pawson ..... built 1970.
: 02 paź 2012, 09:51
...Wasze komentarze tu - kliken - zapraszam
=========================================
Napisane: Pn, 1 października 2012, 12:45 :
w uzupełnieniu :
- po miesiącach "dyszkowania" [ 3 razy w tyg ] uzupełniłem tuptanie dystansu o "12-tki" i "14-tki" a nawet rzuciłem się na 16-ście [ i o dziwo przy 8-semce musiałem już wracać a wcale nie było źle - stąd nieźle wykręciło mi się te 16-ście...... A kurcze jednak "dyszki" nie mogę zbić poniżej 54/55 min....co "po-podbiegam" to tracę wleczeniem.....cie choroba ...muszę popracować jeszcze - widać lepiej mi idzie wydłużanie dystansu niż bicie czasu .... ]
- całe szczęście "BW-wo" ma tylko dyszkę - z zamkniętymi oczami wyłapię 54/55min
- ale na wiosnę "p.maraton w-ski" to już pewnie mój - z pokorą ale jednak już-już widzę ten cel.....to nie jest taka odległa galaktyka jak mi się wcześniej wydawało !
pozdro
pawson [ built 1970 ]
=========================================
Napisane: Śr, 26 września 2012, 10:36 :
- biegam systematycznie od pół roku
- dziś bladym świtem : 14km w 1:15H
- systematyczność : 3 x w tyg [ 10 to ulubiony dyst. ]
- od tego czasu ze zdziwieniem zauważyłem że :
* czołówka : to prawdziwy niezbędnik na czarne poranki
* sudokrem : chyba kupię ilości hurtowe
* eksperymentuję ze "skarpetami" - mam już swoje typy a doświadczenie zdobyte jest bezcenne.
* eksperymantuję z "mamilami" [ leginsy ] - mam swoje typy - jak wyżej.
* najgorszy/nieprzyjemny wróg to : wiatr i burki niezrzeszone [ że tak powiem ]
pawson
======================
Napisane: Wt, 11 września 2012, 12:34 :
- do wyposażenia biegacza amatora dołączył : petzl [ niezbędnik poranny ] i wściekle żółty top z długim rękawem
______
pawson
=====================================
Napisane: Śr, 1 sierpnia 2012, 08:25 :
witam
- za namową - nieco zmodyfikowałem swoje "wyczyny" i zamiast prostego "3 razy po 10km z podbiegami" tuptam obecnie "per tydzień" : raz na 10 , raz na 12 i raz na 14 , w tym drobne podbiegi...
- po kilku miesiącach "dyszkowania" - całkiem nieźle mi weszło 14[ km ] - aż się zdziwiłem.... i tempo w miarę....no no ... organizm się rozruszał....
- żyję i mam się dobrze
pozdro
pawson [ built 1970 ]
==============================
Cz, 14 czerwca 2012, 07:46 :
hej
- dziś : 00:54:47 na 10km ...
===========================
Napisane: Pn, 11 czerwca 2012, 07:58 :
hej
- obecnie na 10 kilo wyciskam : 56"
[ built 1970 , 84 kilo , na gel pulsach 3 , poczytałem - sam doświadczyłem i dołączyłem poważną rozgrzewkę przed biegiem i codzienne ćwiczenia kolanowe , bieganie tylko rano - sam miód , dwa - góra 3 razy w tyg po 1o km i żyję .... ]
pozdro
=======================
Napisane: Wt, 24 kwietnia 2012, 10:38 :
hej
- obecnie na 10 kilo wyciskam : 58''
- biegam od 3 miesięcy
- staram się by to było dosyć regularnie [ 2 razy w tyg po 10 km ]
- ulubiony dystans : 10 km [ dwa razy w tyg - planuję zwiększyć do trzy razy w tyg ]
- dzięki za rady i uwagi
- sporo tu na forum mozna odnaleźć [ sobie ] i tak właśnie zgodnie z poradami :
* rozpocząłem od : dobrego obuwia [ lepszego niż supermarketowe adidasy ]
* potem dopiero odzieży [ widocznej z daleka i łatwo-pralnej ]
* później przyglądać się będę gadżetom [ obecnie zegarek ze stoperem w zupełności wystarcza ]
pozdro
pawson
=============
Napisane: Pn, 2 kwietnia 2012, 10:21 :
hej
- pozdrowienia z Zielonka/Marki
- kiedy : 2 razy w tygodniu
- od kiedy : od 2 miesięcy
- dystans : ulubiony to 10 kilo
- technika : rozpaczliwa
- radość : kuuuupa frajdy
- po : chodnik , trawnik gdzie się da
- cel : lepsze czasy na 10 kilo ( wczoraj : 58' ) i może za jakiś czas któryś półmaraton
=========================================
Napisane: Pn, 1 października 2012, 12:45 :
w uzupełnieniu :
- po miesiącach "dyszkowania" [ 3 razy w tyg ] uzupełniłem tuptanie dystansu o "12-tki" i "14-tki" a nawet rzuciłem się na 16-ście [ i o dziwo przy 8-semce musiałem już wracać a wcale nie było źle - stąd nieźle wykręciło mi się te 16-ście...... A kurcze jednak "dyszki" nie mogę zbić poniżej 54/55 min....co "po-podbiegam" to tracę wleczeniem.....cie choroba ...muszę popracować jeszcze - widać lepiej mi idzie wydłużanie dystansu niż bicie czasu .... ]
- całe szczęście "BW-wo" ma tylko dyszkę - z zamkniętymi oczami wyłapię 54/55min
- ale na wiosnę "p.maraton w-ski" to już pewnie mój - z pokorą ale jednak już-już widzę ten cel.....to nie jest taka odległa galaktyka jak mi się wcześniej wydawało !
