Dziwny ból w kolanie (szczegółowy opis sytuacji).

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Dominisław
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 14 paź 2017, 13:15
Życiówka na 10k: 45:00
Życiówka w maratonie: 3:55

Nieprzeczytany post

Czołem biegacze :)

Słuchajcie, mam problem z kolanem, może ktoś mi coś doradzi?

Biegam około 30-40 km w tygodniu.

Sytuacja wygląda tak, po tygodniu choroby, poszedłem się przebiec w piątek delikatnie (8 km), w sobotę wystartowałem w biegu na nieco ponad 2 km, a w niedzielę wystartowałem w biegu na 10 km z 250 metrami przewyższeń. Na około 6 kilometrze pojawił się ból w prawym kolanie, dokuśtykałem do mety, forsując kolano.

Ból jest specyficzny, nie ma go, gdy stawiam stopę na podłoże, lecz gdy lewa noga jest na ziemi, a prawa z tyłu jest ciągnięta do przodu, to wtedy czuję ból z prawej strony kolana. Z grafik wyszukanych w internecie, obstawiam, że jest to więzadło poboczne strzałkowe lub coś bardzo blisko tego miejsca.

Dziś jest sobota, minęło 6 dni (nic nie biegałem), wybrałem się na bieg i już po 100 metrach spokojnego biegu poczułem ból, z niemalże taką samą intensywnością co na zawodach...

Co robić?
New Balance but biegowy
crazzyiwan
Wyga
Wyga
Posty: 103
Rejestracja: 05 gru 2014, 23:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej. Brzmi kiepsko , odpoczynek nie pomógł, nie mam pojęcia, szczerze, zacznij od sportowego fizjo.

Wysłane z mojego SM-A320FL .
Dominisław
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 14 paź 2017, 13:15
Życiówka na 10k: 45:00
Życiówka w maratonie: 3:55

Nieprzeczytany post

Umówiłem się na środę do fizjoterapeuty, zobaczymy co wyjdzie.
crazzyiwan
Wyga
Wyga
Posty: 103
Rejestracja: 05 gru 2014, 23:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No i jak, byłeś?

Wysłane z mojego SM-A320FL .
Awatar użytkownika
bartochm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 394
Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
Życiówka na 10k: 50:41
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Daj znać co Ci fizjo powiedział.
Miałem kiedyś ból o podobnym opisie - okłady zimne (te wkłady żelowe do zamrażalnika) przez jakiś czas i to pomogło.
Dominisław
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 14 paź 2017, 13:15
Życiówka na 10k: 45:00
Życiówka w maratonie: 3:55

Nieprzeczytany post

Byłem pierwszy raz u fizjoterapeuty. Po opowiedzeniu swojej historii, lokalizował ból z 15 minut, w końcu znalazł. Miał taki ciekawy naparstek na palec, którym uciskał jednostajnie miejsce bólu, powiedzmy dwa centymetry nad przyczepem więzadła pobocznego. Co ciekawe ból był ogromny, ale spadał z czasem, tak, że po 3 minutach już go nie było, a zaznaczam uciskał cały czas tak samo, później powtórzył to w miejscu już przy samym stawie. Wcześniej jeszcze zrobił masaż mięśni głębokich. Ogólnie jestem zadowolony z samego przebiegu wizyty. Stwierdził, że to przeciążenie, żadne więzadła. Staw kolanowy pracuje bardzo dobrze. Wytypowane zostało pasmo biodrowo-piszczelowe. Nakleił mi takiego tape'a i powiedział, żeby iść się przebiec w piątek.

