuję się na 5,30-6.00...... . Aha od 20 km biegłem mocniej (mocniej u mnie :) ) do pulsu 160 - dało to prędkość szybszą o 40 sekund ale po 2-4 kółkach spadło do 20 a potem już nawet w biegu light nie udało się zejść poniżej 150 hr. Lipa. Dobranoc.

Re: Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

: 25 kwie 2016, 00:59
autor: Matxs
Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań: (rozbudowa CRACOVIA)
Do Maratonu Cracovia – 21 dni
Do WroRunwayRun 10 km – 50 dni
Do Półmaratony Nocnego Wrocław – 57 dni
Do Półmaratonu Philips Piła – 134 dni
Do Poznań Maraton – 169 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 23 kwietnia 2016 roku godz. 09.00 – ogólnie wb1-2 PARKRUN
Dystans: 5 km
Czas: 31min 55 sec
Tempo: 6:23 -
Średnie bicie serca: 144 -
Running Indeks: 53 -
Kadencja kroku: nie badano
Podbieg łączny: 23 metry
Temperatura i inne dane pogodowe: 10 stopni. wiatr 3-4/5 - chłodno
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 81 ( żółto, ale to po ostatnim treningu)
Świeżość (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, etc.) 2/5 -

Bieg bez historii. Dotrzymywałem kroku koledze który jest z mojej kategorii wiekowej ale na razie nabywa formę i nauczyłem go biec na puls (polecenie nie przekraczać 170) . Po jego hr widać słabą formę, ale przegoni mnie jak każdy :) Trening też był lekki, bo mialem pobiec w III Biegu Papieskim w Lubinie - jednak pogoda mnie (niedziela) odstraszyła i wolałem szybciej wyjechać do Piły ....

PS Oglądałem na żywo OWM 2016 - nigdy z takimi emocjami nie patrzyłem, brawo POLSKA Heniu i Artur. Ogólnie lubię OWM i raczej wystartuję w (jak będzie) V edycji - bo byłem do tej pory na każdej nieparzystej (1,3) :)

Re: Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

: 25 kwie 2016, 21:05
autor: Matxs
Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań: (rozbudowa CRACOVIA)
Do Maratonu Cracovia – 21 dni
Do WroRunwayRun 10 km – 50 dni
Do Półmaratony Nocnego Wrocław – 55 dni
Do Półmaratonu Philips Piła – 132 dni
Do Poznań Maraton – 167 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 25 kwietnia 2016 roku godz. 17.15
Dystans: 11 km
Czas: 01h 00min 49sec
Tempo: 5:31 -
Średnie bicie serca: 151 -
Running Indeks: 55 -
Kadencja kroku: 80
Podbieg łączny: 00 metrów
Temperatura i inne dane pogodowe: 10 stopni. wiatr 1/5 - chłodno ale w słoneczku bardzo przyjemnie
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 168 ( żółto )
Świeżość (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, etc.) 1/5 - naukowo, 4/5 - subiektywnie. bo spałem od 02 do 05.30 a czuję się wypoczęty (nie, nie biorę żadnej chemii i ziół) DZIWNE

Dziś nie mogłem znów za bardzo oddalić się od orlika, więc wykonałem 44 kółka dające mi 11 km. Do 3 km lekko potem 1 km subiektywnie wb3 (dawało mi puls 158-163 - na większy nie miałem jakby sił, nie co ja piszę, miałem ale to już by było subiektywne wb4-max :). Ogólnie niskie tętno miałem- np. przed wyjściem biegać stojąc 55. Jak ten puls ujrzałem, to z ciekawości położyłem się i spadło do 49 chyba. Oj, wracam do wątku. Od 3 do 4,25 km średnie tempo od 4.40-5.00..... . Potem 0,25 (do 4,5 km) odpoczynek na wb1 i tak x 4 , potem przebieżki 4 x 80 metrów i trochę truchtu w słoneczku i the end.

Mam duży brzuch - jak na maratończyka to jakby...... pływak miał zarost szymapnsowy

Coś z tym może zrobię ..... .

