Strona 1 z 1
Marzenie
: 22 maja 2007, 22:57
autor: lepsze
Witam,
mam 21 lat, 192 cm wzorstu, ważę 75 kg i moim marzeniem jest pobiec gdzieś daleko.
Ale nie teraz, tak za rok

Dokładniej w wakacje. Zamarzyła mi się zabawa w Forresta Gumpa

Mam więc rok aby rozwinąc dostatecznie swoją kondycję.
Jak powinienem trenować - ile dziennie się biegnie w takim biegu kilkuset kilometrowym?
Dodam że dotąd biegałem 3 razy w tygodniu raczej rekreacyjnie po 40 minut max bardzo wolno.
Będę wdzięczny za każde rady.
Pzdr
lepsze
: 22 maja 2007, 23:11
autor: Adam Klein
Jeśli chcesz sobie pobiec np z Gdańska do Zakopanego to poprostu musisz to sobie rozplanować.
Znam gościa który dziennie treningowo biega 60, nawet 70 km. Oczywście wolno.
No i to jest pewnie właściwy trening.
Pewnie kilku chętnych na taką wyprawę by się znalazło.
Treningowo możesz cho cby wystartować w Biegu Rzeźnika.
Jest za kilka dni.
: 23 maja 2007, 08:27
autor: lepsze
mając na myśli Forresta Gumpa nie przesadzałem, ja bym chciał np. w przyszłe wakacje pobiec do Hiszpanii
przewiduje że to będzie... dość wykańczające

: 23 maja 2007, 15:41
autor: Adam Klein
Bez pomocy kogoś z samochodem nie dasz rady.
Forrest Gump to jak pewnie wiesz - jednak fikcja.
Trzeba mieć ze sobą jakieś rzeczy na zmianę, kasę, paszport itp itd
Do Hispanii (zleży gdzie) to jest pewnie przynajmniej z 2000 km ?
Biec dziennie więcej niż 80 km będzie trudno. To będzie 10 - 12 godzin dziennie.
Musisz spać.
80 km dziennie to 25 dni ?
Powodzenia.
: 23 maja 2007, 18:25
autor: lepsze
No dobra, blisko to nie jest :P
Ale marzenia są pot o by je realizować.
Może na razie jednak pobiegnę do Ciechocinka
Albo do Danii, to już bardziej realne. W końcu jestem na specjalizacji skandynawskiej na studiach

Pozdro
Łukasz
: 01 kwie 2008, 19:21
autor: Wujt
Ha! widze, że nie jako jedyni< ja i "moja" ekipa> mamy takie pomysły

Jestem z Wrocławia, mam 17 lat i trenuje bieganie od 4 lat, dosyć ostro bo 6-7 razy w tygodniu. Razem z ludźmi z klubu chcę pobiec w tegoroczne wakacje nad nasze morze. Jest to dla nas spore wyzwanie bo trzeba biegać conajmniej 50km dziennie, ale chyba damy rade! Uważam takie pomysły za naprawde warte realizacji! Bo przecież jeżeli w tym roku "polecimy" nad Bałtyk to za rok może nad Adriatyk? Jeżeli ktoś ma juz doświadczenie w takich "akcjach" to bardzo bym prosił o kilka rad;) najlepiej na maila:
michal2802@poczta.onet.pl
z góry dziekuje;)

: 01 kwie 2008, 22:48
autor: Adams
Powodzenia życzę "Lepsze" ale ja to widzę w troche czarnych barwach.
: 01 maja 2008, 01:28
autor: Browser
Lepsze jakpobiegniesz sparte to wtedy bie4rz sie za biegi do hiszpanii.
: 12 maja 2008, 16:18
autor: Umbertoeco
a kto biegnie w te wakacje na Hel? tak w 1 wieczorek. jak ktos z daleka to mam miejsce do zatrzymania. a na helu to już można spokojnie umrzeć.