rene87 - biec jak najszybciej
: 14 kwie 2013, 22:19
Dane ogólne:
Mam na imię Renata. Jestem młodą mamą. Od dwóch miesięcy walczę o to by nabrać jakiejkolwiek kondycji oraz zacząć mobilizować organizm do zdrowych wyborów np żywieniowych Z aktywnością fizyczną nie miałam do czynienia przez 2 lata. W ciąży to już w ogóle - całą przeleżałam plackiem A po urodzeniu ( przez prawie rok) zajmowałam się tylko Maluchem
Wiek 26 lat
Waga 47,5 kg
Wzrost 160 cm
Dotychczasowa dieta:
słodycze
białe pieczywo
dużo mięsa
-------> chcę to zmienić
Cele:
Chcę żeby bieganie pomogło mi utrzymać ciało w dobrej kondycji, a z kolei na umysł podziałało motywująco i nauczyło mnie systematyki . Chcę również zwiększyć czas trwania treningów np dojść do 60 minut ciągłego biegu. Blog ma mi w tym pomóc i motywować do działania :)Podejrzewam, że z czasem pojawią się u mnie chęci typu - Przebiec 10 km w >50min aczkolwiek daje sobie z marzeniami na wstrzymanie kiedy to moje treningi są bardzo nieregularne i przekłada się to na brak jakiegokolwiek progresu
Sprzęt:
Biegam w dawno dawno temu zakupionych kalenji kiprun 1000 - takie sobie ... jak dla mnie obuw do biegania mógłby być bardziej elastyczny i miękki. W tych denerwuje mnie gruba i dość sztywna podeszwa - odczuwam to szczególnie w piętach Od brata ( dzięki mimik) pożyczam Garmina, chyba, że w tym samym czasie wybiegamy włączam Endomondo na komórce. Z pulsometru nie korzystam
Treningi:
Dotychczasowe biegi zarejestrowane przeze mnie od pierwszego do dzisiejszego
Zaczynałam ze średnim tempem powyżej 7/km teraz oscyluje w granicach 6/km.
Więcej danych podglądowych mam na endomondo. A w trakcie treningów będę szczegółowo zamieszczać informacje
Luty
11.02 - 3,82 km 27 minut biegu ciągłego z uprzednią rozgrzewką przy płocie i rozciąganiem po biegu
18.02 - 4,18 km 32 minuty biegu ciągłego ( rozgrzewka przy płocie i rozciąganie - rppr )
24.02 - 4,13 km w 26:36 minut biegu ciągłego ( rppr jak zawsze :P )
Marzec
02.03 - 4,06 km w 24:14 minut (rppr)
06.03 - 6,3 km w 41:53 minut ( rppr)
11.03 - 6,6 km w 41:53 min
15.03 - 6,9 km w 43:30 min
16.03 - 3 km w 16:58 min
21.03 - 7,17 km w 44:45 min
23.03 - 5,01 km w 30:22 min
30.03 - 6,01 km w 35:20 min
Kwiecień
02.04 - 5,30 km w 30 min
04.04 - 3,28 km w 17:35 min
13.04 - 5,61 km w 33:51 min
14.04 - 4,41 km w 25 min
Edit:
Życiowe rekordy:
5 km- 22'29'' -15.08.2014
10 km- 47'02'' - 20.09.2014 Sobotka
14.04.2013
Dzisiejszy trening był wyjątkowo męczący dla mnie pod względem psychicznym. Wybiegłam w piękne słoneczne popołudnie niedzielne. Jak ustaliłam wcześniej - nie lubię biegać za dnia kiedy wszyscy wytykają mnie palcami ( nie wiem dlaczego i jaka jest intencja, ale tak jest ). Przez dzisiejsze skrępowanie wróciłam wcześniej. Z automatu przy ludziach zwiększałam tempo ( nie wiem skąd to się bierze - chęć ucieczki z pola widzenia gapiów ?? ) Do tego słońce i taka jakby duchota dla mnie . Mam zatkane zatoki przez co z oddechem radzę sobie pełną gębą Wyszło 4,41 km w 25 min z sekundami .
