ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Piękną mamy jesień, co nie??
Obrazek
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Marc.Slonik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2004
Rejestracja: 20 sie 2014, 16:45
Życiówka na 10k: 44:12
Życiówka w maratonie: 3:23:55
Lokalizacja: Bruksela, Belgia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Złotą... Jak piaski Sahary :)
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Piękne zdjęcie :D

Wysłane z mojego LG-M200 .
ania102
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 730
Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

charm a jak Twoja tajemnicza choroba? jak się czujesz?
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

No właśnie, charm, ASK, jak Wasze zdrowie, dziewczyny?

Ale piękny był tydzień, żałuję, że nie pojechałam w góry - to chyba była ostatnia szansa na bezśnieżny wypad ... teraz to już trzeba będzie taszczyć sprzęt zimowy no i w ogóle zrobi się mniej przyjemnie. Od jutra zmiana pogody.

Katekate, fajne zdjęcie! :) Ale to ze sztormem bardziej i się podoba, większa dynamika ;). Ja trochę zdjęć porobiłam w poniedziałek, ale głównie grzyby i pajęczyny :hahaha: . Może później coś wrzucę.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

Dzięki beata, wrzucam jeszcze 2 i czekam na sztormy ;-)
ObrazekObrazek
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

O, katekate, super zdjęcia! Zwłaszcza drugie.
Widzę, że masz fotograficzne oko! ;)

Sztormy i deszcze chyba znów nadchodzą, moje koty w oczekiwaniu na słotę dziś tylko śpią :hahaha: .
Ja jeździłam na rowerze, ale zaraz też chyba będę spać ;).
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Katekate - piękne :D
W 100% zgadzam się z Beatą, masz oko :D

A co do mnie... Pierwszy raz od paru tygodni jest lepiej :D
Po paru tygodniach antybiotyku, stosie badań, kilku wizytach w poradniach specjalistycznych, podejrzeń kilku różnych nowotworów, chorób zakaźnych (w tym odzwierzęcych, boreliozy, bartonellozy i tym podobnych), wizji szpitala i dalszych badań itd... poszłam się wypłakać do swojego fizjo (tzn 2w1, kumpel i fizjo ;)), że maraton, że biegać nie mogę, że boli, że nie wiadomo, co mi jest, że po 3 tygodniach leczenia nadal bez ketonalu nie ma mowy o spania itd. A on mi na to, czy ktoś sprawdzał, czy nie mam zapalenia splotu nerwowego.... Oczywiście nikt nie sprawdzał.... Więc mam zapalenie splotu, i po chwili czegoś, co mi fizjo zrobił jest dużo lepiej :D nadal mam problem z ruszaniem ręką, ale bez przeciwbólowych itd. Więc moze za kilka dni będę mogła znowu biegać :D

Wysłane z mojego LG-M200 .
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

dzięki dziewczyny :oczko:

ło matko charm...to aż tak?! zdrowia życzę :8
a ASK? jak tam, lepiej???
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Pogoda ladna, fakt.
Miesiac bez biegania, gardlo sie zagoilo, noga nadal boli. Probowalam wyjsc w niedzielę, dalam rade poczlapac 4 km w zabojczym tempie 7:50 z krotkim oddechem i bolem w klacie, czyli za szybko po antybiotyku. Tzw sezon za mną. Nie wiem co dalej, mam wrażenie, ze za duzo chcialam. Jesli bede sie dobrze czula zamierzam sobie po prostu wychodzic pobiegac. Na nic nie liczę
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

ASK, antybiotyk nie osłabia, to mit. Osłabia infekcja. A skąd wiesz, że była to infekcja bakteryjna i antybiotyk był niezbędny?
Ale dobrze, że już wracasz do zdrowia. Spróbuj rzeczywiście biegać sobie na razie tak po prostu, bez żadnej presji, może będzie lepiej, oby, trzymam kciuki! :)
Hanna77
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 18 cze 2013, 14:13
Życiówka na 10k: 43:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

oj, toscie się poskładały dziewczyny! ale jak siegam pamięcią forumową to Ty, Ask bardzo często jestes na antybiotyku. to nie jest normalne, ze tak czesto chorujesz.przepraszam, jesli sie wtrącam.
u mnie ok. w tym tygodniu wykorzystywałam na maxa przepiękną pogodę spacerujac szybkim marszem z wozkiem po 15 km. zapuściłam jednak chalupę ; i okien nie umyłam i nie posegregowalam prania iinnych pozytecznych rzeczy nie zrobilam. ale za to dalam radę wyjsc pobiegac poznymi wieczorami, az 2 razy :) zrobilam eksperyment bo chcialam sprawdzić, czy bedę w stanie zejśc ponizej 5min/km; dotychczas nie mialam odwagi spróbować. No więc takim tempem, tj. 4:36 jestem w stanie przebiec 1600m pozniej już powyzej 5 ale nieznacznie. przebiegłam 7 km srednim tempem 5:19 wiec jestem dobrej mysli. ale gdy pomyślę, że byłam w stanie przebiec ponad 21 km tempem 4:38/km to sciska mnie w dołku z bólu :hej: ogólnie jednak karmienie mnie wykańcza ; mały bardzo zarloczny jest a moj organizm na wzmozony wysiłek reaguje gorączką i wymiotami wiec jestem w stanie wyjsc tylko 2 razy w tygodniu bo zazwyczaj wieczorami padam na pysk..
katekate, zdjecia piekne. ja zawsze lubilam jezdzic nad baltyk zima. moze uda sie wyjechac w te zime?pozdrawiam
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Hanna77 pisze:zapuściłam jednak chalupę ; i okien nie umyłam i nie posegregowalam prania iinnych pozytecznych rzeczy nie zrobilam.
Hanna, a kto myje okna??? Ja - raz w roku, to absolutny maks :hahaha: .
Uważam, że jest wiele innych pożytecznych rzeczy, jakie można w tym czasie zrobić, choćby - pójść na spacer ;).
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Chocby pójść na spacer
Resized_20171021_092105.jpeg
Juz tam czesto, w lipcu mialam pelnowymiarowa angine, a we wrześniu zapalenie krtani
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Piękne grzybki :D
ASK pisze:Juz tam czesto, w lipcu mialam pelnowymiarowa angine, a we wrześniu zapalenie krtani
to nie jest rzadko.... :(
Tak patrząc na mnie, antybiotyki brałam w 2012, jakieś zapalenie oskrzeli, nie pamiętam, potem parę lat temu jak miałam chirurgicznie usuwaną 8-kę, i teraz, choć jak się okazało teraz chyba nie był niezbędny... :|

Naprawdę często chorujesz ASK... :(
I obawiam się, że sporo w tym winy pracy, stresu, przemęczenia itd. :(

Wysłane z mojego LG-M200 .
ODPOWIEDZ