PRP - chondromalacja
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 gru 2017, 09:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam, czy podjął się ktoś leczeniu chondromalacji kolana metodą PRP (czynnik wzrostu)? Jakie są efektu zabiegu? Zastanawiam się jaka jest skuteczność tej metody, ponieważ trochę kasy trzeba wyłożyć.
- synergia_mj
- Stary Wyga
- Posty: 185
- Rejestracja: 26 sty 2014, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Witaj!
MAsz bardzo zniszczoną chrząstkę ?
Pamiętaj,że przy chondromalacji należy również popracować nad przyczyną problemu. Czynniki wzrostu, załagodzą sprawę na jakiś czas.
MAsz bardzo zniszczoną chrząstkę ?
Pamiętaj,że przy chondromalacji należy również popracować nad przyczyną problemu. Czynniki wzrostu, załagodzą sprawę na jakiś czas.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 gru 2017, 09:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki za odpowiedź Ogólnie ciężko mi ocenić zniszczenie na dzień dzisiejszy. 7 lat temu miałem chondro III stopnia + uszkodzoną łąkotkę. Zrobili mi shaving chrząstki i wycieli uszkodzoną część łąkotki. Od ponad pół roku ćwiczę pod okiem fizjoterapeuty, gdzie koryguje ustawienie bioder i stóp. Na co dzień nie odczuwam mocnego bólu (chociaż czasami się pojawia) jednak czuję, że z kolanem jest coś nie tak, tj. przeskakuje, trzeszczy, cały czas jest uczucie takiego dziwnego luzu i dyskomfortu. I zastanawiam się na ile mogę poprawić stan kolana ćwiczeniami a kiedy niezbędny będzie zabieg i ewentualnie na co się zdecydować.
- Pawlinio
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 18 wrz 2017, 11:12
- Życiówka na 10k: 58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Ortopeda mi proponował Prp jeden zastrzyk z osocza we Wrocławiu 600 zeta nie powiedział tylko ile tych zastrzyków ponoć można jeszcze na NFZ ale trzeba mieć chody w szpitalu.
Ja dodałem pływanie trochę pomaga i structum 500, streting mięśni rollerem
A fizjoterapia nie wiem chodziłem i wielkie g plus debet na koncie.
Ja dodałem pływanie trochę pomaga i structum 500, streting mięśni rollerem
A fizjoterapia nie wiem chodziłem i wielkie g plus debet na koncie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 594
- Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
Niestety trzeba trafić na dobrego. Przerabiam to samo 2/3 to magicy którzy kroją dużą kasę za marny masażPawlinio pisze: A fizjoterapia nie wiem chodziłem i wielkie g plus debet na koncie.
- Pawlinio
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 18 wrz 2017, 11:12
- Życiówka na 10k: 58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
No nie wiem może poprostu jedni mają mocne stawy i przebiegna co miesiąc 200 km innym po 50 klekocze jak w starym dislu
Ja już się z tym pogodziłem tylko wzmacniam się sposobami co wyżej napisałem, odpuściłem tych magikow tylko trochę interesuje mnie to prp ortopeda mówił że coś tam może pomóc , czytając zagraniczne portale i testy na chomikach ludzkich efektów regeneracyjnych chrząstki raczej brak więc...
Ja już się z tym pogodziłem tylko wzmacniam się sposobami co wyżej napisałem, odpuściłem tych magikow tylko trochę interesuje mnie to prp ortopeda mówił że coś tam może pomóc , czytając zagraniczne portale i testy na chomikach ludzkich efektów regeneracyjnych chrząstki raczej brak więc...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1083
- Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie wiem co kryje się pod pojęciem "leczenie"? Chrząstka od tego nie wróci niestety. Złagodzi dolegliwości bólowe. Te PRP jest strasznie modne i polecane już chyba na wszystko, bo jest drogie i można dobrze zarobić w 5 minut
Kolega dobrze powyżej napisał. Z pewnymi problemami trzeba nauczyć się żyć...
