ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Piękne zdjęcia....
dzisiaj mogły by powstać takie w stricte zimowej aurze, przynajmniej tutaj zima jak zwykle zaskoczyła drogowców.... ale.. biedne drzewa
Myśmy już wyjęli rowery, a ostatnio dorobiliśmy się bagażnika rowerowego - będzie można wyjechać w góry z rowerami :D
A co do przeprowadzki - mam nadzieję, że w tym roku... oby... łazienka już jest, kuchnia mam nadzieję niedługo, jeszcze instalacje, tzn woda, kanalizacja, itd... ale - powoli, do przodu...
@ania - mocne kciuki, i za pogodę, żebyś nie musiała biec w śnieżycy, ulewie, itd...
A tak poza tym cały czas uczę się pływać...
No i może ma ktoś pomysł, dlaczego mam problem z oddychaniem przy kraulu? Tzn nie mam problemu z nabieraniem/wypuszczaniem powietrza, ale jakby dostaję zadyszki
wiem, że za mocno się spinam, ale żeby aż tak to mnie męczyło?
dzisiaj mogły by powstać takie w stricte zimowej aurze, przynajmniej tutaj zima jak zwykle zaskoczyła drogowców.... ale.. biedne drzewa
Myśmy już wyjęli rowery, a ostatnio dorobiliśmy się bagażnika rowerowego - będzie można wyjechać w góry z rowerami :D
A co do przeprowadzki - mam nadzieję, że w tym roku... oby... łazienka już jest, kuchnia mam nadzieję niedługo, jeszcze instalacje, tzn woda, kanalizacja, itd... ale - powoli, do przodu...
@ania - mocne kciuki, i za pogodę, żebyś nie musiała biec w śnieżycy, ulewie, itd...
A tak poza tym cały czas uczę się pływać...
No i może ma ktoś pomysł, dlaczego mam problem z oddychaniem przy kraulu? Tzn nie mam problemu z nabieraniem/wypuszczaniem powietrza, ale jakby dostaję zadyszki
wiem, że za mocno się spinam, ale żeby aż tak to mnie męczyło?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 730
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
charm co do pływania, to trudno coś powiedzieć, kiedy się nie widzi - przed bieganiem regularnie pływałam, od dziecka:-) Czyżby marzył Ci się triatlon?
Dziś, żeby pobiegać musiałam odszukać długie gacie, rękawiczki i kurtkę:-( Na szczęście tu śniegu nie ma.
Dziś, żeby pobiegać musiałam odszukać długie gacie, rękawiczki i kurtkę:-( Na szczęście tu śniegu nie ma.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
No bo wpływaniu masz narzucony rytm oddechu, i to jest podstawowa trudność pływania na początku. W bieganiu, wbrew pozorom, aż tak regularnie się nie oddycha, i możesz to robić kiedy chcesz. A w pływaniu nie ma innego wyjścia.charm pisze:No i może ma ktoś pomysł, dlaczego mam problem z oddychaniem przy kraulu? Tzn nie mam problemu z nabieraniem/wypuszczaniem powietrza, ale jakby dostaję zadyszki
wiem, że za mocno się spinam, ale żeby aż tak to mnie męczyło?
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Charm, licz sobie w myślach, najlepiej oddychać na trzy. Spokojny mocny wdech, wydech powolny, długi. Rozluźnij się. Pamiętaj łokieć wyjmowany wysoko, ale przedramię i dłoń luźna i odpoczywa na górze.
Ania102, temperatury na maraton chyba dobre.
Ania102, temperatury na maraton chyba dobre.
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
wczoraj biegłam w krótkich spodenkach, ale nie powiem, żeby było mi gorąco... mam nadzieję, że wiosna szybko wróci...ania102 pisze:Dziś, żeby pobiegać musiałam odszukać długie gacie, rękawiczki i kurtkę:-( Na szczęście tu śniegu nie ma.
z tym triatlonem to niekoniecznie, ale chciałabym po prostu lepiej (technicznie) pływać, a chwilowo mam możliwość chodzenia na dodatkowe lekcje, więc wykorzystujęania102 pisze:charm co do pływania, to trudno coś powiedzieć, kiedy się nie widzi - przed bieganiem regularnie pływałam, od dziecka:-) Czyżby marzył Ci się triatlon?
co do "widzenia" - intruktor mnie widzi, poprzednio mnie nagrywał i analizowaliśmy nagrania, i poza nadmiernym "spięciem" ciężko o konkretny powód... raczej niuanse...
to nie tak, że uczę się, bo nie umiałam pływać, więc całkiem początkująca nie jestembeata pisze:No bo wpływaniu masz narzucony rytm oddechu, i to jest podstawowa trudność pływania na początku. W bieganiu, wbrew pozorom, aż tak regularnie się nie oddycha, i możesz to robić kiedy chcesz. A w pływaniu nie ma innego wyjścia.
