Forum Bieganie.pl

pod koniec każdego treningu pływackiego mnie napadają - palce u nóg lub łydka, dzisiaj odwodziciel uda.

Mówią brak malroelementów, ale od jakiegoś czasu biorę magnez w tabletkach i ani kszty zmian. Jak sobie z tym radzicie. A może to tylko ja jakieś dziwne mięśnie mam coi się kurcze kurczą nie wtedy kiedy trzeba.

Nic podobnego , ale po wczorajszym plywaniu i dzisiejszych
porzadkach "dzialkowych" boli mnie bark - dziwne uczucie
bo nigdy mi sie wczesniej nie przydarzylo ...

Hej, czy te treningi pływackie też pod kątem startu w Bieliku?

Wiesiu, pewnie, że tak. Fajną formułę w tym roku wymyśliłeś z tą asekuracją jednego zawodnika z kajaka.

A wracając do tematu: co zrobić, żeby nie dostawać skurczów podczas pływania

Miałem kiedys ze stopami tak ze zawsze łapały mnie skurcze w pływaniu a to bardzo nieprzyjemne. No i moje spostrzeżenia są własciwie dwojakie: po pierwsze rozciągałem te mięsnie przed pływaniem które najczęściej dawały o sobie znać. Druga sprawa to skurcze przy pływaniu są czesto objawem tego, ze się nienaturalnie napina mięsień. Stopa np ma okresy wyluzowania a jak się płynie i cały czas utrzymuje ją napietą to to się kończy skurczem. Przyjrzyj sięczy nie robisz tak i spróbuj w trakcie pływania świadomie rozluźniać stopę a potem to wejdzie w nawyk.

Dobrze rozumiem problem, bo też go miewam. Jak sobie radzę? Biorę to i wtedy jest OK.