albert80 - przebiegnę maraton

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Trening 03.12.2015

Dystans 9,35 km
Czas 53:17
Średnio 5:42 min/km

Znowu wieczorny BS. Dystans, który kiedyś było weekendowym wybieganiem teraz staje się normalnym śródtygodniowym treningiem. Nie wiem czy dam radę utrzymać 45 km tygodniowo a potem jeszcze zwiększać. Gdyby tak doba składała się z 30 godzin...Do przebiegnięcia w tym tygodniu pozostało już tylko 26,59 km. Jutro pyknę 9 a resztę w niedzielę.
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Trening 04.12.2015

Dystans 9,54 km
Czas 55:40
Średnio 5:50 min/km

Ostatni wieczorny BS w tym tygodniu zaliczony. Tradycyjnie jak co piątek zjadłem kebab więc motywacja do spalania kalorii powinna być ale jakoś ciężko mi się było zebrać do biegania. W końcu się przełamałem i poszedłem. Dobrze, że chociaż pogoda nie robi pod górkę. Wyczłapałem te narzucone sobie 9 km z hakiem i na niedziele pozostanie mi "tylko" 17,05 km czyli do ogarnięcia.
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Trening 06.12.2015

Dystans 17.10 km
Czas 1:36:15
Średnio 5:38 min/km

Udało się zrobić 45 km w tygodniu ale kosztowało to wiele wyrzeczeń. Dzisiejszym BSem zamknąłem planowany kilometraż ale jak sobie pomyślę, że jutro licznik się zeruje i trzeba walczyć od nowa to średnio to widzę. W każdym bądź razie dzisiaj biegało mi się ciężko mimo słonecznej, zupełnie niezimowej pogody. Można powiedzieć, że wymęczyłem tego longa.
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Trening 08.12.2015

Dystans 9,09 km
Czas 52:43
Średnio 5:48 min/km

No więc kolejny tydzień walki z 45 rozpoczęty. Nie wiem ile dam radę wytrzymać w tym reżimie treningowym zwłaszcza, że robi się coraz zimniej. No ale zima nie zima kilometry klepać trzeba jak się chce przebiec maraton. Tak wiec dzisiaj odklepałem swoje.
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Trening 09.12.2015

Dystans 9,03 km
Czas 53:29
Średnio 5:55 min/km


Początek bardzo ciężki. Momentami miałem ochotę przerwać bieg i iść do domu. Na szczęście udało się jakoś zrobić zakładany dystans. Trochę zmieniłem trasę bo ile można biegać ciągle tą samą.
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Trening 12.12.2015

Dystans 9,28 km
Czas 52:34
Średnio 5:40 min/km

Odpuściłem piątkowe bieganie bo nie czułem się najlepiej więc awaryjnie zrobiłem trening w sobotę. Mam nadzieje, że to nie odbije się negatywnie na jutrzejszym logu bo do zrobienia zostało 17 km z okładem. Dzisiaj biegało się trochę ciężko ale najważniejsze, że zakładany kilometraż osiągnąłem.
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Trening 13.12.2015

