niewyjaśniony problem z kolanem

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
piotr27
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 12 wrz 2012, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć. Założyłem kiedyś temat ale wątek umarł.
Od nastolatka mam pogłębioną kifozę i lekką skoliozę. Jednak moim zdaniem nie od tego jest ten problem. Mam 35 lat i jakoś całe życie uprawiałem sporty, nic mnie nie bolało.Nigdy nie utykałem ani nic.
Jakieś 3 lata temu popracowałem trochę ciężej fizycznie.
Zacząłem zauważać, że puchnie zewnętrzna dolna cześć kolana. Czułem, że nogi są bardzo obciążane. Pojawił się ból w kolanie lewej nogi, różne ukłucia. Zacząłem zauważać, że zaczynam dziwnie utykać. Czułem już, że zewnętrzna strona stopy dociska mocniej do podłoża jak idę. Zrobiłem usg kolana:
Obrzęk błony maziowej do 14 mm w zachyłku nadrzepkowym
Towarzyszący proces wysiękowy w obrębie zachyłka nadrzepkowego do 5 mm.
Zmiany obrzękowe ciała tłuszczowego Hoffy.
Doszedł coraz większy problem z miednica i przepuklina l4/l5. Chodziłem do ortopedów i fizjo z różnymi diagnozami.Boczne przyparcie rzepki, słabe mięśnie nóg albo, że to skolioza.. ale jak skolioza skoro całe życie byłem aktywny a utykam od 2 lat jak napuchło kolano?
Jedynie ostatni fizjo zauważył, że możliwe, że miednica krzywi się od którejś z nóg bo jak siedzę to miednica jest równa a jak stoję to krzywa. Fizjo powiedzial,że musi mnie odesłać do osteopaty a osteopata uciskał mi na brzuch i masował krtań :/nie wierzę w takie rzeczy..

Mam pytanie.. czy ktoś z was miał przypadek, że to od problemu z kolanem zaczął utykać? ta noga jest dziwnie ustawiona nawet jak siedzę, czuję, że jakoś dziwnie odgina się na zewnątrz. Czy błona maziowa, przerost hoffy może mieć wpływ na niestabilność?
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Za dużo ważysz, za słabe mięśnie. Konieczny fizjoterapeuta.
ireneush
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 29 kwie 2016, 19:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

U mnie problemy z kolanami zaczęły się od za dużej wagi. Pomogło schudnięcie i zmiana techniki biegania.

Wysłane z mojego SM-G965F .
piotr27
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 12 wrz 2012, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki:)Z wagą niestety mam problem. Większość życia od 20 roku wazylem 60-80. Okolice 30 roku to mniej wiecej 83 kg.Skolioza na pewno w jakimś stopniu wpływa na nierowne obciazenie kończyn.Aktualnie 95 kg i muszę zrzucić do lata i mam nadzieję, że kolano wróci do normy bo teraz nici z biegania i jazdy na rowerze.
piotr27
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 12 wrz 2012, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dodam, że w tamtym okresie miałem też skręcony prawy staw skokowy. Rtg wyszło ok. Może jakieś ścięgno przykróciło mi tą nogę?jest taka opcja? coś przykurczone itp? Patrząc to wizualnie kostka tej nogi jest bardziej schowana do wewnątrz niż kostka w drugiej nodze. Nic nie było robione z tą nogą. Było to lekkie skręcenie. Było tylko kontrolne rtg na sorze i później obejrzał raz ortopeda.
ODPOWIEDZ