Re: Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

: 27 kwie 2016, 23:40
autor: Matxs
Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań: (rozbudowa CRACOVIA)
Do Maratonu Cracovia – 19 dni
Do WroRunwayRun 10 km – 48 dni
Do Półmaratony Nocnego Wrocław – 53 dni
Do Półmaratonu Philips Piła – 130 dni
Do Poznań Maraton – 165 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 27 kwietnia 2016 roku godz. 15.55
Dystans: 21.1 km
Czas: 02h 12min 08sec
Tempo: 6:15 -
Średnie bicie serca: 155 -
Running Indeks: 47 - olbrzymiasto wyższe tętno jak 2 dni temu (wczorajsza sauna? tuż po obiedzie? ciśnienie? wiatr? whats up?
Kadencja kroku: 79 - max przy interwałach 90 - ale jak świadomie celowo regulowałe,m - task to na interwałach 82-83
Podbieg łączny: co najmniej 30 metrów - było więcej ale dane mi źle z zegarka poszły na kalendarz treningowy
Temperatura i inne dane pogodowe: 8 stopni. wiatr 3/5 - chłodno ale w słoneczku za gorąco
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 366 (czerwono do jutra a w piątek żółto )
Świeżość (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, etc.) 4/5 -

Wybiegłem z dwoma Polarami RS 800CX sądząc, że dzięki temu pobiegnę 2x lepiej a tu nici :) Wyjaśniam: jeden Polar analizuje bieg po module GPS a drugi po fotpodzie S3+. Nie da się jednocześnie, tzn da się, ale wtedy odległość Polar ocenia po s3 a nie po gps - a nie raz się sparzyłem na pomiarze s3 - choć dziś pokazał co do metra !!!!! tyle co gps . S3 daje mi info o kadencji - Polar v800 ma taką opcję wasch and go ale po co tracić 1300 zł .... . Generalnie wiem, że z dwoma zegarkami komicznie wyglądam a jeszcze biorąc pod uwagę me wyniki ...... Gadżety nie biegają wiem - ale cóż lubię kontrolować kadencj e i mieć pewność bardzo dobrego pomiaru długości trasy dzięki Polar GPS G5.

Dziś zwiedziłem tym treningiem w Pile dwa miejsca nowe - Jezioro Piaszczyste oraz Park Miejski (piękny). Ogólnie bieg wg stref Friela 2-3. Natomiast od 13.5 km 5x interwał taki, że 4 miniuty mocniej *wyszło tempo ok.5.10-5.15 z pulsem 165-170) i 1 minuta truchtu . Miałem dość po nich (interwałach) Słabo coś. No i qrde nie walczę z brzuchem - po treningu zjadłem baton z 21 g białka a po nim kanapkę a potem PIZZĘ :(

Re: Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

: 04 maja 2016, 22:02
autor: Matxs
qrcze aż 5 dni przerwy w bieganiu (trenowaniu, truchtaniu) - bywa - nie wina lenistwa a natłoku podróży Piła Lubin Międzyzdroje.

Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań: (taperring CRACOVIA)
Do Maratonu Cracovia – 14 dni
Do WroRunwayRun 10 km – 43 dni
Do Półmaratony Nocnego Wrocław – 48 dni
Do Półmaratonu Philips Piła – 125 dni
Do Poznań Maraton – 160 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 02 maja 2016 roku godz. 11.00
Dystans: 9,5 km
Czas: 01h 01min 44sec
Tempo: 6:22 -
Średnie bicie serca: 163 -
Running Indeks: 47 -jak ostatnio - ale bieg w górę byl (60 metrów przewyższenia w Parku Wolińskim ) no i po plaży
Kadencja kroku: 78 - max 101 -
Podbieg łączny: co najmniej 60 metrów
Temperatura i inne dane pogodowe:14 stopni. wiatr 3/5 - chłodno ale w słoneczku za gorąco
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer:205 (zielono)
Świeżość (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, etc.) 3/5 -

Tak więc podczas majówkowego weekendu pobyłem i pobiegłem raz w Międzyzdrojach. Generalnie pół dystansu to trening a drugie pół to zawody (bez atestu) Bieg po Kulturę z metą na międzyzdrojskim amfiteatrze z trasą w 75 procentach plażą (s u p e r) Jednak na tej plaży na około 6,1 km zasapka mnie dopadła i musiałem trochę zwolnić Zadowolony jestem z tego treningu.
Polar rs 800 (nowy - stary :) obsługujący s3plus podaje bardzo zblizoną, wręcz co do 10-30 metrów odległość jak gpos G5. Na s3 plus narzekałem w blogu wiosennym 2015 -co bylo powodem dokupienia g5. Może mój pierwotny CRS800 żle współpracuje z s3 plus? Obczaję.

