ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
No i d....
Pierwszy raz nogi mogły dużo więcej a ja nie
Jeszcze przed startem tętno 150, potem jeszcze gorzej.. zaczęło mi się robić słabo, chciało mi się wymiotować... I tyle.... A miesiąc temu kilometrowki robiłam 5:13-5:15 przy tętnie niższym niż dzisiaj przy 6...
Pomijając pogodę - zdecydowanie jeszcze nie doszłam do siebie
Sent from Tapatalk
Pierwszy raz nogi mogły dużo więcej a ja nie
Jeszcze przed startem tętno 150, potem jeszcze gorzej.. zaczęło mi się robić słabo, chciało mi się wymiotować... I tyle.... A miesiąc temu kilometrowki robiłam 5:13-5:15 przy tętnie niższym niż dzisiaj przy 6...
Pomijając pogodę - zdecydowanie jeszcze nie doszłam do siebie
Sent from Tapatalk
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
współczuję charm, ale jeszcze kiedyś będzie pięknie! jedna mała rada-na zawody pulsometr zostawiamy w domu
ja dziś ledwo 20km, gdyby nie pomoc mentalna kolegi to bym wróciła autobusem
ja dziś ledwo 20km, gdyby nie pomoc mentalna kolegi to bym wróciła autobusem
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Jak najbardziej bierzemy, tylko nie patrzymy jakie tętno jest (bo po co się stresować ).katekate pisze: jedna mała rada-na zawody pulsometr zostawiamy w domu
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
ja bym nie umiała nie spojrzeć
- kojer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1757
- Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
- Życiówka na 10k: 46:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Przełączasz zegarek by pokazywał tylko czas/odległość/tempo (czy co tam chcesz ). Wykres tętna oglądasz sobie pokatekate pisze:ja bym nie umiała nie spojrzeć
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
No proste, heheh
- charm
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1929
- Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: silesia
- Kontakt:
dzikujękatekate pisze:współczuję charm, ale jeszcze kiedyś będzie pięknie!
wiem, że będzie lepiej, ale trochę dołuje spadek formy w ciągu zaledwie paru tygodni... wg polara running index poleciał mi na łeb na szyję - o 10 w dół :|
ale będę stopniowo wracała do formy, i nie odpuszczę
mam tylko nadzieję, że nie będzie znowu "powtórki z rozrywki", bo na to naprawdę nie mam siły, zwłaszcza psychicznie.......
dokładnie tak robiękojer pisze:Przełączasz zegarek by pokazywał tylko czas/odległość/tempo (czy co tam chcesz ). Wykres tętna oglądasz sobie po
ale jak mimo braku zadyszki i uczucia "zapasu" w nogach było mi niedobrze, to podejrzewałam, że raczej coś jest nie tak....
zazdroszczę takich kolegówkatekate pisze:ja dziś ledwo 20km, gdyby nie pomoc mentalna kolegi to bym wróciła autobusem
lubię biegać sama, ale czasem chciałabym, żeby ktoś biegł ze mną, ktoś, kto by mi powiedział, żebym nie zwalniała, nie odpuszczała, że dam radę, itd.....
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4103
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
kota dawno nie było.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 730
- Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
cichy dzięki za kota! uroczy:-D
charm nie zamartwiaj się, tak bywa - trafia się gorszy dzień
Zupełnie zarzuciłam bieganie w pulsometrem. Dla kogoś, kto lubi wykresy, table super sprawa.
charm nie zamartwiaj się, tak bywa - trafia się gorszy dzień
Zupełnie zarzuciłam bieganie w pulsometrem. Dla kogoś, kto lubi wykresy, table super sprawa.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Moje koty rozpoczęły sezon plażowy. Ja też, choć ... nie na plaży . W każdym razie ramiona spalone, a ja przecież tylko byłam w skałach,i w dodatku do południa w głębokim cieniu ... Ale, ważne że postęp jest i życiówka padła - VI.1 to już coś .
Charm, gratuluję walki! W takim upale to jednak zawsze wyczyn i wynik jest sprawą drugorzędną.
Charm, gratuluję walki! W takim upale to jednak zawsze wyczyn i wynik jest sprawą drugorzędną.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
Piękne zdjęcia!
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Dzięki, Katekate! Niebiesko, prawie jak nad morzem .
Znalazłam właśnie w swoich zasobach obrazek będący ilustracją naszych niedawnych dyskusji. Czasem lubię do niego wrócić .
Znalazłam właśnie w swoich zasobach obrazek będący ilustracją naszych niedawnych dyskusji. Czasem lubię do niego wrócić .
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- ASK
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1733
- Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: 50:08
- Życiówka w maratonie: 4:43:44
- Lokalizacja: Wroclaw
Skoro psy i morze zostały wywołane do tablicy, to proszę.
Też się w weekend spaliłam, ale na rękach i nogach, siedząc z płaczącym dzieckiem w rowie, czekając na pomoc. Córa mi się wywróciła na rowerze, złamała rączkę. Całe szczęście nie było żadnych kamieni, ani przepaści, tylko w miękkie pokrzywy wpadła. Mam teraz wyrzuty sumienia, że zamiast siedzieć jak normalny człowiek w domu w weekend, to ciągniemy dzieciaki do sportu i skończyło się jak skończyło. A było pojechać do klimatyzowanego centrum handlowego, a nie w góry na rower.Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
ojej ASK, współczuję zdrówka dla maleństwa! :*
ja się spaliłam wczoraj na wiór ale z premedytacją, bo od dzis temperatura o połowę mniejsza i zero słońca szlag by ten nadmorski klimat
ja się spaliłam wczoraj na wiór ale z premedytacją, bo od dzis temperatura o połowę mniejsza i zero słońca szlag by ten nadmorski klimat