pozdro
pawson [ built 1970 ]
=========================================
Napisane: Śr, 26 września 2012, 10:36 :
- biegam systematycznie od pół roku
- dziś bladym świtem : 14km w 1:15H
- systematyczność : 3 x w tyg [ 10 to ulubiony dyst. ]
- od tego czasu ze zdziwieniem zauważyłem że :
* czołówka : to prawdziwy niezbędnik na czarne poranki
* sudokrem : chyba kupię ilości hurtowe
* eksperymentuję ze "skarpetami" - mam już swoje typy a doświadczenie zdobyte jest bezcenne.
* eksperymantuję z "mamilami" [ leginsy ] - mam swoje typy - jak wyżej.
* najgorszy/nieprzyjemny wróg to : wiatr i burki niezrzeszone [ że tak powiem ]
pawson
======================
Napisane: Wt, 11 września 2012, 12:34 :
- do wyposażenia biegacza amatora dołączył : petzl [ niezbędnik poranny ] i wściekle żółty top z długim rękawem
______
pawson
=====================================
Napisane: Śr, 1 sierpnia 2012, 08:25 :
witam
- za namową - nieco zmodyfikowałem swoje "wyczyny" i zamiast prostego "3 razy po 10km z podbiegami" tuptam obecnie "per tydzień" : raz na 10 , raz na 12 i raz na 14 , w tym drobne podbiegi...
- po kilku miesiącach "dyszkowania" - całkiem nieźle mi weszło 14[ km ] - aż się zdziwiłem.... i tempo w miarę....no no ... organizm się rozruszał....
- żyję i mam się dobrze
pozdro
pawson [ built 1970 ]
==============================
Cz, 14 czerwca 2012, 07:46 :
hej
- dziś : 00:54:47 na 10km ...
===========================
Napisane: Pn, 11 czerwca 2012, 07:58 :
hej
- obecnie na 10 kilo wyciskam : 56"
[ built 1970 , 84 kilo , na gel pulsach 3 , poczytałem - sam doświadczyłem i dołączyłem poważną rozgrzewkę przed biegiem i codzienne ćwiczenia kolanowe , bieganie tylko rano - sam miód , dwa - góra 3 razy w tyg po 1o km i żyję .... ]
pozdro
=======================
Napisane: Wt, 24 kwietnia 2012, 10:38 :
hej
- obecnie na 10 kilo wyciskam : 58''
- biegam od 3 miesięcy
- staram się by to było dosyć regularnie [ 2 razy w tyg po 10 km ]
- ulubiony dystans : 10 km [ dwa razy w tyg - planuję zwiększyć do trzy razy w tyg ]
- dzięki za rady i uwagi
- sporo tu na forum mozna odnaleźć [ sobie ] i tak właśnie zgodnie z poradami :
* rozpocząłem od : dobrego obuwia [ lepszego niż supermarketowe adidasy ]
* potem dopiero odzieży [ widocznej z daleka i łatwo-pralnej ]
* później przyglądać się będę gadżetom [ obecnie zegarek ze stoperem w zupełności wystarcza ]
pozdro
pawson
=============
Napisane: Pn, 2 kwietnia 2012, 10:21 :
hej
- pozdrowienia z Zielonka/Marki
- kiedy : 2 razy w tygodniu
- od kiedy : od 2 miesięcy
- dystans : ulubiony to 10 kilo
- technika : rozpaczliwa
- radość : kuuuupa frajdy
- po : chodnik , trawnik gdzie się da
- cel : lepsze czasy na 10 kilo ( wczoraj : 58' ) i może za jakiś czas któryś półmaraton