ale w innych stylach pływania też mam narzucony - żabką oddycham bez najmniejszego , zadyszki, czy czegokolwiek (zwykle oddycham co jeden ruch rękami, ale co 2-3 ruchy też czasem pływam, i po 2-3km objawów zadyszki nie stwierdzam), przy delfinie, choć mam problem z machaniem rękami (mam je słabe, i jak wyrzucam je z wody to trochę "słabo") to też nie dostaję zadyszki, a rytm oddechu też jest wymuszony... właśnie dlatego tak mnie to dziwi, że to tylko kraul (próbowałam oddychać co 2, 3, albo 5 ruchów)
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
i właśnie z tym rozluźnieniem się mam największy problem - jakoś tak nie jest to dla mnie naturalny styl...ASK pisze:Charm, licz sobie w myślach, najlepiej oddychać na trzy. Spokojny mocny wdech, wydech powolny, długi. Rozluźnij się. Pamiętaj łokieć wyjmowany wysoko, ale przedramię i dłoń luźna i odpoczywa na górze.
Wczoraj pływałam jakąś dziwną odmianą żabki (nie pamiętam nazwy) - normalna "kryta" żabka, oddech co 3 machnięcia nogami, ręce splecione na plecach - i zadyszki też nie miałam (choć ogólnie nie powiem, męczące jak...)
ale - jak się rozluźnić przy kraulu?
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Miałam na myśli "u początkujących" w sensie początków pływania technicznego.
Dla mnie tam zdecydowanie za zimno, i na maraton, i na bieganie prawie też. Biegam, ale cała sztywna. Ale startować w tych warunkach już bym nie mogła.
Dla mnie tam zdecydowanie za zimno, i na maraton, i na bieganie prawie też. Biegam, ale cała sztywna. Ale startować w tych warunkach już bym nie mogła.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
wy się cieszcie, że u was nie wieje
ostatnio cos się wściekło w pogodzie nad morzem i wyje wściekle nie idzie trenować czegokolwiek poza BSami
a pływać nie potrafię znaczy pływam swoim stylem boję się troszkę wody
Ania, powodzenia na maratonie! jakies założenia czasowe? czy aby dobiec?
ostatnio cos się wściekło w pogodzie nad morzem i wyje wściekle nie idzie trenować czegokolwiek poza BSami
a pływać nie potrafię znaczy pływam swoim stylem boję się troszkę wody
Ania, powodzenia na maratonie! jakies założenia czasowe? czy aby dobiec?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 730
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
katekate założenia czasowe są, ma być lepiej niż poprzednio
Też martwi mnie to zimo. Nie wiem, jak się ubrać. Wolałabym mieć krótki rękaw i krótkie spodenki. Wczoraj zrobiłam 10km dość wolno i 4x500m szybko (po 2 minuty odcinek), a teraz nieco boli mnie łydka:-( Jutro chciałam jeszcze przebiec spokojnie 8-10km beata może coś mi doradzisz?
Też martwi mnie to zimo. Nie wiem, jak się ubrać. Wolałabym mieć krótki rękaw i krótkie spodenki. Wczoraj zrobiłam 10km dość wolno i 4x500m szybko (po 2 minuty odcinek), a teraz nieco boli mnie łydka:-( Jutro chciałam jeszcze przebiec spokojnie 8-10km beata może coś mi doradzisz?
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ale w kwestii treningu?ania102 pisze:Jutro chciałam jeszcze przebiec spokojnie 8-10km beata może coś mi doradzisz?
Nie wiem, Ania, zrób jak się czujesz. Teraz uważam, że trzeba raczej słuchać siebie, niż innych.
Powodzenia!
Ja planowałam wstępnie pobiec 10k, ale jednak za zimno, a jestem od tego zimna trochę podziębiona.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 730
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
beata dzięki, otóż to, trzeba słuchać siebie - do niedzieli nic już nie robię, odpoczywam ile się da, zrobię tylko rozgrzewkę przed biegiem. Ma być 12 stopni, nie aż tak zimno;-)
Odebrałam już pakiet startowy:-) Trzymajcie kciuki!!!!
Odebrałam już pakiet startowy:-) Trzymajcie kciuki!!!!
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Ania102 powodzenia, silna jesteś. Tyle, ze jeśli u Was tak wieje jak u nas, to może być ciężko. Ponoć jutro ma mniej wiać, ale nadal to nie są komfortowe warunki.
Ja nie biegam, przeziebilam się. Za to dziś odwalilam kawał roboty w domu, przeglad zabawek i porządki w pokojach dzieci, jeden worek poszedl do śmieci, dwa worki zabawek do wydania, bp juz się nie mieściły .
Ja nie biegam, przeziebilam się. Za to dziś odwalilam kawał roboty w domu, przeglad zabawek i porządki w pokojach dzieci, jeden worek poszedl do śmieci, dwa worki zabawek do wydania, bp juz się nie mieściły .
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
http://live.sts-timing.pl/owm2017/person.php?n=1677
Ania, kibicuję ognia!
Ania, kibicuję ognia!
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Ania, trzymamy kciuki!
Sent from Tapatalk
Sent from Tapatalk
- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
5 km 24:18 - szybko
na 10 km 48:38 - równiutko leci
na 10 km 48:38 - równiutko leci
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43