Dystans ok 17 km

Ten long to chyba moje najbardziej hardkorowe wybieganie w "karierze" ale po kolei. Żeby wyjść w taką pogodę w niedzielę tuż po 8 rano to trzeba jednak kochać to bieganie. No więc wyszedłem. Od razu po wyjściu z klatki zostałem powitany deszczem i wiatrem i tak już było do końca treningu. GPS nie łapał sygnału chyba przez duże zachmurzenie. Uznałem, że nie ma sensu tak stać i czekać więc ruszyłem bez pomiarów trasą orientacyjnie odmierzoną wcześniej. Biegło się nie najgorzej chyba tylko dlatego, że bardziej koncentrowałem się na zimnie i wietrze. Nawet psy, które standardowo "kibicują" mi zza płotów dziś nie wychylały się z bud. W drugiej części trasy nadszedł krytyczny odcinek. Na otwartej przestrzeni na dystansie co najmniej 1 km długiej prostej mega wiatr z deszczem w twarz. Miałem nawet ochotę przerwać trening ale to by nic nie dało bo byłem daleko od domu gdzieś na sąsiedniej wsi :). Tak więc przemoczony biegłem dalej potem jeszcze jeden krytyczny moment czyli podbieg na wiadukt i powtórka z rozrywki tyle, że nie na prostej a pod górkę. Potem już wbiegłem w zabudowania więc było łatwiej. Jeszcze szybka wizyta w sklepie po cytrynę i do domu oczywiście biegiem :)
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Ten tydzień nie należał do najłatwiejszych. Cały czas musiałem odkładać treningi i gonić dystans aby wyrobić tygodniowe 45 km. Ponieważ jeden trening mi wypadł to dzisiejsze wybieganie musiałem trochę wydłużyć. W tygodniu biegałem po 10 wieczorem a dziś rano przy sprzyjającej pogodzie. Kondycyjnie to nie wygląda najlepiej bo po 20 km miałem już dość i ostatnie 6 km do najprzyjemniejszych nie należało. Tak sobie pomyślałem, że jakby to właśnie dziś był maraton to by było ze mną ciężko. Na szczęście jest jeszcze 4 miesiące do startu. Mój tydzień jeżeli chodzi o treningi wyglądał następująco:


Trening 16.12.2015

Dystans 9.05 km
czas 52:17
średnio 5:47


Trening 18.12.2015

dystans 9.98 km
czas 1:00:24
średnio 6:03


Trening 20.12.2015

dystans 26.00 km
czas 2:26:58
średnio 5:39
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Świąteczny tydzień za mną. Planowane 45 km odklepane mimo świątecznych rozjazdów i niechciejstwa spowodowanego obżarstwem. Generalnie założyłem, że w święta niczego kalorycznego sobie nie będę sobie odmawiał bo przecież Kruczek nie powołał mnie na TSC, Antiga na turniej kwalifikacyjny a Biegler na Mistrzostwa Europy :) a moje najbliższe zawody to OWM w kwietniu, na które powołam się sam :) Tak oto walczyłem z kaloriami w mijającym tygodniu:

Trening 22.12.2015
Dystans 8.96 km
Czas 54:48
Średnio 6:07 min/km

Spalanie kalorii po firmowej Wigilii a zwłaszcza bonusowej sałatce jarzynowej.

Trening 24.12.2015
Dystans 13.17 km
Czas 1:15:52
Średnio 5:46 min/km

Poranne spalanie kalorii awansem na poczet wieczerzy wigilijnej.

Trening 26.12.2015
Dystans 8.79 km
Czas 51:00
Średnio 5:48 min/km

Spalanie kalorii świątecznych z dwóch dni. Oj cięęęężko szły pierwsze kilometry.


Trening 27.12.2015
Dystans 14.20 km
Czas 1:17:47
Średnio 5:29 min/km

A tu już trening na odfajkowanie tygodniowego kilometrażu. Strasznie walczyłem aby ruszyć z domu ale jak już wyszedłem to o dziwno biegło mi się dosyć lekko i przyjemnie.


To tak wyglądały moje święta od strony biegowej. Jutro muszę stanąć twarzą w twarz z wagą - aż się boję co ona tam pokaże.
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Trening 29.12.2015

Dystans 9,26 km
średnio 5,47 min/km

Trening 31.12.2015

Dystans 9,11 km
Średnio 5:54 min/km

Trening przy pierwszych nieśmiało wybuchających petardach.

Podsumowanie grudnia +plany styczeń

Dystans 197,97 km
Niekwestionowany rekord dystansu odkąd biegam :) W każdym tygodniu zaliczone założone 45 km. Łatwo nie było i wiele wyrzeczeń to kosztowało ale wiem, że trzeba bo maraton bezlitośnie weryfikuje braki w przygotowaniach. W styczniu (a konkretnie od 4 stycznia) podnoszę poprzeczkę dystansową do 50 km tygodniowo. Miałem w planach Bieg Chomiczówki ale wolę nie wybywać na cały dzień by nie pogarszać relacji rodzinnych nadszarpniętych ostatnio wydłużonymi treningami.
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Podsumowanie roku 2015 +plany

Najważniejsza sprawa 2015 dla mnie to 3.01.2015 i cytat z tego dnia:
albert80 pisze:Wpis niebiegowy.

