ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Skoro już mowa o chodzących za kimś piosenkach... Za mną chodzi https://youtu.be/zPonioDYnoY
Poza tym - w końcu w domu
Nadal w łóżku, ale z przytulonym, mruczącym burasiątkiem obok...
Wysłane z Tapatalka
Poza tym - w końcu w domu
Nadal w łóżku, ale z przytulonym, mruczącym burasiątkiem obok...
Wysłane z Tapatalka
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Dzięki :*ASK pisze:To bylas nawet w hospital? Buziaki
Tak, zaczęłam plamić, więc od zeszłego poniedziałku... Ale ważne, że już jest ok, tylko muszę na razie leżeć, a potem pewnie będę musiała się oszczędzać..
Koty stęsknione, jeden leży cały czas wtulony we mnie
Pominę, jaki pierdzielnik zastałam w domu, ale cóż, sprzątać też nie będę, przynajmniej na razie
Wysłane z Tapatalka
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 730
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
"Czarna dziura" super! Tematyka bardzo na czasie:-D
ASK jak Ci to poprawiło nastrój, to super, nic w tym złego, w końcu większość z nas chce dobrze wyglądać
charm super, że wróciłaś do domu, do kotów; mój mąż słyszeć już nawet nie chce o nowym kocie;-( który to już tydzień?
Hanna77 to nieźle Cię złapało... oby tak samo nagle puściło! Moim marzeniem jest wyemigrowanie na stare lata gdzieś, gdzie jest więcej słońca, w tych ciemnościach fatalnie się czuję, chciałabym chociaż część życia spędzić w całorocznym cieple
beata masz raczej nietypowe podejście do tematu dbania o wygląd i pewnie dzięki temu więcej czasu i pieniędzy;-)
ASK jak Ci to poprawiło nastrój, to super, nic w tym złego, w końcu większość z nas chce dobrze wyglądać
charm super, że wróciłaś do domu, do kotów; mój mąż słyszeć już nawet nie chce o nowym kocie;-( który to już tydzień?
Hanna77 to nieźle Cię złapało... oby tak samo nagle puściło! Moim marzeniem jest wyemigrowanie na stare lata gdzieś, gdzie jest więcej słońca, w tych ciemnościach fatalnie się czuję, chciałabym chociaż część życia spędzić w całorocznym cieple
beata masz raczej nietypowe podejście do tematu dbania o wygląd i pewnie dzięki temu więcej czasu i pieniędzy;-)
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
nie nietypowe, a raczej zdroweania102 pisze:
beata masz raczej nietypowe podejście do tematu dbania o wygląd i pewnie dzięki temu więcej czasu i pieniędzy;-)
i nie jest sama, myślę dokładnie tak samo
no, może z tą różnicą, że stosuję na codzień makijaż, ale raczej niczego nie przykrywam, tylko eksponuję
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Ja tam wyemigrowałabym nawet już, mam dosyć ciemności różnych a tej klimatycznej najbardziej.ania102 pisze:Moim marzeniem jest wyemigrowanie na stare lata gdzieś, gdzie jest więcej słońca, w tych ciemnościach fatalnie się czuję, chciałabym chociaż część życia spędzić w całorocznym cieple
Wiesz, nie trzeba nawet gdzieś daleko w całkiem odmienną kulturę, naprawdę fajnym krajem jest Słowenia. Słońce mają przez 3/4 roku, znacznie cieplej, niż u nas ale jeszcze bez hiszpańskich upałów, gór, lasów i zieleni w opór, a do tego kraj w jakimś stopniu słowiański choć z wyraźnymi już wpływami bałkańsko-włoskimi: więcej luzu mentalnego i w ogóle fajnie. Ludzie przyjaźni i uśmiechnięci od rana.
Heh, ja chyba nie mam po prostu podejścia. Ale skoro przez ponad połowę życia zawsze spieszyłam się na jakiś trening i to był priorytet, no to ów priorytet mnie jakoś tam ukształtował. A pieniędzy to i tak nie mam, i jeśli chcę wyjeżdżać i realizować różne sportowe pasje a w dodatku ostatnio muszę też się rehabilitować i leczyć, to pieniędzy na dbanie o siebie już brak.beata masz raczej nietypowe podejście do tematu dbania o wygląd i pewnie dzięki temu więcej czasu i pieniędzy;-)
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Dawno kotów nie było
Tak spędza czas Beeju od mojego powrotu do domu (pod kołdrą to moje nogi..)
Wysłane z Tapatalka
Tak spędza czas Beeju od mojego powrotu do domu (pod kołdrą to moje nogi..)
Wysłane z Tapatalka
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Heh, ja mam tak czasem w nocy .
