Forum Bieganie.pl

Kto wygra LWC na trasie Extreme?
Kto zgadnie otrzyma upominek od organizatorów Bielika.

Moja propozycja to:
1. Team Atomic
2. Hellmann Salomon Adventure Team
3. Fjord Nansen Team Gdynia

Można wytypować jedna trójkę, typy przyjmujemy do jutra do godz. 09:00

1.Majonezy
2. Finowie
3.Fiordy
To takie typowanie patriotyczne
A krótka trase to najlepiej zebym wygrał ja.

Trase speed wygra Hyu Bee! Powodzenia.

Czy ktoś się orientuje jak w chwili obecnej przedstawia się sytuacja na trasie?

jeżeli chodzi Ci dokładnie co dzieje się o 11.07 to nie, ale wszytkie relacje i zdjęcia znajdziesz na  http://www.napieraj.pl

No - finaliści już są.
LINK

Wygląda na to, że trafiłem pierwszą trójkę w 100% ale pomyliłem kolejność. Cieszę się bardzom, że mimo mojego typu mimo wszystko wygrały nasze drużyny. Gratulacje dla Fjordów i Majonezów

Bardzo mnie ciekawi jak wyglądały kłótnie o torowanie drogi w śniegu i kto dzięki jakim argumentom zwyciężył. Czy przeważyła siła argumentów, czy argument siły?;)

Co za wpadka! Wskutek awarii samochodu w ogole nie dotarliśmy z Angim do Lądka. Mimo tych smutnych okoliczxności mnóstwo radosci sprawili mi organizatorzy którzy przez jakis czas podawali że jestesmy na 2. miejscu. Choc to pomyłka to jaka przyjemna.
Fajnie ze wygrali nasi, bo podobno Finowie ociągali sie z torowaniem, wiec nikt im nie będzie wspólczuł. A zwyciestwo Fiordów to chyba mała niespodzianka bo po zeszlorocznym AT faworytami nie byli. Wielkie gratulacje dla wszystkich co skończyli.

No szkoda, że nie wiedziałem, bo wygrałbym;) Nie byłem tylko pewny, jak Justyna (nowy element w zespole i w ogóle debiut absolutny w rajdach) poradzi sobie psychicznie, bo że fizycznie będzie baaardzo mocna, to juz po wspólnym z Fjordami grudniowym treningu w Tatrach wiedziałem.
Gratulacje!

Quote: from Henryk on 12:10 pm on Mar. 7, 2004
Bardzo mnie ciekawi jak wyglądały kłótnie o torowanie drogi w śniegu i kto dzięki jakim argumentom zwyciężył. Czy przeważyła siła argumentów, czy argument siły?;)

Zespoły specjalnie czekały w lesie, schodziły z trasy, nawet zawracały - jednym słowem szachy