Strona 1 z 2
dawid.krakow - blog, czyli przygotowania do maratonu
: 11 wrz 2013, 22:31
autor: Dawid.krakow
Hej, nazywam się Dawid, obecnie mieszkam w Krakowie, mam 22 lata.
Moje rekordy:
5km - ???
10km - ???
Półmaraton - 01:40:00 (Półmaraton Praski 31/08/2014)
Maraton - ???

Obecnie moim celem na wiosnę/lato 2015 jest przebiec półmaraton Marzannę poniżej 1:40 i Orlen Maraton poniżej 3:50
W roku 2015 chcę pobiec w następujących imprezach:
03/22 - Półmaraton Marzanny (Kraków) poniżej 1:40
04/26 - Orlen Maraton (Warszawa) poniżej 3:50
05/17 - Półmaraton Siemaszki
06/14 - Półmaraton Jurajski
08/30 - Półmaraton Praski
10/04 - Silesia Maraton

*Garmin 210
*Buty -
Nike Dual Fusion Run i
New Balance m480bt3
Gdzie biegam:
Trasy Krakowa, staram się biegać po trasach na których jest mało świateł - strasznie denerwują przy dłuższych biegach.

Tutaj mam problem, ponieważ mało wiem o zdrowym odżywianiu, nie jestem pasjonatem jedzenia. Od jakiegoś czasu, staram się jeść jogurty albo owsianki z owocami i różnymi dodatkami(śliwki, rodzynki, migdały) na śniadanie. Na obiad - chude mięso gotowane na oliwie. Na kolacje - kanapki z chleba pełnoziarnistego. Jeśli macie jakieś propozycje, napiszcie w komentarzach.
Zapraszam do komentowania
viewtopic.php?f=28&t=36750
Re: dawid.krakow - blog, czyli przygotowania do maratonu
: 11 wrz 2013, 22:35
autor: Dawid.krakow
11/09/2013
Trasa: Zalew Nowohucki 6,35km
Zrobiłem 5 okrążeń wokół Zalewu Nowohuckiego. Biegłem szybciej niż zazwyczaj, a ostatnią prostą okrążenia biegłem najszybciej jak mogłem. Średnia prędkość 4,26/km tak więc nie jest najgorzej. Pierwszy raz zdarzyło mi się biegać w deszczu, ale nie było tragicznie - a nawet mógłbym powiedzieć, że całkiem przyjemne to było. Cały bieg nie był dla mnie męczący oprócz ostatnich 30 sekund, które pobiegłem naprawdę szybko jak na swoje możliwości.
Re: dawid.krakow - blog, czyli przygotowania do maratonu
: 13 wrz 2013, 16:41
autor: Dawid.krakow
13/09/2013
Trasa: Centrum Krakowa 21,78
Dzisiaj zrobiłem sobie trasę uwzględniając Wisłę, Wawel i ścisły centrum mojego miasta. Biegało się bardzo fajnie, ponieważ zacząłem trasę zaraz po porannym deszczu. Według runkeppera miałem średnią prędkość 5,22 min/k, ale myślę, że gdyby nie czerwone światła, mogłoby być 5,10. Po raz pierwszy chciałem dopomóc sobie batonem zbożowym, jednak dopiero przed biegiem uświadomiłem sobie, że nie mam kieszeni w spodenkach, ani w koszulce, żeby batona zjeść mniej więcej w połowie treningu. Zjadłem go na początku. Po biegu tradycyjnie Oshee i znowu baton zbożowy.
Co do diety - dzisiaj na śniadanie wypiłem jogurt owocowy. Na Obiad zjem Spaghetti Penne - na cebulce i oliwy z oliwek. Na podwieczorek kefir, a na kolację kanapki z chleba pełnoziarnistego z pasztetem.
Re: dawid.krakow - blog, czyli przygotowania do maratonu
: 16 wrz 2013, 14:26
autor: Dawid.krakow
16/09/2013
Dzisiaj spokojny bieg, trasa ta sama co zwykle 12 km. Jak zwykle rano jogurt, batonik i jedziemy. Bardzo fajnie się dzisiaj biegało, krótko stałem na światłach, no i udało mi się przebiec poniżej 5km/min. Dzisiejszy bieg jednak przekonał mnie do tego iż jednak warto kupić sobie zegarek z nawigacją, który będzie mnie ostrzegać w momentach kiedy będę przekraczać 5km/min - czasami nawet nie odczuwałem tego, że biegnę wolniej, a runkepper po 5 minutach informuje mnie, że biegnę 5,10.... Koszt takiego zegarka to ok. 400zł, miejmy nadzieję, że do końca roku będzie mi dane uzbierać pieniądze
Co do samego biegu jak zwykle denerwowali mnie kierowcy, który wjeżdżają na pasy, właściciele psów, którzy smycze swoich pupili mają rozciągnięte po całej długości chodnika i nieudolni rowerzyści, którzy przejeżdżając po pasach dla pieszych nie udolnie startują, przez co taranują innych. Oczywiście, kierowca dostał po masce, smycz został wyrwana starszemu Panu niczym wstążka na linii mety maratonu, a rowerzysta "przez przypadek" popchnięty.