Dziś AD 03.01.2015 około godziny 15 zostałem pierwszy raz w życiu ojcem. Bartuś .
Kilometry:

styczeń:102,36 km
luty: 60,17 km
Marzec: 70,84 km
Kwiecień: 72,84 km
Maj: 101,72 km
Czerwiec: 93,34 km
Lipiec: 85,1 km
Sierpień: 102,56 km
Wrzesień: 0 km -problemy zdrowotne
Październik: 53,55 km
Listopad 121,1 km
Grudzień 197,97 km

Suma: 1061,55 km

Starty:

29.03 - 10 PZU Półmaraton Warszawski czas netto 1:55:42 PB
19.04 - III bieg STO-nogi Milanówek 10 k Czas 49:27
02.05 - Bieg Flagi 10 k czas netto 49:33
21.06 - III Półmaraton Radomskiego Czerwca '76 czas netto 1:48:17 PB


No więc w 2015 na samym początku roku zostałem ojcem co też odbiło się na moim bieganiu. Początki oczywiście były ciężkie ale coś tam się udało pobiegać. Najlepiej poszło mi w połówkach bo z 2:09 w 2014 roku zszedłem na 1:48 w 2015. Co prawda Półmaraton Warszawski był ciężki i nie obyło się bez umierania na trasie (okrojone przygotowania) ale już w Radomiu zrobiłem fajny wynik jak na moje ówczesne możliwości i przebyty kilometraż. Gorzej było z dychą i wiosną dwa razy nie udało się złamać 48 minut. Może gdyby w Cytadeli (Bieg Flagi) nie było 3 stromych podbiegów...Natomiast jesienią ze względu na problemy ze zdrowiem nie udało się wystartować w połówce w Tarczynie i 5 do Maratonu Warszawskiego (ob biegi miałem opłacone). A ponieważ w październiku zaczynałem od zera to nie było sensu zapisywać się np. na Bieg Niepodległości w Warszawie ot tak dla zaliczenia. Nie lubię biegać zawodów dla samego przebiegnięcia dystansu. Tak więc z założeń na rok 2015 udało się tylko i aż zejść poniżej 1:50 w połówce.

Plany 2016

Cel główny to przebiegniecie maratonu a konkretnie OWM 24.04.2016. Temu celowi podporządkowałem moje treningi. Chcę przebiec ten maraton bez przechodzenia do marszu. Czas jest mniej ważny ale miło byłoby zmieścić się w 4 h. Do realizacji celu chcę w styczniu robić 50 km tygodniowo, w lutym 55 km w marcu 50 (tu może trochę mniej) km i kwiecień luzowanie. Do tego na pewno jedno wybieganie powyżej 30 km (styczeń) i może jedno w lutym 35 km. Po OWM zastanowię się co dalej w zależności co nabiegam w maratonie. Jak się uda przebiec całość to trochę odpocznę i skupię się na 10 i 5 a zwłaszcza na 10 bo tu mam rekord trochę z brodą. Piątkę chciałbym zejść poniżej 23 minut a dychę poniżej 45. Jeżeli słabo mi pójdzie OWM to może uda mi się wynegocjować z żoną :) start w maratonie poznańskim jesienią. Nigdy nie byłem w Poznaniu więc to by była ciekawa wyprawa. Schody póki co odpuszczam bo mieszkam w małej miejscowości gdzie nie ma wieżowców i treningi musiałbym robić w Warszawie. Trzymajcie kciuki za mój debiut w maratonie.

Wracając do treningowej rzeczywistości:

Trening 1.1.2016

Dystans 16 km
Średnio 6:01 min/km

Trening na lekkim kacu (w Sylwestra wypiłem 5 piw i trochę szampana) więc pierwsze kaemy szły trochę opornie. Potem już całkiem całkiem.

