Forum Bieganie.pl

A może to byłem ja, kri100f?
Moja życiówka to 03:54:11.

Prawdziwa ruletka - zero podpowiedzi

Wystarczy się trochę zastanowić.

kri100f, nie, to byłem ja, 3:58:23, dziekuje :P

a na poważnie to pewnie Henio Sz.

Master Piernik pisze:zero podpowiedzi

no, nie tak całkiem zero.
wiadomo że facet na pewno musiał kiedyś biec maraton. i już ci sporo ludzi odpada.
z tych z życiówkami w maratonie wyeliminować można jeszcze mnie i adama kleina.

stawiałbym na brada pitta (redakcja ma u niego niezłe wtyki), ale on chyba nie startował jeszcze w maratonie

Podpowiedzi jest więcej.
Kilkanaście lat temu usłyszałem zagadkę, której nawet nie chciało mi się rozwiązywać, bo uznałem, że taka jest trudna.
A wystarczyło się tylko zastanowić dokładnie.
Oto ona.

Spotyka się po latach w kawiarni dwóch kumpli.
- Masz dzieci? - pyta jeden
- Tak, trójkę.
- W jakim wieku?
- Odpowiem Ci zagadką. Iloczyn liczby ich lat to 36. Suma....hmm...O, zobacz, tyle ile okien w tym domu naprzeciwko.
- To nadal za mało informacji
- Ok, no to najmłodsze ma niebieskie oczy
- A, no to wszystko jasne.

Pierwsze pytanie jest banalnie proste,z życiówką to na chybił-trafił.Może będzie chociaż satysfakcja z pierwszej odpowiedzi?

ja znalazłem życiówkę (na tym portalu zresztą ). ale co z tego jak pierwotnie błędnie się zasugerowałem i wysłałem złą odpowiedź.

teraz wydaje mi się to takie oczywiste

adam, bez podania liczby okien zagadki rozwiązać się nie da.

qba, właśnie o to chodzi że się da!

wystaczy że wiesz że kumpel widział okna

f.lamer pisze:wystaczy że wiesz że kumpel widział okna

O to chodzi. Ta zagadka pokazuje, że często nie doceniamy ile mamy informacji, a tymczasem mamy ich wystarczająco.

f.lamer - wyślij po raz drugi, może na innego maila jeśli takiego masz, liczy się czas zgłoszenia więc jeśli ktoś przed Tobą podał ten wynik to trudno ale jeśli nie to masz szanse.

kumpel rozwiąże ja nie, więc zagadka jest niepełna.

Adam - zagadki ze stadionu chwilowo nie mogę ruszyć bo nie mam głosu ale z tymi oknami całkiem ciekawa - 1/2h się męczyłem i dla niebieskich oczu najmłodszego mi 1,4,9 wyszło - nie pomyliłem się w obliczeniach? . Z życiówkami pewnie już tak różowo nie będzie.

Mam pytanko czy sekundy w tej życiówce bedą decydować tzn. jeżeli ktoś napisze wynik np. 2:15 to przegra z tym co podał go dokładniej (co do sekundy)? czy to jest traktowane tak samo i liczy sie kto pierwszy wysłał ankiete?