Re: dawid.krakow - blog, czyli przygotowania do maratonu
: 15 gru 2014, 09:34
autor: Dawid.krakow
Dużo się zmieniło od ostatniego postu, ale.... Dalej nie przebiegłem maratonu

Moim obecnym rekordem jest równo 1:40 na półmaratonie.
Obecnie moim celem na wiosnę/lato 2015 jest przebiec półmaraton Marzannę poniżej 1:35 i Orlen Maraton poniżej 3:40. Plan treningowy zaczynam od jutra i będzie on trwać do maratonu. Będę biegać po nowej Hucie, głównie skupiać się będę na łąkach nowohuckich gdzie jest miękka nawierzchnia. Do tego dochodzą ćwiczenia na siłowni które poprawią siłę biegową i sylwetkę

Będę wdzięczny za wszelkie uwagi w komentarzach do blogu.
Życzcie mi powodzenia

Re: dawid.krakow - blog, czyli przygotowania do maratonu
: 16 gru 2014, 12:42
autor: Dawid.krakow
16/12/2014
Pierwszy dzień na siłowni - wykonany. Po nim mogę spokojnie stwierdzić, iż jest to trening bardziej regenerujący po biegu. Całość trwała ok. 20 minut i niezbyt się zmęczyłem. Zrobiłem ćwiczenia na mięśnie naramienne, trójgłowe, dwugłowe ramion, grzbietu, brzucha, czworogłowe i dwugłowe ud. Jakoś nie czułem zmęczenia, ale też nie jestem przekonany do poprawności wykonywania moich ćwiczeń. W Piątek idę na ćwiczenie ogólnorozwojowe z trenerem może to wyjdzie mi lepiej.
Jutro lecimy z treningiem:
10km nie szybciej niż 4:50km + stretching 10'
A w czwartek:
E 5km nie szybciej niż 4:55km + M 3km po 4:20-4:25km
Re: dawid.krakow - blog, czyli przygotowania do maratonu
: 19 gru 2014, 10:32
autor: Dawid.krakow
17/12/2014
Miała być szybka ósemka, zamiast tego po 6 km tak mi się zakręciło w brzuchu, że nie mogłem dobiec do końca trasy. W komentarzach kolega
Sylw3g napisał, że powinienem biegać wolniej, ale bardziej efektywniej. Hmmm, dzisiaj postaram się przebiec w wolnym tempie dłuższą trasę (15km) , gdyż cały weekend mam zawalony pracą i nie będę mógł biegać.
Re: dawid.krakow - blog, czyli przygotowania do maratonu
: 24 gru 2014, 18:48
autor: Dawid.krakow
19/12/2014
14,44km - 05:32 m/km
22/12/2014
10 km - 05:23 m/km
24/12/2014
8 km - 05:11 m/km
+
PODBIEGI 8*0,2km
Podczas treningów o wiele mniej się męczę niż poprzednio, natomiast psychicznie jest lepiej. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale jest coś czego nie miałem wcześniej - czyli motywacja i chęć do dalszego biegania. Trzymajcie kciuki! Mam nadzieję, że święta Bożego Narodzenia spędzacie w radosnym i rodzinnym gronie.
Re: dawid.krakow - blog, czyli przygotowania do maratonu
: 26 gru 2014, 20:14
autor: Dawid.krakow
25/12/2014
Niestety, tego dnia nie mogłem zrobić treningu ze względu na wyjazd do rodzinnego miasta na święta. W weekend mam pracę po 12 godzin (handel) natomiast postaram się zrobić plan treningowy za wszelką cenę.

