Forum Bieganie.pl

Witam!
Mam 17 lat, uczę się LO na profilu biol-chem, chcę zostać lekarzem ze specjalizacją onkologii. Biegam od 8 kwietnia 2010 roku. Wcześniej kilkukrotnie podchodziłem do biegania, ale jako człowiek leniwy z nadwagą kończyłem, po co najwyżej trzech biegach. Ostatnia próba była inna, w głównej mierze za sprawą użytkownika tego forum MichalJ, który był moim WFistą.

Zakładam tego bloga, ponieważ potrzebuję motywacji do treningu, po okresie zimowego obijania.(treningi były, ale nie tak często, ani nie takie jak powinny)

Moje dane:
Imię: Nikodem
Wzrost: 182cm
Waga: 69kg
Wiek: 17 lat

Cele:
Jak na razie poprawa kondycji, a następnie 44 minuty na 10 km w Krynicy 10.09.2011.

Sprzęt:

Adidas SuperNova Sequence – za ciężkie z za duża amortyzacją – już nie używane
Nike LunarGlide+ 2 – fajne papucie
iPod Nano 4G 8gb Nike+ sensor -> planuję zakupić Garmina 205 lub 305

Osiągniecia:
InterRun Kraków 06.06.2010 – 23:04
Sądecka Dycha 10.10.2010 48:30
VIII Półmaraton Marzanny - sztafeta 19.03.2011 1:42:50 (32:31)
Mini Maraton im. Piotra Gładkiego 16.04.2011 18:34

21 kwietnia 2011, czwartek

22*C, słonecznie, lekki wiatr
Droga asfaltowa i utwardzona droga leśna
16:44
4.57km
22:39

Szczegóły:
Po zimowych zaniedbaniach i przy tej temperaturze, tylko na tyle było mnie stać. Nie sądziłem, że kiedyś będę marzył o -5*c i lekkim śniegu…
Trzeba się wziąć ostro do roboty, żeby poprawić formę i pobiec 44’ w Krynicy. Po drodze miał być jeszcze Bieg Skawiński, ale z taką formą chyba go sobie odpuszczę.

22 kwietnia 2011, piątek


21*C, słonecznie, wiatr słaby
Asfalt i utwardzona droga
Godzina : 16
6,40 km
31:16

Szczegóły:
Po biegu lekkie rozciąganie, 3 minuty biegania boso, 3x15 pompki.
Uff, słońce jeszcze "młode", ale potrafi już mocno przypiec w kark.

Zdecydowanie muszę zmienić sprzęt pomiarowy - Nike+ może i ma fajną społecznościówkę, ale po roku używania zaniża dystans i to znacznie (np na MiniMaratonie wyszło mi 3,7km czyli równe 500m mniej, na pętli którą czasem biegam w wakacje mierzył 2,1km, a teraz 1,8km). Kalibracja nic nie zmienia. Czas rozpocząć zbiórkę funduszy na Garmina 205 albo się szarpnąć na Garmina 305

PS. Jeśli ktoś wybiera się na Bieg Skawiński i jeszcze nie wpłacił wpisowego to mogę "odsprzedać", bo po primo z taką kondycją nie ma co się pchać, a po secundo 14 maja najprawdopodobniej mnie nie będzie w kraju. Po informacje zapraszam na PW.

23 kwietnia 2011, sobota
Dzisiaj relax i spacerek z koszyczkiem.