Budzę się, i nie mogę się ruszyć, bo na kołdrze, przylegając do moich nóg, leży kot i skutecznie mnie przygniata .
A czasem koty przygniatają się nawzajem, w kupie raźniej (i cieplej)
Budzę się, i nie mogę się ruszyć, bo na kołdrze, przylegając do moich nóg, leży kot i skutecznie mnie przygniata .
A czasem koty przygniatają się nawzajem, w kupie raźniej (i cieplej)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 18 cze 2013, 14:13
- Życiówka na 10k: 43:44
- Życiówka w maratonie: brak
Beata, z ciekawosci zajrzalam na rozpiske nadlesnictwa, ale nie moglam sie rozeznac w tabelkach pelnych cyfr. znam ten las od dawna i widze, ze wycinka jest znaczaca. moze tak jak w hajnowce, w ciagu tego roku zrealizowano plan wycinki do 2022roku a moze, tak jak mowila osiecka (oczywiscie w innym znaczeniu ale ja sobie wykorzystam jej slowa)"trudno. kazdy las sie kiedys konczy" i moze na ten moj juz przyszedl czas? ech.. mam ostatnio mysli bardzo katastroficzne.
slowenia? planowalismy jechac w poprzednie wakacje caly czas ta podroz siedzi w mojej glowie.
my powaznie myslelismy 2 lata temu o wyprowadzce do czech (to odnosnie wyprowadzek nie klimatu ) ale ciaza ostatecznie zmienila nasze plany; jednak cala rodzina jest tu a ich pomoc na pewno bedzie nam potrzebna. moze kiedys? w kazdym razie coraz bardziej mi zle w naszym kraju.
i znow smutki... ania 102-bol nogi puszcza powoli, mąż jak mi wymasowal tylek, ponaciskal w roznych miejscach tak, ze myslalam, ze sie poplacze to noga przestala bolec.moze jutro sie przebiegne by to sprawdzic?:)
Askbotoks? cale szczescie jestem chytra i szkoda mi pieniedzy, ale nie powiem, tez myslalam... nie lubie swoich zmarszczek ale jakos je znoszę. na zdjeciach , faktycznie, widac najbardziej upływ czasu.
charm, pozdrawiam Cie serdecznie i zycze wytrwalosci; zawsze podziwialam kobiety , ktore lezaly przez cala ciaze; to sa prawdziwe cyborgi. ja chyba bym nie znalazla w sobie tyle poswiecenia.
pozdrawiam was mocno. u nas wlasnie wyszlo slonce.hurrrrra. i biegne na spacer z malym.
slowenia? planowalismy jechac w poprzednie wakacje caly czas ta podroz siedzi w mojej glowie.
my powaznie myslelismy 2 lata temu o wyprowadzce do czech (to odnosnie wyprowadzek nie klimatu ) ale ciaza ostatecznie zmienila nasze plany; jednak cala rodzina jest tu a ich pomoc na pewno bedzie nam potrzebna. moze kiedys? w kazdym razie coraz bardziej mi zle w naszym kraju.
i znow smutki... ania 102-bol nogi puszcza powoli, mąż jak mi wymasowal tylek, ponaciskal w roznych miejscach tak, ze myslalam, ze sie poplacze to noga przestala bolec.moze jutro sie przebiegne by to sprawdzic?:)
Askbotoks? cale szczescie jestem chytra i szkoda mi pieniedzy, ale nie powiem, tez myslalam... nie lubie swoich zmarszczek ale jakos je znoszę. na zdjeciach , faktycznie, widac najbardziej upływ czasu.
charm, pozdrawiam Cie serdecznie i zycze wytrwalosci; zawsze podziwialam kobiety , ktore lezaly przez cala ciaze; to sa prawdziwe cyborgi. ja chyba bym nie znalazla w sobie tyle poswiecenia.
pozdrawiam was mocno. u nas wlasnie wyszlo slonce.hurrrrra. i biegne na spacer z malym.
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Beata - piękne :D w pierwszym momencie można pomyśleć, że tam jest tylko jeden kot
Hania - nawet nie strasz z leżeniem całą ciążę...
Liczę, że za parę tygodni będę mogła już normalnie chodzić, ewentualnie bardzo się oszczędzać itd., ale nie leżeć..
Wysłane z Tapatalka
Hania - nawet nie strasz z leżeniem całą ciążę...
Liczę, że za parę tygodni będę mogła już normalnie chodzić, ewentualnie bardzo się oszczędzać itd., ale nie leżeć..