Kolega dobrze powyżej napisał. Z pewnymi problemami trzeba nauczyć się żyć...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 gru 2017, 09:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czyli póki co nie ma skutecznych metod, które pomogą z chondromalacją? Może polecacie jakieś inne zabiegi? Zdaję sobie sprawę, że ćwiczenia to podstawa jednak wydaję mi się, że mimo regularnych ćwiczeń z fizjoterapeutą z miesiąca na miesiąc stan kolana się pogarsza...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 594
- Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
Masakra mam to samo byłem tydzień temu u ortopedy. Niestety póki co tejpy, arthorn complex i ćwiczenia ale nie wiem za bardzo w którą stronę iśc. Dlatego rozciąganie czterogłosowego i rolowanie.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6499
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Mi sugerowano PRP, ale na razie zrezygnowałam. Jest spora skuteczność metody w leczeniu urazów więzadeł, mięśni, ścięgien, ale co do chrząstki, to tak naprawdę - nie wiadomo.
Z innych metod - owszem, są, bardziej inwazyjne: różnego rodzaju rekonstrukcje, przeszczepy, autoprzeszczepy, implanty itp. Wszystko to są metody dosyć eksperymentalne, na razie nie refundowane. Poza tym po każdym zabiegu powstają blizny i zrosty, i jak i gdzie powstaną, tego nie wie nikt. A może się okazać, że blizny będą powodowały większe problemy, niż uszkodzona chrząstka. Już słyszałam o przypadkach konieczności robienia powtórnej operacji ...
Ćwiczenia - tak, ale trzeba znaleźć przyczynę uszkodzenia chrząstki: czy jest to zła biomechanika całej kończyny - wtedy zdecydowanie ćwiczenia i fizjoterapia, czy uraz. Ja mam chondro III/IV i jest to głównie efekt bardzo mocnego uderzenia w skałę (i prawdopodobnie pęknięcia rzepki) 5 lat temu. No, ale ćwiczę, co mi zostało, heh .
Z innych metod - owszem, są, bardziej inwazyjne: różnego rodzaju rekonstrukcje, przeszczepy, autoprzeszczepy, implanty itp. Wszystko to są metody dosyć eksperymentalne, na razie nie refundowane. Poza tym po każdym zabiegu powstają blizny i zrosty, i jak i gdzie powstaną, tego nie wie nikt. A może się okazać, że blizny będą powodowały większe problemy, niż uszkodzona chrząstka. Już słyszałam o przypadkach konieczności robienia powtórnej operacji ...
Ćwiczenia - tak, ale trzeba znaleźć przyczynę uszkodzenia chrząstki: czy jest to zła biomechanika całej kończyny - wtedy zdecydowanie ćwiczenia i fizjoterapia, czy uraz. Ja mam chondro III/IV i jest to głównie efekt bardzo mocnego uderzenia w skałę (i prawdopodobnie pęknięcia rzepki) 5 lat temu. No, ale ćwiczę, co mi zostało, heh .
- Pawlinio
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 18 wrz 2017, 11:12
- Życiówka na 10k: 58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Mi pomógł basen tak serio, 1 lub 2 razy w tygodniu.
Tylko zapiszcie się na doszkalanie do kraula - chyba że umiecie fachowo pływac albo deska nogi prote i tak godzinę machamy nimi 10x 25 m
Mi pomogło 3 miesiące to trwało, dobry jest rower bo powiększa produkcję mazi w kolanie.
Structum 500 - to jest lek na receptę nie suplement!!
Coś co kazał mi brać ortopeda o reszcie mówił że to placebo itp.
Tylko zapiszcie się na doszkalanie do kraula - chyba że umiecie fachowo pływac albo deska nogi prote i tak godzinę machamy nimi 10x 25 m
Mi pomogło 3 miesiące to trwało, dobry jest rower bo powiększa produkcję mazi w kolanie.
Structum 500 - to jest lek na receptę nie suplement!!
Coś co kazał mi brać ortopeda o reszcie mówił że to placebo itp.