Komentarz do artykułu Na rympał - na Turbaczu z Piotrem Biernawskim

czyli o rywalizacji na najwyższym poziomie, zarówno na szosie jak i w gó®ach
Awatar użytkownika
FilipO
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 602
Rejestracja: 15 maja 2011, 21:27
Życiówka na 10k: 38:15
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

LoveBeer pisze:bo mialem operacje przepukliny, a pewno czeka mnie jeszcze jedna ;) ale tu akurat nie ma zwiazku z bieganiem :) aha - robie brzuchy
A gdzie się nabawiłeś tej przepukliny jeśli można spytać :)? Siłownia? Rower? Czy w ogóle nie związane ze sportem? No i dlaczego robisz brzuchy pomimo przepukliny ;)?
Obecnie: wieczny kontuzjusz.
Stare dzieje i rekordy życiowe:
5km - 18min 32s - rok '13
10km - 38min 14s - rok 13'
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

przepukliny nabawilem sie podczas remontu :bum: a nastepna poszla juz sama z siebie, ale to podobno normalne i trzeba sie tego bylo spodziewac.

brzuchy robie zeby wlasnie wzmocnic miesnie, jakby powięź szlag trafil, zeby nie wylecialo na podloge ;) a tak powaznie, brzuchy do biegania to cholernie przydatna rzecz, imho bardziej niz stabilizacja - nagle sie konczy masa problemow, jakies rwy kulszowe, bole plecow, pachwin, czy wogole wg mnie sporo problemow z samymi nogami. szczegolnie wlasnie w gorach.
Awatar użytkownika
Pedro
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 275
Rejestracja: 27 lis 2003, 11:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Super gadka Piotrze. Widać, że cieszysz się bieganiem a jednocześnie masz piękne osiagnięcia. Też sporo jak mi się wydaje nauczylem się właśnie na "czarnym rowie" pod Turbaczem. Bywam tam wciąż i kiedyś zimą niespodzianie na siebie wpadliśmy.
Poproszę Adam o wywiad z drugim Piotrem. To jest mega wesoły koleś. Trudno się startuje, gdy się go wczesśniej posłucha. A pobiegu też mięśnie brzucha bolą bardziej.
Pedro
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Dobra, ale kamera często onieśmiela i ludzie jednak trochę się spinają.
I po raz kolejny przepraszam, że wywiad z Tobą (jeśli ktoś nie wie, to rozmawiamy z poprzednim Rekordzistą Polski w biegu 24 godzinnym) się nie ukazał - złośliwość przedmiotów martwych. Zginęły mi w życiu trzy materiały i jednym z nich był ten z Tobą.
Awatar użytkownika
Pedro
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 275
Rejestracja: 27 lis 2003, 11:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Huzar sobie poradzi :-)
Adam, no co Ty, nie ma sprawy. Ja to jakoś wolę być w drugim szeregu :-)
Zresztą buty na kołku nie wiszą, bo szczerze mówiąc nie mam tylu kołków co butów :-)
Pedro
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Piter, Turbacz Turbaczem, ale bądź co bądź pierwsze nauki w dluzszym bieganiu w terenie bralem od ciebie, vide Run Adventure :lalala: na Grand Prix Sokola tez chyba razem startowalismy bodaj 2 czy 3 lata temu ? :)
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

Ja jeszcze raz się dopytam o te kolce. Przecież nie były to kolce na przełaje, czy tartan, ani icebug`i. Tam było dość sporo odcinków twardych i icebug`i by się nie sprawdziły. Muszę się dowiedzieć, bo już budżet mam przygotowany ale nie wiem tylko na jaki model?
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
Awatar użytkownika
LoveBeer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 954
Rejestracja: 03 gru 2012, 19:45
Życiówka na 10k: 34.00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Nieprzeczytany post

to byly kolce w typie icebugowym, tj. w typie, choc but zupelnie inny bo salomon spikecross. bylo troche twardego, ale akurat u salomona kolce mocno siedza i raczej ciezko je wyrwac, wiec nic sie nie dzialo specjalnie, oczywiscie oprocz fatalnego komfotu biegu ;)
ODPOWIEDZ