Jutro robię przerwę i daje sobie czas na przemyślenie strategii biegowej, bo wkradła się tutaj mała stagnacja, chciałabym to zmienić - przynajmniej popracować nad wytrzymałością, wydajnością. Więc na pewno będę zwiększała czas trwania treningów - takie mam założenie
Mam na imię Renata. Jestem młodą mamą. Od dwóch miesięcy walczę o to by nabrać jakiejkolwiek kondycji oraz zacząć mobilizować organizm do zdrowych wyborów np żywieniowych Z aktywnością fizyczną nie miałam do czynienia przez 2 lata. W ciąży to już w ogóle - całą przeleżałam plackiem A po urodzeniu ( przez prawie rok) zajmowałam się tylko Maluchem
Wiek 26 lat
Waga 47,5 kg
Wzrost 160 cm
Dotychczasowa dieta:
słodycze
białe pieczywo
dużo mięsa
-------> chcę to zmienić
Cele:
Chcę żeby bieganie pomogło mi utrzymać ciało w dobrej kondycji, a z kolei na umysł podziałało motywująco i nauczyło mnie systematyki . Chcę również zwiększyć czas trwania treningów np dojść do 60 minut ciągłego biegu. Blog ma mi w tym pomóc i motywować do działania :)Podejrzewam, że z czasem pojawią się u mnie chęci typu - Przebiec 10 km w >50min aczkolwiek daje sobie z marzeniami na wstrzymanie kiedy to moje treningi są bardzo nieregularne i przekłada się to na brak jakiegokolwiek progresu
Sprzęt:
Biegam w dawno dawno temu zakupionych kalenji kiprun 1000 - takie sobie ... jak dla mnie obuw do biegania mógłby być bardziej elastyczny i miękki. W tych denerwuje mnie gruba i dość sztywna podeszwa - odczuwam to szczególnie w piętach Od brata ( dzięki mimik) pożyczam Garmina, chyba, że w tym samym czasie wybiegamy włączam Endomondo na komórce. Z pulsometru nie korzystam
Treningi:
Dotychczasowe biegi zarejestrowane przeze mnie od pierwszego do dzisiejszego
Zaczynałam ze średnim tempem powyżej 7/km teraz oscyluje w granicach 6/km.
Więcej danych podglądowych mam na endomondo. A w trakcie treningów będę szczegółowo zamieszczać informacje
Luty
11.02 - 3,82 km 27 minut biegu ciągłego z uprzednią rozgrzewką przy płocie i rozciąganiem po biegu
18.02 - 4,18 km 32 minuty biegu ciągłego ( rozgrzewka przy płocie i rozciąganie - rppr )
24.02 - 4,13 km w 26:36 minut biegu ciągłego ( rppr jak zawsze :P )
Marzec
02.03 - 4,06 km w 24:14 minut (rppr)
06.03 - 6,3 km w 41:53 minut ( rppr)
11.03 - 6,6 km w 41:53 min
15.03 - 6,9 km w 43:30 min
16.03 - 3 km w 16:58 min
21.03 - 7,17 km w 44:45 min
23.03 - 5,01 km w 30:22 min
30.03 - 6,01 km w 35:20 min
Kwiecień
02.04 - 5,30 km w 30 min
04.04 - 3,28 km w 17:35 min
13.04 - 5,61 km w 33:51 min
14.04 - 4,41 km w 25 min
Edit:
Życiowe rekordy:
5 km- 22'29'' -15.08.2014
10 km- 47'02'' - 20.09.2014 Sobotka
14.04.2013
Dzisiejszy trening był wyjątkowo męczący dla mnie pod względem psychicznym. Wybiegłam w piękne słoneczne popołudnie niedzielne. Jak ustaliłam wcześniej - nie lubię biegać za dnia kiedy wszyscy wytykają mnie palcami ( nie wiem dlaczego i jaka jest intencja, ale tak jest ). Przez dzisiejsze skrępowanie wróciłam wcześniej. Z automatu przy ludziach zwiększałam tempo ( nie wiem skąd to się bierze - chęć ucieczki z pola widzenia gapiów ?? ) Do tego słońce i taka jakby duchota dla mnie . Mam zatkane zatoki przez co z oddechem radzę sobie pełną gębą Wyszło 4,41 km w 25 min z sekundami .
Jutro robię przerwę i daje sobie czas na przemyślenie strategii biegowej, bo wkradła się tutaj mała stagnacja, chciałabym to zmienić - przynajmniej popracować nad wytrzymałością, wydajnością. Więc na pewno będę zwiększała czas trwania treningów - takie mam założenie