Forum Bieganie.pl

O mnie:
Wiek: 22, Imię: Łukasz. Biegam od połowy kwietnia tego roku. Potrzebę biegania poczułem w zimie tego roku, po tym jak całą zimę spędziłem biernie w domu i strasznie już mi brakowało ruchu Impulsem do tego, żeby wybrać się na pierwszy trening był jednak dopiero bieg Szpęgawski organizowany w Starogardzie Gdańskim - odbył się on na początku kwietnia. Nie wziąłem co prawda w nim udziału, ale oglądając z kolegami ten bieg z trybun zdecydowałem, że koniecznie muszę wyjść pobiegać. Pierwszy trening zrobiłem właśnie z jednym z tych kolegów, jednak od tej pory biegam już tylko sam.

Stadion w Starogardzie Gdańskim:

Rekordy 5km:
Koniec maja: 21,02
Koniec czerwca: ~20:20 ( niestety dokładnego wyniku nie zapisałem, ale pamiętam, że było niewiele szybciej niż dwie dwudziestki.)
Koniec lipca(bieg z dzisiaj) : 19:23 ( pierwszy kilometr 3:32 )

Bieg-testy robię zawsze na stadionie z tartanem w Starogardzie Gdańskim. Póki co biegałem bez planu treningowego. Jednak od początku sierpnia będę już biegać według planu, który zaakceptował sam Adam Klein w dziale treningi. Pozdrówki

Mój runlog: http://run-log.com/profiles/profile/lukaszkp/

2x19km rowerem


Na rowerze nie jeździłem już kilka lat, ale ogólnie dobrze się jechało. Bez przychód się nie obyło, bo około 1,5km przed domem zacisnęło się tylne koło w rowerze i trzeba było jakoś się doczłapać pieszo z rowerem

~5km biegu - dokładny dystans i tempo nieznane, ponieważ micoach odmówił posłuszeństwa

8km biegu

Pogoda masakra, z przykrością musiałem odpuścić interwały.

8.58km - czas: 43:02, tempo: 05:01 min/km

Na stadionie interwały 1km w czasie: 3:52; 3:59; 3:47; 3:26. Myślę, że idealnie będzie biegać 3:45-3:40 na przerwach 3:30min, ale jak to mówią pierwsze koty za płoty. Wczorajszy trening można za odbyty w dniu dzisiejszym

8,4km - czas:41:19, tempo: 04:53min/km
Przebieżki - 3x100m, 2x200m

W pracy od 6 do 20, wziąłem szybki prysznic, zjadłem obiad i od razu trzeba było iść biegać do lasu. Ogólnie miałem wrażenie, że biegłem szybciej, ale kucie ręcznie młotem żelbetonu dało się we znaki (tak kułem go ręcznie i nie używałem młota pneumatycznego )

14,9km - czas: 01:15:15, tempo: 05:04min/km

W planach było pobiec nieco wolniejszym tempem, ale jako, że biegam bez pomocy pulsometru, to jedynym wyznacznikiem mojego tempa jest samopoczucie.


Kilometraż lipiec: 90km 400m - w sierpniu będzie lepiej, bo motywacja jest większa
Kilometraż tygodniowy: 43km800m - rekord

Plany uległy zmianie. Od dzisiaj przygotowuje się do biegu na 5km w Owidzu, zawody odbędą się 22 września. Plan jest ambitny, bo chce pobiec w okolicach 17:30, a najlepiej odrobinę szybciej. Wniosek jest prosty - w ciągu każdego miesiąca muszę urywać po minucie od obecnej życiówki. Wiem, że to bardzo dużo i będzie to niezwykle trudne do osiągnięcia, jednak w moim przypadku tylko wysoko zawieszona poprzeczka daje nadzieję na systematyczność i ciężką pracę. Pozdrówki

6,30km - czas: 00:34:03, tempo 05:24 + 800m na stadionie = 7,1km.
Przebieżki - 5x100m, 2x200m

Bieg ciągły miałem wolniej pobiec, ale zmęczenia nie czułem, więc wyszło jak wyszło. Pogoda? Masakra, przy przebieżkach 200m ciężko było złapać powietrze

8,4km - czas:00:40:53, tempo: nieznane
Interwały - brak, z powodu pogody

8,60km - czas:00:48:30, tempo: 5:38min/km
200m mocno/100m trucht x4.

14,92km - czas:01:21:21, tempo:05:27 min/km

8,6km - czas:00:42:08, tempo:nieznane

Interwały jutro

~6km - tempo ~4:30-4:40min/km
Interwały 5x1km - 3:46, 3:49, 3:39, 3:42, 3:34

Interwały raz za szybko, a raz za wolno, ale dopiero uczę się biegać w rytmie. Bieg ciągły na czuja, raz odpaliłem gps, żeby sprawdzić tempo i pokazywał 4:21.

~7km - czas: ??, tempo: ~4:45min/km
Przebieżki - 5x200m

Zdecydowanie lepiej i szybciej mi się biega bez odpalonego gpsa i kontrolowania tempa, z ciekawości na ostatnie 3km odpaliłem sports trackera i sprawdziłem tempo dopiero na sam koniec biegu tempo i średnio wyszło 4:45min/km.