Droga 2016 do POZnania smaku zaległej życiówki x<4h15min
: 07 kwie 2016, 01:19
WSTĘP
Jest to cel maratoński (blog) nr 7. Poprzedni -----> http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... 96&start=0 Może do siedmiu razy sztuka i zakończę te przygotowania sukcesem. Poprzeczka subiektywnie ustawiona jest w zasięgu raczej. Jak jakimś cudem pobiegnę w okolicach 4:20 Cracocvia Maraton (etap przygotowań do Poznania) to i powalczę poważnie o złamanie 4.10.
DANE
Wiek - 35 lat
Waga - 96 kg przy 189 cm wzrostu
Najszybszy Maraton w czasie 4h21 minut 2013 rok
Sprzęt: Polar RS 800 CX z opcją GPS (G5) oraz kadencji (S3+)
Buty Adidas treningowe a startowe K-Swiss
Odzież zazwyczaj Adidas
Czołówka, Smartfon i inne e-duperele
PLAN
Do Poznań Maraton pozostało 185 dni - sporo czasu. Do tej chwili na bazie przygotowań do Dębno Maraton wyrobiłem sobie raczej dobrą bazę (masę ), natomiast z przyczyn chorobowych (przede wszystkim) leży u mnie rozbudowa (rzeźba ). Dlatego logicznie będzie jak przygotowania do Cracovii Maraton (jest za ponad 5 tygodni) będzie bazowało przede wszystkim na interwałach i tempach. Po Krakowie odwiedzę połówkę nocnego Wrocławia. Tam chcę pobić rekord na 21 km (1h44min41sec) i też tempo będę sobie zapodawał. Po tym biegu z tydzień przerwy od biegu i rozpisuję plan z etapem bazy i znów rozbudowy. Z uwagi na to, że strasznie znoszę upały w lipcu i sierpniu raczej żadnego startu - z wyjątkiem może jednego 21 km w sierpniu - bieg jest niedaleko moich wczasów więc może turystycznie.... . Wrzesień startuję w Półmaratonie Philipsa w Pile i to będzie ostatni ważny sprawdzian przed celem.
TERAZ
Obecnie po Maratonie w Dębnie czuję się zaskakująco dobrze. Chyba najlepiej ze wszystkich okresów z poprzednich Maratonów. Jest to - mam nadzieję - znak, że dotychczasowy plan treningowy Joe Friel zdał egzamin i mogę nadal nad nim bazować. Zobaczymy. Do treningu wracam w sobotę na Park Runie Lubin - cel nie szybko w pulsie 140-150.
KONIEC
Koniec
Jest to cel maratoński (blog) nr 7. Poprzedni -----> http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... 96&start=0 Może do siedmiu razy sztuka i zakończę te przygotowania sukcesem. Poprzeczka subiektywnie ustawiona jest w zasięgu raczej. Jak jakimś cudem pobiegnę w okolicach 4:20 Cracocvia Maraton (etap przygotowań do Poznania) to i powalczę poważnie o złamanie 4.10.
DANE
Wiek - 35 lat
Waga - 96 kg przy 189 cm wzrostu
Najszybszy Maraton w czasie 4h21 minut 2013 rok
Sprzęt: Polar RS 800 CX z opcją GPS (G5) oraz kadencji (S3+)
Buty Adidas treningowe a startowe K-Swiss
Odzież zazwyczaj Adidas
Czołówka, Smartfon i inne e-duperele
PLAN
Do Poznań Maraton pozostało 185 dni - sporo czasu. Do tej chwili na bazie przygotowań do Dębno Maraton wyrobiłem sobie raczej dobrą bazę (masę ), natomiast z przyczyn chorobowych (przede wszystkim) leży u mnie rozbudowa (rzeźba ). Dlatego logicznie będzie jak przygotowania do Cracovii Maraton (jest za ponad 5 tygodni) będzie bazowało przede wszystkim na interwałach i tempach. Po Krakowie odwiedzę połówkę nocnego Wrocławia. Tam chcę pobić rekord na 21 km (1h44min41sec) i też tempo będę sobie zapodawał. Po tym biegu z tydzień przerwy od biegu i rozpisuję plan z etapem bazy i znów rozbudowy. Z uwagi na to, że strasznie znoszę upały w lipcu i sierpniu raczej żadnego startu - z wyjątkiem może jednego 21 km w sierpniu - bieg jest niedaleko moich wczasów więc może turystycznie.... . Wrzesień startuję w Półmaratonie Philipsa w Pile i to będzie ostatni ważny sprawdzian przed celem.
TERAZ
Obecnie po Maratonie w Dębnie czuję się zaskakująco dobrze. Chyba najlepiej ze wszystkich okresów z poprzednich Maratonów. Jest to - mam nadzieję - znak, że dotychczasowy plan treningowy Joe Friel zdał egzamin i mogę nadal nad nim bazować. Zobaczymy. Do treningu wracam w sobotę na Park Runie Lubin - cel nie szybko w pulsie 140-150.
KONIEC
Koniec