Dzisiaj wybrałem się na bieg, bardzo spokojnie na początku... do 2 kilometra banan na twarzy, zero bólu, lecz zaczął powracać i wrócił...
Zniesmaczony przerwałem bieg i wróciłem do domu. Ponownie poczułem ból, gdy ciągnałem kolano do przodu i jednocześnie zginałem nogę odrywając ją od podłoża. Od czasu feralnego zdarzenia minęło już niemalże 2 tygodnie. Przy ostatniej próbie tydzień temu ból powrócił już po 100-200 metrach, więc widać, że w jakąś stronę to idzie. Najgorsze jest to, że 4 listopada planowałem wystartować w półmaratonie... A brak wysiłku, do którego się tak przyzwyczaiłem wyprowadza mnie z równowagi.

Czekam na Wasze zdanie

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zakładając, że fizjo nie pomylił się z pasmem - to samym masażem nie zlikwidujesz przyczyny. On pomaga doraźnie, ale musisz także wzmocnić mięśnie pośladkowe.
Jak dobrze pamiętam - kolano chłodzić, rozciągać naprężacz powięzi i mięśnie pośladkowe. Wdrożyć ćwiczenia wzmacniające mięśnie pośladkowe.
crazzyiwan
Wyga
Wyga
Posty: 103
Rejestracja: 05 gru 2014, 23:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Skoro wytypował pasmo biodropiszczelowe jako przyczynę Twojego bólu w kolanie powinieneś się zainteresować tematem itbs na forum. Znajdziesz tam b.dobre ćwiczenia, nasze historie walki z pasmem, co zrobić by ból nie wrócił... A czy fizjo miał rację? Masaż mięśni głębokich zawsze pomaga, rolowanie zawsze pomaga to nie są cuda tylko standard, co dalej? zacznij ćwiczenia na pasmo a za 2-3 tyg wznów bieganie
AlinaTomczyk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 23 paź 2017, 15:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No niby bieganie nie szkodzi stawom https://www.hyalutidin.pl/czy-bieganie-szkodzi-stawom ale kontuzje się zdarzają. Wydaje mi się, że konieczne będą ćwiczenia z rehabilitantem. Ja bym takich objawów nie lekceważyła.
Dominisław
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 14 paź 2017, 13:15
Życiówka na 10k: 45:00
Życiówka w maratonie: 3:55

Nieprzeczytany post

Wszystko mi się nie układa w całość... dlaczego mam wzmacniać mięśnie, nagle osłabły i to w jednym kolanie? Zeszłą zimę spędziłem na siłowni, gdzie w przysiadzie robiłem 100 kg 8 razy, warto dodać, że mam 185 cm wzrostu i 85 kg wagi. Całe życie powiązane ze sportem od młodych lat... coś mi nie gra. Takie moje przemyślenia.
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No i po co te 100 kg (plus masa ciała) x 8?? Chcesz biegać czy być ciężarowcem? ;) To tu raczej szukaj problemu z kolanami, a nie w 6-8 km biegu.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

"Zeszłą zimę"... A teraz jak? Przez rok, jeśli np. masz pracę siedzącą to poślady osłabły bardzo mocno - przez to inaczej pracuje biodro (mięsień gruszkowaty, mięsień biodrowo - lędźwiowy i inne), pasmo biodrowo - piszczelowe i boli. A że w jednym kolanie - bardzo często dysproporcje dotyczą jednej strony, tylko zazwyczaj później druga strona obrywa bo przejmuje przeciążenia.
Pudzian kiedyś był najsilniejszym strongmanem, teraz pewnie by się nie załapał do piętnastki...
Dominisław
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 14 paź 2017, 13:15
Życiówka na 10k: 45:00
Życiówka w maratonie: 3:55

Nieprzeczytany post

Macie rację, mam pracę siedząca, lecz nie siedzę tylko na tyłku, jestem aktywny, hmm może za mało?

Po kolejnym tygodniu przerwy, rolowania mięśni i robienia pośladów z Chodakowską, wybrałem się na bieg. Sytuacja się powtórzyła. Ponadto podczas ćwiczeń, w wykroku z lewą nogą z przodu, czułem ból w prawej, w momencie gdy prawie stykała podłoże.
ODPOWIEDZ