Trening 2.01.2016

Dystans 10,76 km
Średnio 5:31 min/km

Trening 5.01.2016

Dystans 13,17 km
Średnio 5:47 min/km

Trochę zimno dzisiaj było. Od spoconej głowy przemokł mi trochę buff a od tego zimno mi było w głowę nie wiem czy nie skończy się jakąś infekcją.
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Trening 06.01.2016

Dystans 12,26 km
Średnio 5:45 min/km

Ostatni dzień urlopu wykorzystałem na trochę dłuższy bieg aby w dni pracownicze i weekend mieć więcej czasu dla rodziny. Dziś pierwszy bieg po śniegu co zawsze stanowi ciekawe doświadczenie. Nadal mam problem z mokrym od potu buffem - jedyne rozwiązanie jakie mi w tej chwili przychodzi do głowy to zakup drugiego buffa i zmiana mokrego na suchy w trakcie treningu :)
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Trening 8.01.2016

dystans ok 9 km

Trening biegany w dużej mierze po śniegu więc było ciężko. Miałem nawet pomysły, żeby skrócić dystans bo szło mi bardzo ciężko. Na szczęście nie skróciłem tylko na końcu psikusa zrobiło mi endo pokazując przebiegnięte ...0,9 km. Na szczęście biegałem swoja standardowa odmierzona trasa wiec 9 km na pewno wyczłapałem.

Trening 10.01.2016

Dystans 16,25 km
Średnio 6:00 min/km


Dziś dla odmiany większa część trasy po oblodzonych chodnikach i jezdniach. Dwa razy musiałem przystawać. Raz bo droga, w która skręciłem dosłownie i w przenośni wyprowadziła mnie w pole :) Musiałem stanąć, pomyśleć i zawrócić. Drugi raz musiałem stanąć bo stałem się obiektem zainteresowań sympatycznego wilczura puszczonego samopas. W każdym razie dystans tygodniowy czyli 50 km wyrobiony. Było łatwiej bo miałem 2 dni wolnego i jeszcze wolna środa. Trudniej będzie nabiegać 50 km w nadchodzącym tygodniu.
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Już myślałem, że w tym tygodniu nie dam rady zrobić 50 km a jednak się udało. Na początku tygodnia ostry zapieprz w pracy więc po pracy byłem wypruty. Kto pracuje w korpo ten wie. Pod koniec tygodnia śnieżyca a dziś jak zostało do zrobienia 21 km to nad ranem musiałem wstać bo a nóż tym razem Polak zdobędzie mistrza wagi ciężkiej i będzie co wnukom opowiadać. No więc zwlokłem się o 4 rano, potem zwlekli z ringu Szpilkę więc odczekałem aż się zrobi jasno i zwlokłem się na trening. Tak wyglądał tydzień:

Trening 13.01.2016

Dystans ok 9 km

Endo szwankowało ale dystans odmierzony.

Trening 14.01.2016

dystans 10,03 km
średnio 5:51 min/km

Trening 16.01.2016

dystans 10 km
średnio 5:56 min/km

Trening 17.01.2016

Dystans 21,02
średnio 5:51 min/km
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
Awatar użytkownika
albert80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 484
Rejestracja: 27 kwie 2014, 21:35
Życiówka na 10k: 46:41
Życiówka w maratonie: 4:02:08

Nieprzeczytany post

Czas nadrobić blogowe zaległości. Ubiegły tydzień to mega słaby kilometraż bo zrobiłem tylko 21 km. W tygodniu nie za bardzo mi się chciało a w weekend byłem na wyjeździe i nie udało się podgonić. Plus jest taki, że dzięki mniejszemu dystansowi w tamtym tygodniu wczoraj wychodząc na trening miałem głód biegana. Chociaż na głód biegania na pewno też miała wpływ dodatnia temperatura. W tym tygodniu robię 20 km w tygodniu i w niedzielę zaatakuję rekord czyli 30 km. Tak to ostatnio wyglądało:

Trening 20.01.2016

Dystans ok 10 km

Trening 22.01.2016

Dystans 11,09 km
średnio 5:53 min/km

Trening 26.01.2016

Dystans 10.00 km
średnio 5:40 min/km
BLOG http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41148
KOMENTARZE http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=41149

5 - 23:45 (11.06.2016)
10 - 46:41 (23.04.2017)
21,097 - 1:48:17 (21.06.2015)
42,195 - 4:02:08 (24.04.2016)
ODPOWIEDZ