Re: dawid.krakow - blog, czyli przygotowania do maratonu
: 27 gru 2014, 23:23
autor: Dawid.krakow
27/12/2014
9km 409m
(06:23/km)
Nigdy nie biegałem po takiej "szklance lodu". Masakra. Może jutro będzie lepiej

Re: dawid.krakow - blog, czyli przygotowania do maratonu
: 29 gru 2014, 11:10
autor: Dawid.krakow
28/12/2014
Po dwóch dwunastkach w pracy z rzędu nie mogłem iść na trening... Padłem gdy tylko przekroczyłem próg mieszkania. Muszę opracować sobie jakiś system zwiększania energii w pracy, bo tak nie da się robić ćwiczeń
29/12/2014
6km 012m
(05:16/km)
+
Trucht 2 km
Przebieżek nie miałem jak zrobić - wszędzie lód i śnieg, bałem się tak szybko biec.
Jutro mam w końcu wolny dzień, więc planuje zrobić sobie 20km w tempie 5:30 - 5:45 i przebieżki na bieżni.
Re: dawid.krakow - blog, czyli przygotowania do maratonu
: 30 gru 2014, 19:44
autor: Dawid.krakow
30/12/2014
19km 137m
(05:29/km)
30-12.jpg
Dzisiaj zrobiłem sobie długi wybieg, za niedzielę. Fajnie się biegało - aurę polepszało święcące słońce i brak opadów śniegu.
Mój plan na 31 grudnia to 10 podbiegów po 150m, a wieczorem pięcio kilometrowy
Ostatni Bieg.

Re: dawid.krakow - blog, czyli przygotowania do maratonu
: 04 sty 2015, 19:35
autor: Dawid.krakow
03/01/2015
8km -
05:40km/m
Interwały 8 x 100m
Trucht 2km
04/01/2015
Długie wybieganie
21,3km -
05:14km/m
Re: dawid.krakow - blog, czyli przygotowania do maratonu
: 06 sty 2015, 14:30
autor: Dawid.krakow
06/01/2015
12km 028m
(05:17/km)
Oczywiście przed treningiem musiałem zjeść śniadanie bo czułem się głodny... I przez całe bieganie czułem "dyskomfort żołądkowy"

.

Cudna pogoda w Krakowie - mijałem mnóstwo biegaczy, prawdopodobnie zaczynających przygodę z bieganiem po noworocznych postanowieniach, rodziny spacerujących po Nowej Hucie i dzieciaki zjeżdżające na sankach z górek. Świetna atmosfera, mam nadzieję, że na dluższe wybieganie też przyroda wynagrodzi mnie słońcem

Ten tydzień będzie cięższy ze względu na moją pracę (jak już wcześniej mówiłem - pracuję w handlu) 12 i 11 godzin pracy w weekend

. Zastanawiam się czy nie zrobić wybiegania w piątek rano. Co o tym myślicie?
W pierwszy poście uaktualniłem mój plan jeśli chodzi o maratony i półmaratony w tym roku

Co do diety, moja dziewczyna postanowiła, że od dzisiaj nie słodzimy, ani nie solimy potraw. Szczególnie słodzenie będzie trudne, gdyż uwielbiam herbatę z cukrem - szczególnie rano jest ona dla mnie jedynym budzącym mnie bodźcem.
Re: dawid.krakow - blog, czyli przygotowania do maratonu
: 09 sty 2015, 09:54
autor: Dawid.krakow
07/01/2015
8km - 5,20m/km
Podbiegi : 8x200m
08/01/2015
Tego dnia miałem przebiec 10km w tempie 4:30 - 4:40.... Ale nie dałem rady. Ledwo przebiegłem 5km w takim tempie i tak miałem duży problem żeby je utrzymać. Zastanawiam się czy jestem marną parówą czy plan treningowy który dla siebie wybrałem jest za trudny. Co o tym sądzicie?
4km - 5:31m/km
5km - 4:37m/km
4,61km - 5:08m/km