Wysłane z Tapatalka
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Tak, tabelek w planie dużo, to fakt, więc może być trochę nieczytelny.Hanna77 pisze:Beata, z ciekawosci zajrzalam na rozpiske nadlesnictwa, ale nie moglam sie rozeznac w tabelkach pelnych cyfr. znam ten las od dawna i widze, ze wycinka jest znaczaca. moze tak jak w hajnowce, w ciagu tego roku zrealizowano plan wycinki do 2022roku a moze, tak jak mowila osiecka (oczywiscie w innym znaczeniu ale ja sobie wykorzystam jej slowa)"trudno. kazdy las sie kiedys konczy"
Ale na pewno nigdzie nikt nie realizuje w jednym roku planu na x lat w przód, tak to naprawdę się nie dzieje, nawet w Hajnówce, chociaż tak to przedstawiają media. Ale to nieprawda. W Hajnówce zresztą też nic złego się nie dzieje i szkoda, że robi się taki szum z tego, że lokalne nadleśnictwa wytną parę suchych świerków, które przy pierwszej lepszej wichurze mogą się po prostu zwalić ludziom na głowę. A wtedy będzie szukanie winnego. No, ale to polityka - szkoda więc gadać .
Czy "każdy las się kiedyś skończy"? - nie wiem, ja tam uważam, że prędzej "nie będzie nas i będzie las", bo przyroda sobie poradzi, to człowiek sobie nie poradzi i już sobie nie radzi ...
W Słowenii to byłam już 12 razy i trochę rozumiem język . A Czechy i Słowacja też fajne, no i gór też mają więcej, niż my ...
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
szarlotka leniwej żony
1.5 kg renety
szklanka mąki
szklanka bułki tartej
szklanka cukru (ja dałam mniej)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy
cynamon
szczypta soli
masło
włączyć piekarnik, włożyć masło do zamrażarki, obrać i pokroić w plastry jabłka
w misce wymieszać mąkę, bułkę, cukier i proszek, wysypać połowę na tortownicę posmarowaną masłem
ułożyć część jabłek, posypać cynamonem i cukrem waniliowym
znów wysypać na jabłka suche ciasto, przełożyć jabłkami, posypać cynamonem i cukrem wanil
wysypać resztę suchego ciasta na jabłka, na wierzch zetrzeć masło
piec 50 min w temp. 200st
na wierzchu utworzy się chrupiąca skórka, jabłka będą mięciutkie i aromatyczne, podawać na ciepło z lodami i malinami....
1.5 kg renety
szklanka mąki
szklanka bułki tartej
szklanka cukru (ja dałam mniej)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy
cynamon
szczypta soli
masło
włączyć piekarnik, włożyć masło do zamrażarki, obrać i pokroić w plastry jabłka
w misce wymieszać mąkę, bułkę, cukier i proszek, wysypać połowę na tortownicę posmarowaną masłem
ułożyć część jabłek, posypać cynamonem i cukrem waniliowym
znów wysypać na jabłka suche ciasto, przełożyć jabłkami, posypać cynamonem i cukrem wanil
wysypać resztę suchego ciasta na jabłka, na wierzch zetrzeć masło
piec 50 min w temp. 200st
na wierzchu utworzy się chrupiąca skórka, jabłka będą mięciutkie i aromatyczne, podawać na ciepło z lodami i malinami....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
Hmmm, wygląda bardzo apetycznie :D
Robiłam kiedyś podobną, ale z kaszą manną
A ja bym zjadła coś słodkiego... Na razie ratuję się powidłami, bo coś innego to dopiero jak mąż wróci
Ale - chyba będzie mus czekoladowy :D
Wysłane z Tapatalka
Robiłam kiedyś podobną, ale z kaszą manną
A ja bym zjadła coś słodkiego... Na razie ratuję się powidłami, bo coś innego to dopiero jak mąż wróci
Ale - chyba będzie mus czekoladowy :D
Wysłane z Tapatalka
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
z kaszą też pewnie jest ok
dobija mnie ciągły deszcz...u was też tak leje?
dobija mnie ciągły deszcz...u was też tak leje?
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
U nas dziś nawet było słońce, w ilości aż 2-3h, więc jak na ostatnie czasy to naprawdę niezwykłe . Nawet brat napisał mi dziś w sms-sie, że ładna pogoda. Z tą ładną to bym nie przesadzała , ale w sumie to jest nieźle.
Ciasto fajne, przy moich zerowych ciastowych umiejętnościach chyba z takim dam radę . Tylko tę bułkę tartą bym czymś zastąpiła ... może właśnie kaszą, manną albo kukurydzianą?
Ciasto fajne, przy moich zerowych ciastowych umiejętnościach chyba z takim dam radę . Tylko tę bułkę tartą bym czymś zastąpiła ... może właśnie kaszą, manną albo kukurydzianą?