Odwodnienie podczas biegu

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
szymon189
Wyga
Wyga
Posty: 117
Rejestracja: 01 maja 2016, 22:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Marklowice

Nieprzeczytany post

W niedzielę uczestniczyłem w półmaratonie. Na trasie nie korzystałem z wody i na 15 km zaliczyłem duży kryzys, moje uda i nogi nie chciały biec, puls był cały czas równy. Czy mogłem się odwodnic i dlatego był ten problem? Moje nogi i uda nadal są w kiepskiej formie po tym biegu.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Zawody to wysiłek ekstremalny..Na kolejnym pòłmaratonie pij 2-3 łuki co 5km. To wystarczy aby uniknąć odwodnienia. W ten weekend był też skok temperatury w stosunku do ostatnich 2-3 tyg. To też ma znaczenie.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
dziki_rysio_997
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 714
Rejestracja: 08 maja 2019, 23:20

Nieprzeczytany post

Z piciem i odżywianiem na trasie jest tak, że jeśli robi się to dopiero w momencie, gdy organizm się upomina, to zwykle jest już "pozamiatane".
A przy ciepłym, słonecznym dniu bardzo łatwo się odwodnić w mocnym biegu jeśli się nie pije i nie polewa. Tym bardziej jeśli się normalnie nie trenuje w takich warunkach.
10k: 35:42
Awatar użytkownika
jarjan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1665
Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56

Nieprzeczytany post

Skoro nie wystąpił znaczący skok tętna, to raczej o odwodnieniu nie może być mowy, co nie oznacza, że nie mogło być ono, tj tętno, po prostu od początku zbyt wysokie (zbyt szybki bieg, przekraczający możliwości), i w konsekwencji zbyt mocne zakwaszenie i problemy murowane, a następnego dnia DOMS.
Biegam, więc jestem. :)

pozdrawiam
Jarosław
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Jak wyżej, ja bym tu raczej obstawiał, że dałeś się ponieść tempu i pobiegłeś mocno powyżej swoich możliwości, i organizm odkopnął.
Nie ma możliwości żeby się w godzinę odwodnić, no może jakbyś pił mało już parę dni przed zawodami, a startował w 30 stopniach :).
The faster you are, the slower life goes by.
mpruchni
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 526
Rejestracja: 13 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak koledzy wyżej napisali. Bym się nawet zastanawiał, czy to, przeciwnie do tego, co piszesz, nie wynik braku energii i czy nie zabrakło banana/żelu na 10-12 km. Niby wyliczenia pokazują, że 21 km można przebiec na tym, co mamy w sobie, ale każdy jest trochę inny i np. ja, jak nie zjem czegoś w trakcie, to mam właśnie tak, jak opisałeś. Druga rzecz - może porwałeś się na za długi dystans po krótkim treningu? Jeżeli na treningach zrobiłeś najwięcej 12 km, a teraz zasunąłeś 21 w wyścigowym tempie, to nogi pobiegły to, co zawsze, a potem stanęły.
Awatar użytkownika
j.nalew
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 737
Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
Życiówka na 10k: 42:49
Życiówka w maratonie: 3:35:01
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

szymon189 pisze:puls był cały czas równy
A skąd wiesz, że nie był on od początku za wysoki? Tętno które trzymasz w zawodach na 10 km to nie to samo tętno, które możesz utrzymać w HM.
Pytanie jak wyglądał trening, czy był to trening pod HM. Jest wiele składowych, jakby ktoś przeanalizował Twoje treningi, informacje o tętnie, strategię biegu, odżywiania w trakcie to mógłby się wypowiedzieć z większą pewnością. No i czy było luzowanie przed tym biegiem.
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633

Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993

5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
szymon189
Wyga
Wyga
Posty: 117
Rejestracja: 01 maja 2016, 22:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Marklowice

Nieprzeczytany post

Moje tętno chyba szybko było podwyższone:
https://flow.polar.com/training/analysis/3950163631
Przed biegiem dopadł mnie straszny katar i kaszel. Dodatkowo czułem, że "siedzi" mi coś na płucach jeszcze i nie chce się oderwać. Więc byłem trochę chory.

Na 40 minut przed biegiem zjadłem galretkę Enervit.
6-7 km KONCENTRAT ENERGETYCZNY ENERVITENE SPORT 60ml cytryna
14 km - KONCENTRAT ENERGETYCZNY ENERVITENE SPORT COMPETITION 60 ml z kofeiną jeżyna
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4921
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

szymon189 pisze: Przed biegiem dopadł mnie straszny katar i kaszel. Dodatkowo czułem, że "siedzi" mi coś na płucach jeszcze i nie chce się oderwać. Więc byłem trochę chory.
Kurna, od tego trzeba bylo zaczac w pierwszym poscie. Sam sobie wlasnie odpowiedziales.
szymon189
Wyga
Wyga
Posty: 117
Rejestracja: 01 maja 2016, 22:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Marklowice

Nieprzeczytany post

Mam do Was jeszcze jedno pytanie, co znajduje się z tyłu kolana gdy go zginamy to mamy to z lewej i prawej strony? Jest to więzadło czy mięsień? Boli mnie prawe kolano, z lewej strony to miejsce gdy truchtam czy biegam. Ten ból miałem na 5 km podczas półmaratonu, ale dobiegłem. Dziś chciałem pobiegać, ale znowu ten ból i od razu wróciłem do domu.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Sikor pisze:
szymon189 pisze: Przed biegiem dopadł mnie straszny katar i kaszel. Dodatkowo czułem, że "siedzi" mi coś na płucach jeszcze i nie chce się oderwać. Więc byłem trochę chory.
Kurna, od tego trzeba bylo zaczac w pierwszym poscie. Sam sobie wlasnie odpowiedziales.
ehhhh tak to jest jak nie mówi się wszystkiego ;/
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
sochers
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3431
Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
Życiówka na 10k: 44:15
Życiówka w maratonie: 3:48:12
Lokalizacja: Woodge aka Uć

Nieprzeczytany post

szymon189 pisze:Mam do Was jeszcze jedno pytanie, co znajduje się z tyłu kolana gdy go zginamy to mamy to z lewej i prawej strony? Jest to więzadło czy mięsień? Boli mnie prawe kolano, z lewej strony to miejsce gdy truchtam czy biegam. Ten ból miałem na 5 km podczas półmaratonu, ale dobiegłem. Dziś chciałem pobiegać, ale znowu ten ból i od razu wróciłem do domu.
https://www.google.com/search?q=budowa+ ... e&ie=UTF-8
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680

PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
szymon189
Wyga
Wyga
Posty: 117
Rejestracja: 01 maja 2016, 22:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Marklowice

Nieprzeczytany post

Dziś byłem u rehabilitantki. Okazało się że dwugłowy nie był na swoim miejscu. Pani stwierdziła że w kolanie było namieszane. Na koniec ustawiła jeszcze rzepkę.
grzechu_wroc
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 355
Rejestracja: 08 maja 2010, 14:51
Życiówka na 10k: 32:30
Życiówka w maratonie: 2:27:16
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

jeśli użyła dokładnie takich określeń, to lepiej zmień fizjo.
#WrocławskieIten
HM: 1:11:11
M: 2:27:16
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

grzechu_wroc pisze:jeśli użyła dokładnie takich określeń, to lepiej zmień fizjo.
Racja
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
ODPOWIEDZ