Forma zła, waga zla bo i zla. Nie pisałem celowo przez ostatnim przymiotnikiem zła rzeczownika dieta - bo jego (jej :) ) BRAK :(((((((

No nic Kraków tuż tuż - wg pogody znów będę miał chyba pecha (20plus). To będzie bieg bez historii raczej..... Bleeee

Re: Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

: 05 maja 2016, 23:10
autor: Matxs
Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań: (taperring CRACOVIA)
Do Maratonu Cracovia – 10 dni
Do WroRunwayRun 10 km – 37 dni
Do Półmaratony Nocnego Wrocław – 44 dni
Do Półmaratonu Philips Piła – 122 dni
Do Poznań Maraton – 157 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 05 maja 2016 roku godz. 16.40 - wybieg stałym tempem
Dystans: 10 km
Czas: 01h 01min 52sec
Tempo: 6:11 -
Średnie bicie serca: 144 -
Running Indeks: 56 - hmmm o 9 więcej jak ostatnio, puls zdecydowanie niski przy obciążeniu , progres czy choroba?
Kadencja kroku: 78 - max 81 -
Podbieg łączny: 40 metrów
Temperatura i inne dane pogodowe:22 stopni. wiatr 0/5 - upal
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 151 (zielono)
Świeżość (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, etc.) 4/5 -

No to ostatnie z treningów w Pile. Może uda mi się w najbliższą sobotę pobiec plażą w Kołobrzegu (dojadę z Piły) no i koniec od środy z delegacją i nogi wrócą na lubińską ziemię :) Wracając do treningu: najgorętszy dzień roku - ciut cieplej niż w Dębnie. Muszę organizm przyzwyczajać do takiej gtempersatury jak chcę w Cracovie dać sobie sznasy na walkę o godność :) Jutro dlatego sauna też.... .

Re: Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

: 07 maja 2016, 22:22
autor: Matxs
Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań: (taperring CRACOVIA)
Do Maratonu Cracovia – 8 dni
Do WroRunwayRun 10 km – 35 dni
Do Półmaratony Nocnego Wrocław – 42 dni
Do Półmaratonu Philips Piła – 120 dni
Do Poznań Maraton – 155 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 07 maja 2016 roku godz. 15.40 - wybieg stałym tempem po Mielnie
Dystans: 10 km
Czas: 01h 02 min 52sec (dokładnie o minutę wolniej jak ostatnio - ale na pewnym odcinku zwolniłem, za gorąco)
Tempo: 6:17 -
Średnie bicie serca: 150 -
Running Indeks: 53 -
Kadencja kroku: nie badano
Podbieg łączny: 20 metrów
Temperatura i inne dane pogodowe:23 stopni. wiatr 3/5 - upal
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 174 (zielono)
Świeżość (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, etc.) 2/5 -

Ostatnie dni w Pile. Do morza mam o wiele bliżej, niż z Lubina. Kocham morze. Nie mogłem w taką pogodę nie przebyć te 150 km do Mielna. Pogoda i obecność ludzi spawiało nieodparte uczucie, że to już lipiec-sierpień.... . Wybyłem z kolegami - oni na browar a ja na joggar :) . Tempo spokojne - po co psuć popsute :) Cel treningu to też przyzwyczajenie organizmu do 20+ . Jutro sauna raczej. Czas okresu relax przed Cracovią.

Re: Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min

: 09 maja 2016, 23:23
autor: Matxs
Kalendarium liczone w chwili dnia treningowego:
(Obecny okres przygotowań: (luz CRACOVIA)
Do Maratonu Cracovia – 6 dni
Do WroRunwayRun 10 km – 33 dni
Do Półmaratony Nocnego Wrocław – 40 dni
Do Półmaratonu Philips Piła – 118 dni
Do Poznań Maraton – 153 dni

Data i godzina oraz rodzaj treningu: 09 maja 2016 roku godz. 16.40 - wybieg stałym tempem
Dystans: 5.20 km
Czas: 32 min 53sec
Tempo: 6:19 -
Średnie bicie serca: 146 -
Running Indeks: 54 -
Kadencja kroku: 78
Podbieg łączny: 5 metrów
Temperatura i inne dane pogodowe:24 stopni. wiatr 2/5 - upal
Zmęczenie wg Polarpersonaltrainer: 88 (zielono)
Świeżość (wypadkowa wypoczynku, snu, stresu, etc.) 3/5 -

Runnning Indeks dość dobry, choć dziś wyjątkowo słabo mi się biegło (słońce?, wczorajsza sauna?). To oficjalny ostatni treming w PILE. Wracam niedługo do pracy. Miłe wspomnienia będę mial tego 3 miesięcznego pobytu. Jutro sauna chyba. Ogólnie nie ma co pisać, bo to okres relax przed Cracovią.